Infiniti Q70 Hybrid – duże jest lepsze?

10 Sie 2015, 13:34

Infiniti Q50 to konkurent modeli Audi A4, czy Mercedesa klasy C. W przeciwieństwie do nich forma nadwozia sprawia jednak wrażenie większej świeżości i młodzieżowego stylu. Czy tak samo jest w modelu Q70, który jest modelem klasyfikowanym piętro wyżej?

Infiniti Q70 –niebanalna sylwetka

Gdy Renault wprowadzało do produkcji model Vel Satis przeprowadzono badanie, które miało odpowiedzieć jak –wg klientów- powinien wyglądać model prestiżowy. Wtedy to okazało się, że jednym z wyznaczników takiego pojazdu jest… jego wielkość modelu i ogromna partia przednia.

Stąd też, mimo iż dla mnie Q50 jest samochodem „uszytym na miarę”, to Q70 robiąc wrażenie większego i bardziej dystyngowanego spełnia wymagania samochodu prestiżowego. Wprawdzie to zwiększenie karoserii to wzrost o zaledwie 18 cm długości (do 4980 mm), 2,5 cm szerokości (do 1845 mm) i 6,5 cm wysokości (do 1493 mm), ale właśnie ta wysokość i wyprofilowanie przedniej partii dają wyraz agresywności i dostojeństwa tak docenianych przez klientów klas prestiżowych.

Już na pierwszy rzut oka uwagę na ten pojazd, wzrok przykuwają nowe reflektory i ich charakter … przypominający ludzkie spojrzenie. Charakterystyczne reflektory podkreśla wyjątkowa kratka chłodnicy i chromowa oprawa. Ten sam mocny efekt powtórzono w przednim zderzaku, z którym zintegrowano światła przeciwmgielne, dzięki czemu Q70 prezentuje się na drodze szczególnie dostojnie.

Silna linia nadwozia wznosi się od przodu, od grilla chłodnicy, jak fala płynie przez boki nadwozia i z tyłu samochodu przechodzi w reflektory w technologii LED. Ten atrakcyjny profil wyraziście podkreśla sportową sylwetkę Q70, a wybrzuszenia na tylnych błotnikach przywodzą na myśl napięte mięśnie sprintera ustawionego w blokach startowych. Charakterystycznym elementem naszej wersji testowej były także 20-calowe koła.

Z tyłu także pokuszono się o stylistyczny majstersztyk. Górna linia pokrywy bagażnika została spłaszczona, zaś tylny zderzak „odchudzono”, aby ten luksusowy sedan wydawał się jeszcze dłuższy i niższy, co dodatkowo akcentuje jego sportowy charakter i emanującą mocą stylistykę. Szyku całości dodaje chromowa końcówka rury wydechowej.

Infiniti Q70 wnętrze – luksus, ergonomia, dbałość o szczegóły

Otwieramy drzwi, zasiadamy za kierownicą i kolejne „ludzkie odczucie”. Kokpit zdaje się bowiem być przedłużeniem ramion samego kierowcy. Ważne kontrolki i przełączniki są rozmieszczone tak intuicyjnie i ergonomicznie, że kierowca ma do nich swobodny dostęp bez konieczności najmniejszej zmiany pozycji podczas jazdy.

Panel oprzyrządowania obejmuje wskaźniki elektroluminescencyjne typu Fine Vision oraz siedmiocalowy kolorowy wyświetlacz informacji o pojeździe. Fotele kierowcy i pasażera z przodu są regulowane elektrycznie w dziesięciu kierunkach oraz mają dwustopniową regulację podparcia odcinka lędźwiowego. Ponadto na konsoli między fotelami umieszczono pokrętła pozwalające na podgrzewanie lub chłodzenie siedzeń.

To moje pierwsza jazda tym samochodem, więc trudno mi odnieść się do poprawy komfortu akustycznego, jaki deklaruje producent. Muszę tylko przyznać, ze nawet podczas jazdy z dużą prędkością w samochodzie panuje cisza. Ponoć inżynierowie Infiniti dodali do obecnej wersji materiały izolujące akustycznie, zwiększyli szczelność oraz ulepszyli mocowanie kół, czego rezultatem jest redukcja hałasu pochodzącego z jezdni na drogach miejskich jak również lepsze wyciszenie na autostradach.

