Hilux problemy z drganami kierownicy

19 Gru 2011, 20:44

Witam Kolegów. Jestem nowy więc chciałem sie przywitac.
Kupiłem opony Cooper Discoverer M+S2 265/65/17. Wywyażałem koła w kilku stacjach i problem drgań nie zniknął. Sytyacja jest o tyle dziwna, że w zakresie prędkosci od 90 do 120 jadac na autostradzie raz kierownica drga a po pewnym czasie przestaje. Czy moze to miec związek z nawierzchnią która teoretycznie powinna byc taka sama czy to problem z wadliwa oponą.
Jeżli ktos z kolegów spotkał się z takim przypadkiem prosze o wpisy.
Pozdrawiam
Serano
Serano
Nowicjusz
 
Posty: 5
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Hilux 2012

19 Gru 2011, 21:55

Witaj. Jeżdżę na takich samych oponach tylko 215/70/16. Nic nie drży, nie wibruje, trochę szumią powyżej 120km/h. To dosyć agresywna opona, nawet jak na zimówkę.
Przyczyną twoich problemów może być:
1)osadzenie opony na feldze, (stopa opony jest niesymetrycznie naciągnięta na felgę)
2) felga jest niesymetrycznie osadzona albo krzywa (w trakcie niechlujnego montażu kluczem pneumatycznym).
Załóż koła na wyważarkę i powoli obracaj dokładnie oglądając (osobiście), 1mm to bardzo dużo przy wyższych prędkościach. Przed montażem oczyść powierzchnie styku felgi i tarczy hamulcowej, koła zamontuj sam i dokręcaj ręcznie, obserwując czy równo nachodzą na rant.
Czy dolewałaś do opon jakiegoś uszczelniacza?
piotr R
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: WGM

19 Gru 2011, 22:00

sprawdź krzyżaki w wałach :wink:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

20 Gru 2011, 15:31

Koledzy dziekuję za info. Samochód jest nowy ma przejachane 2000 km, wiec wszystko poza oponą trzeba wykluczyc. Opony też nówki ale jednak jest problem dzisija znowy jechałem Bielsko-Cieszyn droga jak stół - w jednych mijescach idealnie nic nie drży w innych wali kierownicą. Zastanawiam się czy to chyba nie problem nawierzchni.
Serano
Nowicjusz
 
Posty: 5
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Hilux 2012

20 Gru 2011, 17:22

witam ,
ano tak rozumiałem z opisu profilu, że auto prawie nowe
ale sprawdz przede wszystkim czy koła równo i dobrze dokrecone - tak jak pisał @ Piotr R
bo "gumiarze" wspierają sie w okresie nawału wymian niemyślącymi pomocnikami co pnematyczne klucze traktują jak rewolwer :evil: do wszystkiego
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

20 Gru 2011, 18:10

opony założyłeś na felgi które były, czy jakieś inne??
jeśli jakieś inne to jeszcze możliwość jest że śruby są nie odpowiednie do felg
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Dlaczego warto rozważyć kupno samochodu elektrycznego?
    Zainteresowanie samochodami elektrycznymi stale rośnie i nie wygląda na to, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Powody tego stanu rzeczy są różne, ale z pewnością najważniejsze są dwa – znaczące zmiany ...
    Groźne parkowanie na chodniku
    Gdy znalezienie miejsca do parkowania w danej okolicy jest wyzwaniem, pomysłowość kierowców w zastawianiu chodników bywa zaskakująca. Tymczasem takie zachowanie kierujących może być bardzo groźne dla dzieci, ...

20 Gru 2011, 21:51

Koledzy
1. Opony założyłem na nowe felgi. Zrzuciłem letnie włożyłem zimowe, wiec pokrzywione byc nie moga.
2. Z dokręceniem kolega ma rację ale tez sprawdziłem przy mnie dokecali odpowiednim kluczem.
3. Gumiarze twierdzą ( juz nie ci którzy sprzedali opony), że jest za cipło i przy tak dużych oponach, może się guma odkształacac.
Ja sądzę, że dośc agresywny bieżnik i duża opona nie tolerują błedów nawierzchni, ale miałem już kiedyś Coopery w rozmiarze co ma kolega Piotr i nie było problemów.

