Ile moze kosztowac odrestaurowanie Forda Mustanga ze 67roku?

05 Paź 2009, 00:12

Witam,

zamierzam kupic starego mustanga 66/67 rok, cos takiego

http://picasaweb.google.com/futuretrade ... eVpIXo5AE#

[link do oferty na Allegro wygasł]

jak myslicie ile moze kosztowac w warsztacie samochodowym lub u jakiegos speca

odrestaurowanie takiego autka?

moze ktos poleci jakiegos dobrego?

05 Paź 2009, 12:11

Zobacz na amerykany.com popytaj na forum koleś ma warsztat który się tym zajmuję trochę daleko od Opola bo sam mieszkam nie daleko Opola ale myślę że warto albo polecą ci może coś bliżej codo ceny myślę że coś około 20 tys żeby doprowadzić go do dobrego stanu trzeba mieć.

06 Paź 2009, 13:11

nie wiem ile odrestaurowanie, ale wiem iż na allegro jest Ford Mustang (GT 500) '67 na zamówienie. kosztuje ok 325 000 pln

06 Paź 2009, 13:40

ale to jest model GT500 jak napisałeś a nie ten co Dariooo chce nabyć takiego odrestaurowanego kupisz nawet za 30 tys. a GT500 to cena nawet może być 400 tys.

08 Paź 2009, 20:30

O to pozytywnie:] . Taką furą za takie nie do końca duże pieniądze ,]

20 Paź 2009, 19:51

Ze wzgledu na to ze auto jest dosc unkatowe w PL minimalna inwestycja to okolo 40-50tys za kompletna renowacje. Zalezy co chcesz miec robione. Nie wliczam do tego czesci. Ale rozbiurke i montarz, czyszczenie, szkielkowanie, piaskowanie itp w tym dostaniesz.

25 Paź 2009, 00:18

Muszę przyznać, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tymi kwotami. Nie pomyślałbym, że za kilkadziesiąt tysięcy można mieć takie auto. Do przemyślenia na przyszłość - takie małe marzenie

25 Paź 2009, 02:02

No ceny tu podane, są bardzo niskimi cenami. Znajomy pracuje nad Mustangiem. Utopił już w niego ponad 100 tyś, a gdy go oglądałem był na etapie: zakończonej blacharki, 50% roboty z silnikiem, tapicerka gotowa(nie dokończony dach bo to wersja Cabrio), odrestaurowane 70% detali(chromy nie chromy i inne duper szwance. Myślę że jego wydatki, można było by zmniejszyć i koszt renowacji Mustanga o średniej bazie, oscylowały by w granicach 70 -80 tyś.
Pozdrawiam

08 Sty 2010, 19:03

wszystko od tego w jakim stanie kupisz.
generalnie takie inwestycje to worki bez dna.
jezeli chcesz robić na orginała na nowych częściach itd to mając samochód w dobrym stanie powiedzmy kupiony za jakieś 9tyś dolców porządne odrestaurowanie nie powinno przekroczyć 50tys zł.

08 Lut 2010, 14:09

Witam Wszystkich.

Akurat zajmuje sie zawodowo renowacja pojazdow klasycznych oraz budowa roznego rodzaju wynalazkow takich jak: customy, hot rodu i lowridery.
Jesli chodzi o koszta zwiazane z renowacja to odpowiedz nie jest taka prosta. Wplyw na nia ma wiele czynnikow np. stan pojazdu, dostepnosc czesci, pozniejsze przeznaczenie pojazdu itd.
Dlatego mozna wydac na renowacje 20 tys zl a nawet 200 tys zl. Musimy sobie po prostu ustalic co chcemy osiagnac. Wiadomo, ze gdy planujemy uzywac samochodu do wozenia slubow to nie ma sensu robic go tak, jak w przypadku, gdy auto ma byc wystawiane w konkursach elegancji.
Sa modele, ktore warte sa grzechu i wtedy przeprowadzamy tzw. "frame off" czyli zdejmujemy nadwozie z ramy i rozbieramy pojazd na czynniki pierwsze. Kazda srubka jest wtedy w takim stanie jak w chwili opuszczania fabryki a niekiedy i w lepszym. Przy takiej renowacji odnawiamy kazdy element auta. Natomiast czasem wystarczy zwykle odswierzenie, ktore jest duzo tansze i szybsze.
Mysle, ze w przypadku Mustanga koszt dobrej, kompleksowej renowacji to 50 tys zl.

03 Lis 2010, 09:54

WojtekSS napisał(a):Mysle, ze w przypadku Mustanga koszt dobrej, kompleksowej renowacji to 50 tys zl.

Wszystko zależy od stanu auta, cena się klaruje po dokonaniu dokładnych oględzin a w szczególności po piaskowaniu. Maserati Merak & Chevrolet Bel Air.

03 Lis 2010, 12:06

Bazując na swoim doświadczeniu chciałbym pokazać Wam jak zazwyczaj wyglądaja Mustangi sprowadzone z USA:

http://speedshop.pl/show.php?n_no=77

http://speedshop.pl/show.php?n_no=76

http://speedshop.pl/show.php?n_no=75

http://speedshop.pl/show.php?n_no=53

Tu mozna zobaczyc jaki naklad pracy potrzebny jest, aby doprowadzic takiego klasyka do dobrego stanu.
Ale musze przyznac, ze warto sie pomeczyc, bo efekt koncowy i frajda z jazdy takim klasykiem sa bezcenne