Hatchback do 10 tyś. + prośba o ocenę oferty

16 Mar 2016, 23:38

Witam!

Na wstępie chciałbym się przywitać jako, że jestem nowy na forum. Poszukuję auta dla siebie i narzeczonej i po przekopaniu się przez masę stron mógłbym skorzystać z bardziej precyzyjnej pomocy.

Budżet: Kwota maksymalna jaka chciałbym przeznaczyć na auto wraz z opłatami to 10 tyś. złotych. Najlepiej coś w okolicach 8 tyś.

Rejon: Poszukuję auta w obrębie Trójmiasta(głównie wszystko co jest w zakresie sieci SKM i wszelkich ZTM-ów) oraz Grudziądza.

Użytkowanie: Auto będzie wykorzystywane głównie w mieście(zakupy, dojazd do pracy i na uczelnię, dojazd na lotnisko itp.) oraz na niedługich trasach typu Gdańsk - Grudziądz - Gdańsk(w sumie 300 km) średnio raz na miesiąc/dwa. Stawiam też, że auto będzie wykorzystywane 1 - 2 razy w roku na jakąś dłuższą trasę(wakacje), ale to też niekoniecznie. Miło by było raz pojechać w góry.

Własne potrzeby: Chciałbym, aby auto było możliwie jak najtańsze w utrzymaniu(spalanie, koszt paliwa, naprawy) i żeby wytrzymało chociaż 5 lat(im więcej tym lepiej) przy regularnych naprawach. Jeżeli chodzi o sposób jazdy to i ja i narzeczona prowadzimy raczej spokojnie(sensowne prędkości, nie wyprzedzamy). Nie mam też wymagań co do "feelingu" jazdy, jak widać na moim profilu od kilku lat jeżdżę Fordem Fiestą bez wspomagania kierownicy(także wspomaganie kierownicy w nowym samochodzie to konieczność). Chodzi mi głównie, aby możliwie najtaniej i możliwie najbezpieczniej dostać się z punktu A do punktu B. Mile widziana klimatyzacja, ale rozumiem, że w tej cenie nie ma co spodziewać się cudów.

Auta, które przemawiają do nas najbardziej to:
- Ford Focus I 1.6 16V 100KM, benzyna + LPG
- Open Astra II 1.6 16V 101KM, benzyna + LPG
- Skoda Fabia I, benzyna + LPG
- Volkswagen Golf IV, benzyna + LPG
Silniki dobrane na bazie moich poszukiwań jako najmniej awaryjne/najbardziej przyjazne dla gazu. Proszę o zweryfikowanie moich informacji. Zdaję sobie sprawę z faktu, że Fordy Focusy nie za bardzo lubią się z gazem, dlatego rozważam możliwość zakupu auta bez gazu i zamontowanie porządnej instalacji gazowej we własnym zakresie. Zastanawia mnie natomiast sensowność takiego zabiegu(biorąc pod uwagę ilość kilometrów pokonywanych rocznie).

Ogólnie jestem otwarty na nowe propozycję, lecz nie ukrywam, że aspekt wizualny też jest ważny(narzeczona kupuje głównie oczami).

Ogólnie mam też kilka pytań:
Jaki rodzaj paliwa do moich potrzeb byłby najodpowiedniejszy, benzyna, diesel czy LPG?
Instalacja LPG, kupić auto z już zainstalowaną instalacją LPG czy dać zamontować we własnym zakresie?
Na jakie przebiegi w tym zakresie muszę się przygotować?
Czy przy robieniu ok. 6 tyś. km rocznie opłaca się montować instalację gazową?

Ponadto w piątek jestem umówiony na oglądanie tego [link do oferty na Allegro wygasł] i jestem ciekaw, czy jest on warty zakupu i ewentualnego montażu LPG w niedalekiej przyszłości. Czy przy tym modelu i roczniku dany przebieg nie jest za duży?

Dodam jeszcze, że przebieg między dwoma ostatnimi przeglądami wzrósł o marne 2 tyś. km, ale jest to w dużej mierze spowodowane paliwożernością mojej Fiesty, co poskutkowało jej małą eksploatacją.

