Jak bezpiecznie jeździć zimą?

08 Gru 2007, 15:50

Tak jak w temacie.

Pozdro

08 Gru 2007, 23:38

1 - na kołach mieć założone opony zimowe i nie czuć się z tego powodu lepszym kierowcą
2 - jeżdzić ze zwiększoną ostrożnością
3 - wjeżdżajac na wiadukt lub w teren niezabudowany(lasy,pola,łąski) zmniejszyć prędkość i mieć na uwadze to,że w tych miejscach droga pomimo że jest czarna i w mieście była mokra bądz sucha,tutaj może być oblodzona
4 - noga z gazu na zakrętach,żeby nie wpaść w poślizg
5 - nie sugerować się tym,że w samochodzie jest ABS i ESP - to tylko elektronika i nie zastapi ciebie i twojego rozumu
6 - zadbać o to,żeby szyby były czyste i nie jechać "czołgiem",czyli z wąskim paseczkiem wyczyszczonej szyby przedniej
7 - pamiętac o tym,że nie jesteś sam na drodze i ktoś może nie być tak ostrożny jak ty,tylko może mu się wydawać,że jest najlepszym kierowcą - wówczas twoja czujność i ostrożność może nawet uratować życie przemądrzałemu najlepszemu kierowcy
8 - pamiętać tez należy,że pieszy w zimie jest mniej ostrożny i spieszy się do cieplutkiego wnetrza domu,pracy itp i mniej zwraca uwagę na samochody.Może tez w każdej chwili poślizgnąc się na pasach,więc nawet jak widzisz,że pieszy zbliża się już do chodnika,to zwolnij i pozwól mu wejść na ten chodnik
9.pamiętaj,że ty jedziesz w cieplutkim samochodzie,nie wieje na ciebie mroźny wiatr i nie pada deszcz lub śnieg,więc bądz uprzejmy,a zarazem będziesz ostrożniejszy - jak przepuścisz pieszego na pasach,to jesteś pewnien,że on ci na te pasy nie wejdzie nagle i że go nie potrącisz
10 - szczególną uwagę zwracaj i zawsze zdejmij nogę z gazu i zwolnij,jak widzisz,że ulicą lub chodnikiem blisko ulicy idą dzieci - one w każdej chwili mogą wtargnąć ci na drogę,chociażby żeby ucieć przed śniezyką kolegi
11 - dojeżdżajac do skrzyżowania i widząc z daleka,że zielone światło świeci się już jakiś czas,nie przyśpieszaj,tylko zwolnij i lepiej poczekaj na na następną zmianę podjeżdżajac powoli do skrzyżowania,bo czerwone może zaświecić się jak już będziesz parę matrów przed skrzyżowaniem i możesz nie zdążyć wyhamować na śłiskiej jezdni
12 - bądz ostrożniejszy przy wyprzedzaniu,a jak nie musisz to nie wyprzedzaj
13 - wsiadając do samochodu pamiętaj,że jest zima i że twoja jazda jest większym egzaminem twoich umiejętności i rozwagi niż jak zdawałeś na prawo jazdy
Chyba tyle...

11 Gru 2007, 22:32

Parę przydatnych uwag: http://www.technikajazdy.info/nauka-jazdy/jazda-zima/

16 Sty 2008, 08:46

Jeszcze taka mała uwaga dla ludzi którzy na zime przyjeżdzają w góry a większość życia jako kierowca spędzają w miastach i na nizinach. Gdy droga jest waska a na niej śnieg (jest ślisko) to pamiętajcie ten jadący pod góre (jeżeli jest zbyt wąsko aby się spokojnie wyminąć) ma pierszeństwo gdyż temu jadącemu z góry łatwiej się zatrzymać, nawet lekko pakując się w zaspe, którą utworzył pług niż ruszyć temu który jechał pod góre nawet jeśli jest wyposażony w opony zimowe.

01 Sie 2013, 07:05

Umiejętna jazda zimą to przede wszystkim noga z gazu, wcześniejsze hamowanie i większa uwaga na drodze. Oczywiście, niezbędne jest tu też odpowiednie przygotowanie auta - zmiana opon, płynów itp. Z resztą, największym problemem na drodze jest zbyt brawurowa jazda, bez względu na warunki na drodze - polecam obejrzeć parę filmików efektów takiej jazdy - swiadomykierowca.pl - dają do myślenia...

01 Sie 2013, 07:44

Bezpieczna jazda zimą? Zachować spokój, skoncentrować się

, noga z gazu

, wszędzie dawać sobie czas aby móc bezpiecznie zatrzymać samochód.

09 Sie 2013, 14:07

"1 - na kołach mieć założone opony zimowe i nie czuć się z tego powodu lepszym kierowcą"

Błąd, to jest zła rada.
Właściwa powinna brzmieć: na kołach mieć założone dobre opony zimowe, wybrane zgodnie ze stylem jazdy i jej charakterystyką (głównie pod kątem tego, po jakich drogach poruszasz się głównie), a nadto mieć pewność, że są poprawnie dobrane ze względu na tak podstawowe czynniki, jak choćby rozmiar.

13 Sie 2013, 19:39

Jest to racja,nie sposób zaprzeczyć,ale pamiętajmy też o tym,że dla każdego kierowcy liczy się budżet i większość z nas wybiera po prostu to co jest tańsze,również jeżeli chodzi o opony zimowe. To często błąd bo lepiej zainwestować w lepsza markę i mieć jakość niż potem się rozczarować.

31 Sie 2013, 05:20

Ja bardzo dużo jeżdżę zarówno zimą i latem. Uważam, że najważniejsze są dobre opony zimowe, koncentracja, umiejętne hamowanie (droga hamowania wydłuża się), ostrożna jazda w zakrętach, dobre-sprawne oświetlenie, dostosowana prędkość do warunków jazdy.
Niestety moja narzeczona mimo, że ma prawko już ładnych parę lat bardzo rzadko jeździ samochodem. Ostatnio z nią jechałem i to było "mocne" przeżycie. Strach pomyśleć co będzie zimą

Wpadłem na pomysł, że na urodziny wykupię jej kurs doskonalenia technik jazdy w http://www.abarth-driving.pl W związku z tym mam pytanie. Czy ktoś zna tą szkołę ?, czy jest warta polecenia ?, czy to w ogóle dobry pomysł ?, Czy macie jakieś doświadczenie w tym temacie

25 Paź 2013, 12:06

Opony zimowe to też podstawa podczas tej pory roku,mogą dac bardzo wiele i zapewnić przynajmniej względną stabilność na oblodzonej drodze,ale tak czy inaczej powinniśmy jeździć przede wszystkim wolno podczas takich warunków,tak aby nie stwarzać zagrożenia.