Honda czy BMW?

17 Lip 2013, 18:17

Witam. Waham się przy kupnie samochodu, który będzie służył w 90% do jazdy po mieście. Z racji tego, że jestem zwolennikiem LPG, auto będzie miało założoną sekwencyjną instalacje gazową. Mój wybór padł na Hondę Civic VI lub BMW E46. Oto linki do aukcji aut, które mnie by interesowały:
[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do oferty na Allegro wygasł]
Hondę, już kiedyś taką miałem tylko, że 1.4. Bardzo miło ją wspominam. Co do BMW to posiadałem tylko model E34. Chciałbym autko bezawaryjne i oszczędne - idealne na dzisiejsze czasy. Odnośnie Hondy wiem trochę z doświadczenia, gdyż moja Civic również miała LPG. Jak wygląda eksploatacja BMW na LPG? Czy warto kupować BMW czy pozostać przy sprawdzonych japońskich rozwiązaniach? Pozdrawiam

17 Lip 2013, 21:13

Warto oczywiście, BMW znosi LPG na pewno niegorzej jak Honda, a pewnie nawet lepiej. Tyle, że to auta dwóch różnych klas, budżetowy kompakt i klasa średnia premium, zastanów się czego oczekujesz od auta.

18 Lip 2013, 06:37

Autko ma dawać przyjemność z jazdy jednocześnie zachowując rozsądne koszty eksploatacji. Musi pomieścić min. 4 osoby i trochę bagażu. No i musi być przyjemny dla oka. Jeśli chodzi o wyposażenie to takim minimum jest to co ma Honda. Tak jak wyżej pisałem będzie jeździć głównie po mieście, ale czasem wyskoczy się gdzieś poza miasto

18 Lip 2013, 14:17

Oba auta mają za małe silniki by mówić o przyjemności z jazdy. Dodatkowo Honda jest fwd... Bierz BMW, ale z silnikiem R6, no bo chyba nie powiesz mi, że dwa czy trzt litry różnicy spalania gazu w mieście robią aż taką różnicę.

18 Lip 2013, 15:28

jiGsaw jak Civic jest budżetowym kompaktem, to ja nie wiem kto jestem

Kolego, to są dwie różne klasy aut. Wg mnie Honda jest o niebo lepsza.
Użytkowałeś Hondę, którą i ja użytkowałem - 1.4 , powinieneś wiedzieć na co stać Hondę

Te BMW to nie BMW, tylko buda BMW z ich znaczkiem, to co siedzi pod maską, to kompletny śmiech, BMW które nie ma sześciu cylindrów to nie BMW, nie wspominam o skórze, albo śmieszne korbki z tyłu i to jest klasa średnia premium? Śmiech. Raczej każdy Ci to powie

Honda ma pod maską V-Teca czyli wrażeń dość dużo, jedzie nie najgorzej, bo buda 3d to lekka a mocy dosyć ma.
Polecam poszukać taką Hondę od Polskiego właściciela, bo ta to jakiś pic od handlarzy z Niemiec

PS.
BMW raczej lepiej znosi gaz od V-Teca.

18 Lip 2013, 19:33

Tu nawet nie ma co porównywać bo wybór jest oczywisty. BMW jest o wiele lepsze od civica. Jednak szukaj egzemplarzy 6-cylindrowych. Postaw takiego civica kolo e46, civic wygląda bardzo biednie przy bmw. Dodatkowo projektanci silników hondy zapomnieli co to jest moment obrotowy. Jest on mizerny i uzyskiwany dopiero na końcu obrotomierza. Nie mówie, że honda jest zła bo wiem, że to bardzo dobry samochód jednak z bmw nie ma co porównywać.
Szukaj e46 ale z silnikiem minimum 2.0 jeżeli zależy Ci na ekonomii to z LPG.

18 Lip 2013, 21:39

Civic potrafi wyglądać nie raz lepiej od BMW, a jak ten 1.5 V-Tec miałby się brać z takim 118 konnym BMW, to wygrana jest oczywista. Wszędzie piszesz o tym momencie obrotowym, wg mnie to jedna wielka bzdura, śmigają V-Tecami na torach, po ulicach, ostro wszędzie i jakoś daje radę, nikt nie ma takich problemów.

19 Lip 2013, 14:24

Znalazłem e46 320i. Dzisiaj jadę obejrzeć i zobaczymy co to za cudo.
Oto link do ogłoszenia: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

19 Lip 2013, 15:13

drbn - Honda Civic to konkurent takich aut jak np. Ford Focus, Volkswagen Golf, Skoda Octavia, Peugeot 306, Toyota Corolla, Opel Astra, Fiat Bravo/Stilo. Także widocznie faktycznie nie wiesz kto Ty jesteś, bo ja wiem, że to zwykłe budżetowe kompakty.