Pozdrawiam,
Nikodem

17 Mar 2016, 11:52

Focus z Gazem średnio. Od wielkiego dzwonu 2.0, jednak tutaj radziłbym samemu zlecić założenie gazu u kumatego gazownika.
Astra jest ok, ale nie z tym silnikiem. Gaz znosi bardzo dobrze, jednak posiada wadę fabryczną w postaci sporego brania oleju. Jeśli 1.6 to tylko 8v (75-86KM), jednak jeśli masz zamiar jeździć w trasach to lepiej wziąć 1.8 lub 2.0. I tak będzie gaz, więc minimalnie wyższego spalania nie odczujesz.
Fabia niezbyt się nadaje dla Twojego trybu użytkowania. To auto typowo miejskie.
Golf ok, szukaj 1.8/2.0

17 Mar 2016, 12:05

Z tą trasą też nie jest do końca tak, że będzie miesiąc w miesiąc trasa po 120 km w jedną stronę. Bardziej coś w stylu raz na dwa - trzy miesiące. Chodzi tylko o to, żeby dojechał.

A tak z ciekawości co jest "nie tak" z silnikami 1,6 w Golfach?

[EDIT]
Także wiele pytań z pierwszego posta pozostaje otwartych.

Dodam, że po nocnych poszukiwaniach rozszerzyłem krąg poszukiwań o Seaty.
Poza tym wyliczyłem też lepiej przybliżony średni miesięczny przebieg, który ustaliłem na poziomie 450 - 500 km. Co daje do 6 tyś. km rocznie. Pozwoliło mi to na wstępne przeliczenie opłacalności montażu instalacji gazowej i wyszło, że w okresie 5 latu zarobi ona niewiele(ale z każdym rokiem oszczędność ta będzie rosła, poza tym dochodzi aspekt "psychologiczny", czyli "tanie" tankowania). Od strony ekonomicznej najbardziej opłacalnym wydaje się zakup samochodu z gazem, ale stawiam, że starsza instalacja gazowa będzie bardziej awaryjna. Dlatego pytanie pozostaje, czy jest sens montować gaz?

18 Mar 2016, 01:46

Do takich przebiegow raczej nie oplaca sie montowac lpg, bo jak nie bedziesz odpowiednio dbal to moze skonczyc sie na tym, ze wiecej zaplacisz za naprawy niz zaoszczedzisz. Z tym "nie tak" silnikiem 1.6 VAG jest podobno to, ze nie jedzie a sporo pali. Chociaz osobiscie uwazam, ze ma osiagi porownywalne z silnikami konkurencji. O spalaniu sie nie wypowiem, bo nie mam porowania.

18 Mar 2016, 02:35

Moim zdaniem dla Ciebie w Golfie IV silnik 1,6 jest też ok, skoro jak sam mówisz:

slaid3r napisał(a): Auto będzie wykorzystywane głównie w mieście(zakupy, dojazd do pracy i na uczelnię, dojazd na lotnisko itp.)

Z 1,6 mpi (nie fsi) nie ma problemu, czasem zdarzały się jakieś wady w skrzyniach ale rzadko. Plusy natomiast są takie, że łatwiej znajdziesz niezajeżdzonego, szybko sprzedaż gdybyś chciał, bo jednak studentka kupi prędzej 1,6 moim zdaniem niż 2,0, bo popularność itd..to Ci potwierdzi każdy właściciel komisu, idą te jednostki tak jak 1,9 tdi itd..
A do tego jednak wg mnie ciut tańsze utrzymanie względem np 1,8

Także szukaj 1,6 również + 1,8 czy 2.0..najlepiej poszukaj najlepszy, sprawny egzemplarz.
Jak chcesz odrobiny szaleństwa to 1,8T albo 2,3 V5 ale to inna bajka.
Po prostu z A3, Golfem IV czy Octavią jest taki problem że najlepiej szukać zadbanego niż jednostki samej w sobie chyba że ktoś szuka 1,8T
Połowa to są trupy malowane całe albo z wyciekami, wnętrze zniszczone itd..
A alternatywnie nie chcesz zainteresować się Audi A3 8L? To jest to samo auto w innym opakowaniu.

18 Mar 2016, 12:31

Po dłuższej dyskusji z narzeczoną i przeanalizowaniu spodziewanych przebiegów doszliśmy do wniosku, że przebieg roczny będzie większy niż te pierwotnie zakladane 6 tys. km, a co za tym idzie montaż gazu okazuje się opłacalny.

