Nacodzień jeżdzę służbową Octawią 2011r. (2,0TDI) i prywatną Elantrą (1,6 MPI)
Moje uwagi do postów powyżej:
Elantra nie ma silnika z wtryskiem bezpośrednim tylko tradycyjny MPI - czyli z gazem bez problemów, jeśli się gaz opłaci założyć. Ja nawet jadąc autostradą maksymalną prędkością dozwoloną
![Wink ;)]()
problem mam przekroczyć 8l/100km. A tak przy normalnej jeździe to mam 7/100.
Nie porównuję auta służbowego i prywatnego pod względem mocy, Octawia w dieslu ma niezłego kopa. Dopiero powyżej 120km/h różnice w przyśpieszeniu się zacierają.
Mogę porównać jakość wykonania, wygląd, zastosowane materiały. Skoda to takie autko z innej epoki. Tandetne plastiki, pomalowane farbką do modeli samolotów (srebny kolor), siedząc w Elantrze masz wrażenie bycia w aucie o klasę wyższym.
Ilość miejsca. Pojemności bagażnika Skody i dostępu do niego nie pokonasz Elantrą. Miejsca na fotelach, miejsca na nogi z tyłu jest znacznie więcej w Hyundaiu, jest też dużo wygodniejszy na dłuższych trasach.
Zawieszenie, komfort jazdy - porównywalny, w obu twardo, oba "podskakują" na nierównościach. Zero róznicy w odczuciach jazdy mimo róznić w tylnym zawieszeniu. Belka w Elantrze, Wielowachacz w Skodzie. Podatnośc na wiatr porównywalna, czyli duża
![Smile :)]()
Jak ktoś zainteresowany szczegółami - to prosze o priv. Mogę porobić zdjęcia porównawcze.
Podsumowując. Mimo dużej znizki na Skodę (z racji że wszystkie firmowe mamy z tego koncernu) kupiłem Elantrę. Wyróżnia się na drodze, wygląda zdecydowanie nowocześniej.