24 Lut 2010, 20:48
Witam. Pisałem juz o moim dziwnym problenie w innym dziale i wchodzę jeszzce tu.
Otóż. Ogólnie na benzynie pracuje ok, równo. Jednak, gdy przejade sie dłużej na gazie ( od 20km w górę) to najczęściej pozniej nie pracuje na benzynie, czyli na jałowym biegu gasnie, trzeba go "pompowac" bo przy nacisnieciu gazu i trzymaniu dusi sie.Jeśli się jedzie na benzynie to wyglada to tak jakby brakowalo paliwa, mimo wciskania gazu auto zwalnia, nie jedzie, trzeba przelaczac na gaz.
Ciśnienie paliwa jest ok, mierzone, wtryski ok, przewody, świece, filtry wymienione. Sam problem tkwi w gazie, jeśli nie jeżdze na gazie lub przełączam tylko na troche, kilkanascie kilometrow to wszystko dziala prawidlowo, jednak gdy przejade wiecej na gazie juz jest problem. Kiedys pomagał reset, ale już teraz nie wiele to daje. Zauważyłem ze najbardziej prblem nasila sie po jezdzie na gazie ze stala predkoscia i obrotami, czyli trasa pozamiejska. Ma ktos jakieś doświadzcenia podobne?