Ach jeszcze jedno letnia miałem Bridgestony i problemów nie było. Zastanawiam się czy nie zwrócic opon ale musze jakoś udowodnic , że są wadliwe jeżli wogóle są. W bielsku zrobiło się zimno jutro potwierdze bądz wykluczę wpływ temperatury. Przeżucę tył do przudu i zobaczymy.
Pozdrawiam
Serano
Nowicjusz
 
Posty: 5
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Hilux 2012

20 Gru 2011, 21:52

koledzy przepraszam za błędy - teraz zwóciłem na to uwagę
Serano
Nowicjusz
 
Posty: 5
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Hilux 2012

20 Gru 2011, 22:36

Witaj. Temperatura nic do tego niema. W Monereyu mam MT 265/75/16 agresywne opony ze specyfikacją MS. Jeździłem w lecie przy + 30 i obecnie przy -5 i nic się nie działo a bywało ponad 140km/h. Może któryś amortyzator popuszcza jak się rozgrzeje, nowym też się zdarza.
Ps Problemy z nawierzchnią miałem w Dęblinie zatrzymałem auto i oglądałem opony POLSKIE DROGI :evil: Jm większe koła tym bardziej tolerancyjne na jakość nawierzchni.
Ostatnio edytowany przez piotr R 20 Gru 2011, 22:54, edytowano w sumie 2 razy
piotr R
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: WGM

20 Gru 2011, 22:38

265x65x17 to mała guma, zwłaszcza że zimówka i to nowa, nie jest ciężka, nie powinno być żadnego problemu z wyważeniem,
ja nie miewam nawet z 35x12,5 które ważą 2 razy tyle co Twoje, nic nie bije
we własnym zakresie możesz zmienić koła (przód/tył)
jeśli te nowe to stalówki a tamte letnie to alusy i przykręcili śrubami od alusów to może być problem taki jak opisujesz, zwłaszcza jak felga nie wspiera się o piaste bo ma większy otwór centralny, rzecz bardzo częsta w terenówkach, gdzie zakłada się felgi z większym otworem centralnym, wtedy felga wspiera się tylko na śrubach, a jeśli te nie mają odpowiedniego zakończenia to będą wibracje niezależnie od opon
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

24 Gru 2011, 10:49

WItam Kolegów
Dziekuję za wpisy.
Pocieszny : felgi alu przełożone z letnich sruby te same.
Wczorja było -8 C i jechałem do Katowic - drgania znikneły a raczej spadły do minimum.
Dzisja +8C własnie jechałem do Bielska - kierownica wali jak szalona. Powiem Wam że mozna dostac obłędu. Po swietach przełoże tył do przodu i zobaczymy. Opona na wyważarce nie pokazuje żadnych odchyłek kręci się równo
Pozdrawiam
Serano
Nowicjusz
 
Posty: 5
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Hilux 2012

24 Gru 2011, 10:53

istnieje szansa że śruby mają inny stożek i nie dociskają odpowiednio felgi,
poszukaj śrub do stalówek (tylko nie tych najtańszych za 2 PLN bo potrafią sie pourywać nawet przy dokręcaniu)
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

20 Kwi 2014, 14:19

Witaj. Mam tan sam problem z nowym Hiluxem kupionym w tym samym okresie. Silne drgania kierownicy w zakresie 100 - 120km/h oraz mocne ściąganie w prawo niezależnie od jakości drogi. Drgania raz sie nasilają raz słabną. Sprawa trafiła do sadu. Sprzedawca oczywiście uznał to za normę ustawiał 4 razy geometrie i nic sie nie zmieniło, a ja samochodu nie mogę używać i stoi już 2 lata. Dodam ze problem jest od pierwszych kilometrów a auto wydano mi po przeglądzie zerowym bez ustawionych parametrów zbieżności zawieszenia. Toyota jest do .... !!! Uważajcie przy zakupie toyoty, bo gdy sie pojawi problem serwis wam nie udzieli pomocy tłumacząc ze tak już z toyotami jest. To wada fabryczna i nikt jej nie chce naprawić. Toyota motor poland tez odbija piłeczkę i odsyła do sprzedawcy i tak się koło zamyka. Byłem dobrym klientem do chwili wpłacenia gotówki za samochód. Pózniej nie ma z kim rozmawiać. Diagnoza serwisu: klient sie nie zna i można mu wmawiać fantasmagorie. Toyota - Nigdy więcej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Rzepkan
Obserwowany
 
Posty: 2
Auto: Toyota hilux

20 Kwi 2014, 23:06

Daj znać na mój e-mail [email widoczny po zalogowaniu] to pogadamy. Mam ten sam problem z drganiami w Hiluxie i sprawę mam w sadzie z toyota.
Rzepkan
Obserwowany
 
Posty: 2
Auto: Toyota hilux