Komfort w kabinie dodatkowo zwiększa system aktywnej redukcji hałasu (Active Noise Control), który monitoruje poziom hałasu i kompensuje go, wytwarzając fale dźwiękowe o przeciwnej fazie, odtwarzane przez cztery głośniki montowane w drzwiach. Takie rozwiązanie znakomicie ułatwia pasażerom swobodną rozmowę lub (a raczej zwłaszcza) rozkoszowanie się muzyką…

Na zestaw nagłośnieniowy klasy premium użyty w Q70 składają się bowiem system audio Premium Surround firmy Bose z cyfrowym dekoderem dźwięku wielokanałowego Dolby Digitial oraz 16 głośników, z których dwa są zamontowane w oparciach przednich foteli. Działa on tak perfekcyjnie, że po włączeniu systemu audio, czujemy się jak na sali koncertowej, gdzie wyraźnie słychać każdy indywidualnie grający instrument. O jakości tego systemu najlepiej świadczy fakt, ze nawet zwiększając maksymalnie poziom basów i puszczając głos na maksimum nie ma jakichkolwiek drżeń membrany głośnika, czy mocować tapicerskich.

Dodatkowo w samochodzie użyto także takie funkcjonalne dodatki jak: inteligentny kluczyk, który zapamiętuje ostatnio używane ustawienia systemu audio, nawigacji i klimatyzacji swojego użytkownika, zestaw głośnomówiący Bluetooth telefonu komórkowego, automatyczną klimatyzację dwustrefową i system nawigacji następnej generacji firmy Infiniti z twardym dyskiem oraz z 8-calowym, kolorowym wyświetlaczem o rozdzielczości WVGA z ekranem dotykowym

Na uwagę zasługuje także przełącznik trybu jazdy Infiniti (między fotelami na konsoli środkowej) pozwalający kierowcy wybierać jeden z czterech trybów jazdy: standardowy, ekologiczny, sportowy lub jazdy po śniegu. Zintegrowany system sterowania dostosuje czułość przepustnicy i ustawienia przełożeń, optymalizując w ten sposób osiągi. Aby zachęcić do ekologicznego zachowania na drodze, dostępny jako opcja, „pedał ekologiczny” który dostarcza informacji zwrotnej bezpośrednio przez… pedał przyspieszenia, lekko wypychając go do góry, jeśli kierowca jedzie nieekonomicznie.

Napęd - Infiniti Direct Response Hybrid

Fundamentalne znaczenie dla ogromnych możliwości Q70 Hybrid ma zastosowanie dwóch nowych technologii. Pierwszą z nich są nowe baterie litowo-jonowe, które zapewniają szybką zmianę programu pracy z ładowania na napędzanie pojazdu i odwrotnie. Są one także dwa razy mocniejsze niż konwencjonalne baterie o tym samym rozmiarze. Drugie z innowacyjnych rozwiązań to bezpośredni sposób, w jaki jest przekazywana moc z silników benzynowego i elektrycznego na tylne koła. Ta „bezpośredniość” znacznie podnosi efektywność auta oraz zapewnia wspaniałe wrażenia z jazdy w każdych warunkach drogowych. Zbudowano je jako system dwóch sprzęgieł.

Pierwsze, suche sprzęgło jest zainstalowane między 3,5-litrowym silnikiem V6 o zapłonie iskrowym a silnikiem elektrycznym. Pozwala ono na całkowite odłączenie silnika benzynowego zarówno w trybie elektrycznym, jak i w trybie odzyskiwania mocy. Dzięki temu redukowany jest opór mechaniczny i poprawia się wydajność silnika elektrycznego. Drugie, mokre sprzęgło znajduje się po drugiej stronie silnika elektrycznego, gdzie zastępuje tradycyjny zmiennik momentu obrotowego, a w efekcie zamienia siedmiobiegową przekładnię w zautomatyzowaną skrzynię manualną. Zmniejsza przy tym zużycie paliwa nawet o 10% w porównaniu do równorzędnych modeli z tradycyjnym zmiennikiem momentu obrotowego w przekładni automatycznej.

