REKLAMA
Witam
Szukałem, Szukałem... ale nigdzie w google nie było konkretnego tematu
Kupiłem nową Sonatę 2 lata temu, teraz ma 46,000km przebiegu (automatyczna skrzynia biegów) Na 45k miałem robiony przegląd z wymianą oleju silnika, filtra itp. Problem ze skrzynią biegów pojawił się przed serwisem. Pomyślałem może zaczekam niech zrobią co mają zrobić i może problem ustanie. Niestety nie...
Gdy zostawię samochód na noc lub na około 10 godzin. Odpalę samochód ponownie i oczywiście jest zimny silnik to 2,3 i trochę 4 bieg szarpie. Na początku było dosyć mocne szarpnięcie, lecz z czasem zacząłem odpuszczać gaz przed tymi biegami i przez to zredukowało się szarpnięcie ale problem nadal istnieje. Szarpanie znika po około 10 minutach jazdy, skrzynia wtedy normalnie działa
Oddałem Sonatę do serwisu Hyundaia wczoraj, ponieważ jeszcze ma 3 lata gwarancji. Przed dosłownie godziną ją odebrałem. Mechanik stwierdził za małą ilość oleju w skrzyni biegów i wymienił na nową.
Czy jest to możliwe ze samochód z 45k na liczniku mógł mieć mało oleju w skrzyni i olej byl juz stary?? Czy to może jakaś ściema?? I to jest jakiś grubszy temat?? W niektórych wątkach google ludzie piszą że takie szarpanie na zimnym silniku w automatach to jest rzecz normalna, chodź ja w to szczerze wątpię... Bo nie mam przyjemności z jazdy...
Jutro dam update czy wymiana oleju pomogła. Jeśli nie to jaka może być inna przyczyna?? Ktoś wie jak wygląda naprawa??
Dzięki, Dominik