Przejedź się może tym VTEC, a potem wsiądź do BMW z silnikiem o tej mocy i porównaj sobie przyspieszenie w zakresie do 3500 rpm... Tym pierwszym w ogóle się nie da sprawnie jeździć w takim zakresie.

http://www.zeperfs.com/en/duel3921-4521.htm - tutaj masz dowód jak tem moment wpływa na osiągi. Auto ponad 200 kg cięższe i tylko o 4 konie mocniejsze, a jedzie podobnie do tej Hondy...

19 Lip 2013, 15:33

Kolego Peter091, koniecznie daj znać co i jak, bo sam przymierzam się do kupna samochodu w podobnej kwocie i zastanawiałem się, czy można za to kupić E46

19 Lip 2013, 18:05

Oficjalnie patrząc masz rację. Ale nie powiesz mi że nie ma różnicy między kompaktem Renault Megane, Fiatem Bravo, Citroenem C4 a między Hondą Civic czy Toyotą Auris/Corollą.

Co do silników BMW i Hondy, jest różnica w tym momencie, ale zależy jak kto lubi jeździć, jeden lubi czuć moment przy 3k rpm i wyprzedzać bez redukcji, a drugi lubi kręcić do 7k rpm i tam odczuwać ten moment, a do wyprzedzania zrzucać na trójkę. Zależy co kto lubi.

Poza tym nie uważam BMW za dobrą markę, bo to jak wyglądają ich nowsze samochody, to kompletny bezsens (nie chodzi o wygląd). Jednorazowe komputery na kołach, których nikt nie umie naprawić, spotkałem się z przypadkiem, że nawet w ASO nie umieli. Ale to już mówię o nowszych, więc możesz powiedzieć że nie o nowych mowa, ale to tak marginesem porównując dwie marki dogłębnie.

19 Lip 2013, 21:00

Oglądałem to e46, i trapi ją typowa dla tego modelu przypadłość. Za taką cenę można kupić e46, ale warto dołożyć i przejechać się samemu do Niemiec i kupić od prywatnego właściciela. Przynajmniej moim zdaniem.

20 Lip 2013, 08:13

drbn - dlatego w BMW najlepiej kupić R6 gdzie masz moment od dołu i ten silnik ma też mocną górę i fajnie się dokręca.

Osobiście też nie jestem fanem R4 w BMW (z wyjątkiem silnika S14).

Oczywiście wolałbym Hondę/Toyotę niż Fiata albo innego na "F". Natomiast przy VW już bym się musiał zastanowić.

Już tak nie przesadzaj, bo najnowsze modele BMW są w czołówce bezawaryjności wszelkich rankingów, a to globalna tendencja, że teraz auta się projektuje na 200 tys km, a elektronika się sypie.

20 Lip 2013, 13:27

Oglądałem to e46, i trapi ją typowa dla tego modelu przypadłość. Za taką cenę można kupić e46, ale warto dołożyć i przejechać się samemu do Niemiec i kupić od prywatnego właściciela. Przynajmniej moim zdaniem.

Czyli co takiego?

Na razie jestem na etapie zastanawiania się. Wstępnie rozglądam się za E46 albo za A4. To, czy samochód będzie sprowadzany osobiście, czy poszukam wśród już ściągniętych do kraju (mimo wszystko, wolałbym do opłat, nie tłuczony po naszych drogach). Opłaty opłatami - niemieckiego nie znam w ogóle, więc jeszcze dodatkowo musiałbym szukać kogoś, kto by ze mną pojechał do DE, stąd moje pytanie apropos tej E46, bo cena w porządku.

20 Lip 2013, 22:50

drbn797 napisał(a):Wszędzie piszesz o tym momencie obrotowym, wg mnie to jedna wielka bzdura, śmigają V-Tecami na torach, po ulicach, ostro wszędzie i jakoś daje radę, nikt nie ma takich problemów.

Podczas przyspieszania moment obrotowy jest o wiele ważniejszy od mocy silnika.
Kiedyś jarałem się moca patrzyłem byle tylko było więcej KM...
Do czasu zakupu leciwej e30 z silnikiem 2.7 popularna ETA mocy miała zaledwie 120KM ale zbierała się od dołu lepiej niż dobry diesel i to dało mi do myślenia.
Samochód, przyśpiesza w tempie, które dokładnie pokrywa się z krzywą momentu obrotowego. Innymi słowy samochód przyśpiesza najmocniej w momencie gdy moment osiąga dokładnie najwyższą wartość. Poniżej i powyżej tej wartości przyśpieszenie jest mniejsze.
W dużym uproszczeniu:
Moc = prędkość maksymalna
Moment obrotowy = odczuwalne przyspieszenie
Przy 2,5 tys obrotów bmw R6 przyśpiesza już bardzo sprawnie podczas gdy honda jeszcze śpi.
Zapewne silniki hondy też mają wiele zalet jednak ja nie lubuje się w silnikach wysokoobrotowych.

Honda czy BMW?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum