REKLAMA
Witam serdecznie forumowiczów. Piszę z takim problemem, kupiłem hyundaia getza 1.1 2009r benzynkę 89k przebiegu.
Wymieniłem po zakupie rozrząd z pompą wody i pasek alternatora, olej, filtry, ustawiłem zbieżność, ale dalej występuje ten sam problem, mianowicie, w trakcie jazdy na 3, 4 i 5 biegu, gdy obroty silnika są poniżej 2k występuje "trzęsienie", z okolic silnika, jak by coś było poluzowane i cały silnik latał swobodnie, po przekroczeniu 2 k obrotów trzęsienie znika i wszystko wraca do normy, samochód normalnie przyspiesza, jeździ nic się z nim wtedy dziwnego nie dzieje, na 1 i 2 biegu pomimo przyspieszania na takich obrotach takie anomalie nie występują, dopiero 3 bieg (czasami) i 4 z 5 zawsze, czym wyższy bieg tym gorzej.
Dziś robiłem testy, przy tej samej prędkości wrzucenie na luz powoduje ustanie wstrząsów, tak samo jak wciśnięcie pedału sprzęgła, wszystko jak ręka odjął, niby nie przeszkadza, przy zakupie myślałem, że tak mają mniejsze silniki, kolega, który wymieniał rozrząd stwierdził, że to jakiś plastik, ale chyba usterka czegoś innego, ze względu na występowanie na obrotach poniżej 2 k i na w zasadzie 4 i 5 czasem 3.
Co to może być? Sprzęgło do wymiany, czy się coś innego dzieje? A może te silniki tak mają i trzeba nauczyć się jazdy powyżej 2 k obrotów? Nie wiem czy oddawać do jakiegoś lepszego mechanika ze względu na strach przed wymiana dobrych części podczas szukania przyczyny.
Pozdrawiam.