Szukamy zatem auta dobrego do montażu gazu, które wytrzyma nam przez kilka lat. Typy się nie zmieniają w sumie, zostaje Opel Astra, Volkswagen Golf, wszelkie Seaty, Skody i pochodne. Jak już wspomniałem w pierwszym poście jestem otwarty na propozycję. Byłbym też wdzięczny za informacje na temat silnika najlepiej przystosowanego do montażu gazu dla każdej z propozycji.

Pozdrawiam,
Nikodem

PS. Zakup nie jest pilny.

18 Mar 2016, 13:29

slaid3r napisał(a):przebieg roczny będzie większy niż te pierwotnie zakladane 6 tys. km, a co za tym idzie montaż gazu okazuje się opłacalny.

to też nie do końca jest tak
Określanie stricte rocznym przebiegiem jest dość nierozsądne.
To tak jakbyś motywował zamieszkanie w wieżowcu z windą swoją niechęć do łażenia po schodach.
Bardziej od sumarycznego rocznego przebiegu zależy to, jakie odcinki pokonujesz. Jeśli na co dzień typu 1-2km i od wielkiego dzwonu GD-CG no i raz w roku te wyjazdy to gaz jest z całym szacunkiem bez sensu. Trzeba pamiętać o tym, że auto nie od razu pracuje na gazie tylko po rozgrzaniu silnika. No chyba że masz za dużo pieniędzy i lubisz remonty to wtedy możesz odpalać od razu na LPG

18 Mar 2016, 14:25

Rozumiem. Trasa ok. 240 KM będzie gdzieś tak raz na 2 miesiące. Zamierzamy tez wykorzystywać auto jako formę dojazdu do pracy dla narzeczonej(5 km w jedną stronę) oraz jako auto na zakupy. Oczywiście jeżeli koszty eksploatacji będą niskie to od razu znajdą się miejsca, w które chciałoby się pozwiedzać, czyli coś przed czym powstrzymuje nas spalanie naszej Fiesty. Jak rozsądnie policzyć opłacalność montażu takiej instalacji?

PS. Problemem jest fakt, ze im tańsze będą koszta różnych wycieczek autem to tym więcej takich wycieczek będziemy robić, a co za tym idzie trudno jest nam określić opłacalność jazdy na gazie.

18 Mar 2016, 14:41

Ford Focus mkI 1.6 16V bez gazu będzie idealny. Na krótkich trasach spali swoje, jak każde auto (z silnikiem spalinowym), tu nie ma wyjątków, ale na dłuższych trasach te silniki potrafią pozytywnie zaskoczyć, tym bardziej że jeździsz spokojnie.

Osobiście jestem przeciwnikiem gazowania jakiegokolwiek auta, ale ruzumiem chęć zaoszczędzenia i sam byłem skłonny kupić auto w gazie, ale w tych pieniądzach nie warto, lepiej odrobinę tańsze auto, które nigdy nie miało instalacji gazowej i samemu założyć.

18 Mar 2016, 14:54

Też doszedłem do takiego wniosku(chodzi o montaż gazu we własnym zakresie). Co do dystansów to powiedzmy, że będzie to jazda do pracy(5 km), dojazdy do sklepów, znajomych itd., raz w miesiącu wyjazd do Grudziądza(w sumie 250 km) oraz jakiś jeden - dwa wyjazdy za miasto na miesiąc, czyli odleglości ponad 50 km w jedną stronę.

PS. OK, po kolejnej rozmowie z narzeczona doszliśmy do wniosku, że chcemy autko, które nada się do montażu instalacji gazowej i będzie się z nią lubiło. Mile widziane wszelkie propozycje!

PPS. Co sądzicie o tym?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Toruń nie jest aż tak daleko, a można się pociągiem przejechać na wycieczkę i przy okazji coś obejrzeć.

Kolejna propozycja: [link do oferty na Allegro wygasł]
A ten pewnie po jakimś młodym gniewnym: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

18 Mar 2016, 23:58

neomagnet1 napisał(a):sam byłem skłonny kupić auto w gazie, ale w tych pieniądzach nie warto

jak ciebie proszę, nie rób ludziom wody z mózgu. To że Ty nie umiesz szukać lub po prostu nie miałeś szczęścia nie oznacza, że jest to regułą. Miałem do czynienia ze sporą ilością aut po 4-5k a kilkoma nawet po 2k, w których instalacja działała bezproblemowo, butla była jeszcze na kilka lat, a auto nie było trupem. Kolejnym krokiem Twojej działalności na forum będzie twierdzenie, że tylko auta z salonu są ok?