Moc silnika elektrycznego wynosi 68 KM, zaś jego moment obrotowy to aż 270 Nm już przy 1 000 obr./min. Silnik działa jako jednostka napędowa, zarówno sam, jak i wespół z silnikiem V6, gdy wymagane jest maksymalne przyspieszenie. Silnik elektryczny pracuje także jako prądnica i nie tylko ładuje baterie w tradycyjny sposób, ale również odzyskuje energię, uwalnianą podczas zwalniania i hamowania.

Silnik benzynowy to 3,5-litrowa jednostka V6 Infiniti o mocy 306 KM. Wybrano go ze względu na charakterystykę momentu obrotowego (350 Nm przy 5000 obr./min.), która doskonale uzupełnia moc silnika elektrycznego. Wysoki moment obrotowy silnika elektrycznego już od 0 obr./min. zapewnia dużą dynamikę i wpływa na sportową charakterystykę jazdy przy niskich prędkościach.

Współpraca tych silników sprawia, że Hybryda Q70 jest prawdziwym sportowcem. Mimo wagi 1890 kg ten pięciometrowy kolos przyspiesza do „setki” w czasie 5,3 sekundy, a prędkość została ograniczona elektronicznie na poziomie 250 km/h

W modelu jest jeszcze jedna tajemnica technologiczna… system ostrzegania pieszych dźwiękiem. System generuje dźwięki o różnej częstotliwości, aby nie zaskoczyć pieszych, w tym szczególnie z wadami wzroku, podczas gdy Q70 Hybrid porusza się w cichym trybie elektrycznym.

System jest sterowany przez komputer i łączy samochodowy syntezator dźwięku z głośnikiem wbudowanym w przedni zderzak. Włącza się on automatycznie podczas ruszania i pracuje do osiągnięcia przez samochód prędkości około 30 km/h, a następnie załącza się ponownie, jeśli prędkość spadnie do około 20 km/h.

W zakrojonym na szeroką skalę programie badawczym poszukiwano dźwięku jak najbardziej skutecznego, a przy tym jak najmniej uciążliwego. Wybór padł na pasmo o charakterystyce sinusoidalnej w zakresie częstotliwości od 600 do 2 500 Hz. Częstotliwość dźwięku zmienia się w zależności od prędkości pojazdu i od tego, czy Q70 przyspiesza, czy zwalnia. Najgłośniejszy jest przy włączaniu silnika, aby zasygnalizować, że samochód będzie ruszał. Podczas cofania natomiast system emituje ton przerywany.

Bezpieczeństwo i zabezpieczenia, którym warto zaufać

Dla Infiniti bardzo ważne jest integralne bezpieczeństwo, wykraczające daleko poza tradycyjne rozwiązania i wymagania instytucji kontrolujących bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Nie inaczej jest w przypadku modelu Q70. Kluczowym elementem tej strategii jest Tarcza Bezpieczeństwa Infiniti (Safety Shield) – kompleksowe podejście do kwestii bezpieczeństwa, na które składają się różnorodne technologie chroniące na różnych poziomach i zapewniające bezpieczeństwo oraz wygodę, monitorujące sytuację na drodze, pomagające kierowcy uniknąć kolizji, a także chroniące pasażerów, jeśli już do niej dojdzie.

Do długiej listy wyposażenia w zakresie systemów bezpieczeństwa należy też panoramiczna kamera 360°, ułatwiającą parkowanie (AVM − Around View Monitor). System ten znacznie ułatwia parkowanie równoległe, prezentując obraz wokół samochodu z lotu ptaka oraz linie parkowania. Wykorzystuje do tego zamocowane na pojeździe cztery kamery. Tworzą one panoramiczny obraz otoczenia samochodu i wyświetlają go na ekranie umieszczonym na desce rozdzielczej. W skład systemu wchodzi funkcja wykrywania ruchomych obiektów (MOD − Moving Object Detection), która ostrzega kierowcę o obiektach poruszających się wokół pojazdu podczas ruszania z miejsca parkingowego lub też w czasie cofania.

