Marka: Honda
Model: Civic VIII
Rok: 2009 uzyskanie homologacji ale w dowodzie widnieje 2010 (I rej. 06.04.2010)
Silnik: 1799 ccm, rzędowy 4 cyl.
Moc: 140KM przy 6300 obr./min
Moment obrotowy: 174 Nm przy 4300 obr./min
Paliwo: PB 95
Napęd: Przedni
Skrzynia: Manualna
Kolor: Milano Red R81 (IMO jeden z niewielu słusznych w tym modelu).
Samochód został sprowadzony z Austrii na przełomie maja i czerwca. Kupiony w jednym z podwarszawskich komisów. Wcześniej został sprawdzony na moje zlecenie przez firmę Autotesto - polecam, bo można zaoszczędzić czas szczególnie, że miałem 300km.
Honda bezwypadkowa z fabrycznym lakierem (cienki co prawda). Jest kilka odprysków na masce i zaprawek.
Przebieg: 163 000km (stan na dzień 24.06.2018).
Wydaje się autentyczny - wnętrze nie nosi oznak zużycia, a widziałem pojazdy z mniejszym stanem licznika i przetarciami kierownicy, tapicerki czy porysowanymi plastikami. Spód ładny bez rdzy. Szyby oryginał pasujące do roku produkcji.
Wersja wyposażenia Sport (środkowa), czyli oryginalne alufelgi, tempomat, złącza USB/AUX i kilka innych dodatków, których jeszcze nie ogarnąłem. Ponadto pakiet GT charakteryzujący się plastikowymi nakładkami przy nadkolach zderzakach i progach w kolorze nadwozia, czarnym grillem i półskórzaną tapicerką.
Brakuje mi jedynie xenonów oraz automatu i byłoby idealnie
Prowadzenie auta pozytywnie mnie zaskoczyło - myślałem, że będzie gorzej po przesiadce z IS-a. Jest sztywno tak jak lubię, nie pływa i nic nie tłucze się w zawieszeniu. Potwierdziła się też moja teoria, że do Hondy długo trzeba się układać i po 100km dopiero znalazłem swoją pozycję (wcześniej miałem tak ze służbowym Accordem VIII). Dziwnie pracuje sprzęgło - bierze wysoko ale podobno ten typ tak ma (edit: sprzęgło pracuje normalnie po wymianie płynu hydraulicznego)
Elastyczność jest znacznie gorsza w stosunku do IS 200 - pojemności i liczby cylindrów nie oszukasz. Dla mnie wystarczająca z racji użytkowania jednak zawiedziony jestem, że silnik tak powoli się wkręca na obroty w porównaniu do Lexusa.
Plany na przyszłość to na razie wymiany eksploatacyjne i konserwacja.
Opony lub hamulce (pomimo odpowiedniej grubości tarcz i klocków) odpowiadają też za hałas jakby zużytego łożyska, dlatego wrzucę wszystko nowiutkie, błyszczące i zapomnę
Opony wpadną jakieś ciche z racji słabego wygłuszenia nadkoli. Zimówki w przyszłości na felgach 17" ze zdjęcia. Letnie docelową będą na felgach z wersji Type S (wg mnie ładniejsze )
Jak ogarnę mechanikę na tip top to wpadną światła dzienne w kierunkowskazach (czujnik światła teraz jest bezużyteczny) oraz tylna lotka na klapę bagażnika.
Historia serwisowania: (aktualizowane na bieżąco)
[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Spalanie: (aktualizowane na bieżąco)
[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Ubezpieczenie:
- 06.2018 OC+NW - 619,00 zł
- 06.2019 OC+NW - 490,00 zł
- 06.2020 OC - 282,47 zł
Suma: 1 191,47 zł
Fotki tuż po zakupie:
Fotki dodawane na bieżąco: