po kolejnym telefonie do sprzedawcy dowiedziałem się:
w zimę przy mrozach wsteczny wyskakuje a na co dzień przy przeskakiwaniu z 3 na 4 "lekko" szarpie
zaraz po tym telefonie zadzwoniłem do serwisu w Bydgoszczy i porozmawiałem z gościem co się na tych samochodach zna (super facet poświęcił mi troszkę czasu i sporo wyjaśnił)
do tych silników były montowane cztery różne,automatyczne skrzynie z czego dwie z nich są NIENAPRAWIALNE.
Po opisie niepotrafił jednoznacznie powiedzieć co może być przyczyną, może wina oleju ale też nieuchronnie zbliżający się konieć skrzynki, jeżeli to któraś z tych naprawialnych to pół biedy, jeżeli nienaprawialna to wymiana całej skrzyni ok 3500
Też twierdził, że cena strasznie niska i żeby uważać i polecił mi montereya'99 3.0 tdi w którym właśnie robili kapitalny remont silnika dał mi namiar na właściciela opla powiedział że z czystym sumieniem może mi go polecić a targować się i o szczegółach muszę rozmawiać już z właścicielem, opelek przyjechał z hiszpanii miał jednego właściciela a była nim kobieta która woziła nim dzieci, podobno jak przyjechał do serwisu to na siedzeniach leżały jeszcze zabawki i pampersy, opla cenią na 22 tysie
Tak więc wiem, że nic nie wiem
![Very Happy :D]()
i wciąż mam kołomyję
może ktoś mądrzejszy się wypowie i mi doradzi
dzięki