Hatchback do powiedzmy 27-35tyś zł

26 Mar 2013, 14:54

Poszukuję auta, które będzie spełniać kilka kryteriów.

Pierwszy dość istotny wymóg to hatchback. Ze względu na praktyczność.
Silnik poniżej 2.0 litrów. Najlepiej jakiś w miarę ekonomiczny 1.6 benzynowy 110-120 koni.
Nie robię dużych dystansów. Sporadycznie jakieś dalsze wypady w postaci Chorwacji czy Bieszczady.


Auto w miarę bezawaryjne. Nie urządza mnie sytuacja, że części są dostępne na każdym rogu, jak co chwilę będę musiał latać po serwisach. Wole droższe części ale mniejszą częstotliwość awarii.

Chciałbym auto nie starsze niż 2007-2008 rok.



Mam kilka wstępnych typów, kolejność nieistotna.


Megane III
Peugeot 308
Fiat Bravo II
Mazda 3
Podoba mi się Citroen c4 z 2011 ale jest poza zasięgiem finansowym.

Może coś jeszcze?

Rozważałem też zakup Hondy Civic VII 1.6 110 koni. Ale raz że miałem dość spore trudności ze znalezieniem właściwego egzemplarza, a do chodzi kwestia wadliwej skrzyni biegów, czy też łożysk. Choć być może jakoś bym to przebolał. Ale to już 2004 rok no i ciężko znaleźć wersję z tym silnikiem.

Przyznam, że lubię jak auto wygląda w środku przyzwoicie, a nie jak wyciosane tępą siekierą co ma miejsce w przypadku Opla.




Ogólnie przeglądając aukcje widzę zatrzęsienie aut z silnikiem diesla, gdy odfiltruje diesla to pozostaje garstka benzyniaków.
QwertyD
Nowicjusz
 
Posty: 39
Miejscowość: Dębica

26 Mar 2013, 16:07

QwertyD napisał(a):Przyznam, że lubię jak auto wygląda w środku przyzwoicie, a nie jak wyciosane tępą siekierą co ma miejsce w przypadku Opla.

Czy ja wiem.. znam gorsze wnętrza..
QwertyD napisał(a):gdy odfiltruje diesla to pozostaje garstka benzyniaków.

Dokładnie - ja szukałem pół roku.. Z tym, że szukałem opla..
Ale skoro nie odpowiada Ci vectra lub insignia, to nie bardzo wiem.. Jesli honda to VIII - to mi się osobiście podoba..
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

26 Mar 2013, 16:21

polecam mazdę 3, bardzo mało awaryjny samochód, nie wiem jak z rdzą bo 6 rdzewieją
zoltrex
Początkujący
 
Posty: 81
Prawo jazdy: 01 01 1993
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: mazda 323 F
Silnik: 1,5 88 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

26 Mar 2013, 16:30

silvo44 napisał(a):Czy ja wiem.. znam gorsze wnętrza..


Opel jeśli już to raczej Astra II. Zresztą Astra III ma fajne wnętrze ale jest poza zasięgiem finansowym.
A właśnie w Astrze II trochę mi się to wnętrze nie podoba.

Jak wypada obecnie kwestia awaryjności Astry II ? Naczytałem się o jakichś gigantycznych problemach z elektryką i termostatem, oraz tendencją do przechodzenia w tryb awaryjny w najmniej odpowiednich momentach.

silvo44 napisał(a):Dokładnie - ja szukałem pół roku.. Z tym, że szukałem opla..
Ale skoro nie odpowiada Ci vectra lub insignia, to nie bardzo wiem.. Jesli honda to VIII - to mi się osobiście podoba..


Tak jak pisałem raczej pasuje mi by był to hatchback.

Honda VIII "ufo" niezbyt mi się podoba, za dużo dziwactw w tym aucie, no a sedan to właśnie problem z praktycznością gdybym chciał coś trochę większego gabarytowo przewieźć.



zoltrex napisał(a):polecam mazdę 3, bardzo mało awaryjny samochód, nie wiem jak z rdzą bo 6 rdzewieją

3 z tego co czytałem mają też dość duże problemy z korozją. W zasadzie ma się wrażenie, że ta korozja to standardowe wyposażenie Mazd :)
QwertyD
Nowicjusz
 
Posty: 39
Miejscowość: Dębica

26 Mar 2013, 16:34

QwertyD napisał(a):Zresztą Astra III ma fajne wnętrze ale jest poza zasięgiem finansowym.

Eeee tam - ja w zeszłym roku dałem 28ooo za viki z 2007 roku - Astry są tansze..
Skoro masz 35 000 to poszukaj insignii, to fajne, nowej generacji autko..
Astra G to już w tej chwili staruszka ..
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

26 Mar 2013, 18:14

35 tyś to taka kwota mocno już wyżyłowana. Oczywiście dobrze byłoby zmieścić się w 30 tyś.
Ale i tak z tego co widzę Insygnia jest znacznie droższa niż 35tyś zł.
Rzuciłem okiem na ceny i może jakieś dwa niedobitki są w zbliżonych kwotach.
QwertyD
Nowicjusz
 
Posty: 39
Miejscowość: Dębica

27 Mar 2013, 23:01

Panowie a tak w kwestii Mazdy 3. Jak wygląda sprawa po liftingu. Rocznik zdaje się 2008?

Czy ta kwestia została jakoś poprawiona. Bo z tego co czytam to największe problemy były w rocznikach z okolic 2002-2006.

Wątpię jednak by Mazda rozwiązała ten problem. Ale może ktoś coś wie więcej na ten temat.
QwertyD
Nowicjusz
 
Posty: 39
Miejscowość: Dębica