Kolejne systemy bezpieczeństwa i wspierania kierowcy zapewniają jeszcze większy komfort i spokój. Zarówno system ostrzegania o niekontrolowanej zmianie pasa ruchu (LDW − Lane Departure Warning), jak i zapobiegania niekontrolowanej zmianie pasa ruchu (LDP − Lane Departure Prevention), pomagają powstrzymać Q70 przed niekontrolowanym zjeżdżaniem na sąsiedni pas ruchu w przypadku, gdy uwaga kierowcy jest rozproszona czymś innym. Systemy te wykorzystują małą kamerę umieszczoną za lusterkiem wewnętrznym i za jej pomocą wykrywają oznakowania pasa ruchu. Układy przeliczają pozycję samochodu względem tych oznakowań i ostrzegają kierowcę o możliwości niezamierzonego zjechania z pasa ruchu za pomocą sygnałów świetlnych i akustycznych. Jeżeli kierowca nie powróci na środek swojego pasa ruchu, system LDP pomoże mu w tym, przyhamowując odpowiednie koła.

Prowadzenie ułatwiają też kierowcy dwie technologie, które mają za zadanie rozwiązać problem martwego pola. System ostrzegania przed martwym polem (BSW − Blind Spot Warning) ostrzega kierowcę o wykrytym martwym polu, natomiast system eliminacji martwego pola (BSI − Blind Spot Intervention) interweniuje poprzez hamowanie selektywne, jeśli kierowca ignoruje ostrzeżenia świetlne oraz dźwiękowe i próbuje wjechać na tor, którym porusza się pojazd znajdujący się w martwym polu.

Inne funkcje bezpieczeństwa, takie jak inteligentny tempomat (ICC − Intelligent Cruise Control) i wspomaganie kontroli dystansu (DCA − Distance Control Assist), odciążają kierowcę podczas jazdy, dzięki czemu dociera on do celu mniej zmęczony.

Czy warto zakupić Q70?

Podczas jednego z testów Q50 zastanawiałem się czy jest to model dla mnie. Gdybym obecnie chciał przeprowadzić taką samą analizę dojdę do wniosku, że Q70… nie jest dla mnie ideałem. W przypadku Q50 czułem się bowiem bardziej zjednoczony z samochodem (słynne połączenie konia i jeźdźca, propagowane przez Mazdę). Tutaj zaś mieliśmy wprawdzie większy model i wyższy komfort, ale też odczucie, iż korzystniej jechać tym modelem po autostradzie niż klasycznej drodze w Polsce.

Zatem osoby które podróżują dużo po autostradach, będą miały problem co wybrać. Q70 Hybrid kosztuje bowiem 280 000 zł, a Q50 Hybrid „tylko”– 252 000 zł. Jeżeli ktoś jeździ więcej drogami lokalnymi, to polecam mu zakupić Q50 Hybrid.

Ponieważ zaś niewielu z nas stać na taki zakup, to polecam wszystkim wysłać totolotka i marzyć o takim samochodzie… przynajmniej do losowania.

Marka: Infiniti
Model: Q70
Generacja: IV
Wersja wyposażenia: GT Premium
Silnik: V6 3.5 303 KM + silnik elektryczny 59 KM
Moc: 360 KM
Przyspieszenie 0-100 km/h: 5,3 sek.
Cena: 280 000 zł

źródło: Furora
Furora
Autoexpert
 
Posty: 45
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Kraków
Prawo jazdy: 10 06 2012
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Co tydzień inne

  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Isolde Holderied - Alpejska Błyskawica z Toyoty
    Isolde Holderied to jedna z najbardziej utytułowanych zawodniczek rajdowych świata. Uznawano ją nawet za następczynię legendarnej Michele Mouton. Startowała samochodami wielu marek, jednak największe sukcesy w rajdach WRC ...
    Kompromis na drodze - rowerzyści kontra kierowcy
    Wiosną wiele osób przesiada się na rower. Rowerzyści są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego – to fakt, który kierowcom samochodów często trudno zaakceptować. "Każdego roku na polskich drogach ...