REKLAMA
Nowoczesne hybrydy nie wymagają specjalnej wiedzy, ani przyzwyczajeń, by umożliwiać oszczędną jazdę. Samochody wyposażone w zelektryfikowany układ napędowy dostosowują się do stylu jazdy kierowcy, by jeździć oszczędnie, a zmagazynowaną energią zarządzają inteligentnie. Nie oznacza to jednak, że nasz styl jazdy pozostaje zupełnie bez znaczenia dla ostatecznego zużycia paliwa. Oto pięć wskazówek, które pozwolą Ci jeździć jeszcze bardziej ekonomicznie.
- Nie bój się przyspieszać dynamicznie
- Użyj wyobraźni
- Patrz na wskaźniki
- Nie marnuj czasu
- Korzystaj z funkcji pojazdu
Nie bój się przyspieszać dynamicznie
Pierwsza wskazówka wydaje się przeczyć logice, ale może się okazać naprawdę pomocna. Szybkie przyspieszanie do określonej (oczywiście przepisowej) prędkości i odpuszczenie gazu, gdy ją osiągniemy, pozwoli skorzystać z pełnej sprawności układu hybrydowego. Oczywiście samochód będzie zużywał więcej paliwa i energii, gdy wciśniemy gaz mocniej, ale przyspieszanie odbędzie się na krótszym dystansie i przez krótszy czas. Zaowocuje to niższym średnim zużyciem paliwa, a w hybrydowych autach Lexusa i Toyoty pomoże nam w tym bezstopniowa skrzynia biegów e-CVT, która dostosowuje obroty silnika tak, by ten zawsze pracował w optymalnym zakresie obrotów.Użyj wyobraźni
Na przyspieszaniu jazda się nie kończy, a szczególnie ta w mieście. Dobrze jest patrzeć daleko przed siebie i cały czas antycypować, co wydarzy się na drodze. Ruchy innych kierowców, zmiany świateł, zbliżające się ograniczenia i przejścia dla pieszych. Wszystko to, co może nas zmusić do hamowania, warto przewidzieć zawczasu. Dzięki temu możemy zaplanować hamowanie tak, by odzyskać jak najwięcej energii toczącego się pojazdu. Hybrydą, w przeciwieństwie do konwencjonalnego auta spalinowego, powinniśmy hamować przez długi czas i z niewielką siłą. Nie zmuszamy wtedy układu hamulcowego do pracy, a rolę hamulca przejmuje silnik elektryczny, który zamienia się w generator odzyskujący energię. Jest ona następnie magazynowana w akumulatorach i wykorzystywana do ponownego przyspieszania. Odrobina planowania jazdy i szczypta wyobraźni wystarczą, by nie hamować zbyt mocno i nie tracić cennej energii.Patrz na wskaźniki
Hybrydowe auta często same podpowiadają nam, jak jeździć oszczędnie. Na przykład, w modelach Lexusa obecny jest wskaźnik wykorzystania mocy napędu podzielony na dwie główne sekcje – Eco i Power. Odpowiednia podziałka obecna na zegarach podpowiada nam, w którym momencie włączy się silnik spalinowy. Dzięki temu możemy uniknąć niepotrzebnego przyspieszania i przejechać większą odległość z wykorzystaniem jedynie silnika elektrycznego. Modele Lexusa i Toyoty wyposażone w wyświetlacz HUD przedstawiają te przydatne wskazania również na nim – nie trzeba nawet odrywać oczu od drogi, by jeździć oszczędniej! Wskaźnik pracy napędu hybrydowego daje nam również znać, jak powinniśmy hamować, co ułatwia ekonomiczną jazdę tak w trasie, jak i w mieście.POLECAMY Hybryda w trasie - czy to ma sens?
Nie marnuj czasu
Powiedzenie "czas to pieniądz" sprawdza się również w przypadku aut hybrydowych. Chodzi o postój z włączonym zapłonem, który jedynie pozornie nic nas nie kosztuje. Choć po wciśnięciu przycisku START, w hybrydach Lexusa i Toyoty panuje przyjemna cisza, warto pamiętać, że z akumulatora układu hybrydowego cały czas jest pobierana energia. Zasilanie klimatyzacji, urządzeń pokładowych, reflektorów i osprzętu również przyczynia się do zmniejszenia stanu naładowania baterii i choć silnik spalinowy nie pracuje, postój z włączonym zapłonem nie jest tak do końca darmowy. Najlepiej jest włączać zapłon bezpośrednio przed ruszeniem i wyłączać go od razu po tym, jak dotrzemy do celu. Unikniemy niepotrzebnych strat energii i będziemy mogli cieszyć się jeszcze niższym spalaniem.POLECAMY Jak sprawdza się jazda na krótkich dystansach hybrydą?
Korzystaj z funkcji pojazdu
Współczesne auta hybrydowe dość dobrze odczytują intencje kierującego. Maszyny nie są jednak wszechwiedzące (na szczęście), dlatego w określonych sytuacjach hybrydowemu samochodowi przydatne okażą się wydawane przez kierowcę wskazówki i komendy. Przykładem jest włączenie trybu EV, który jest dostępny m.in. w hybrydowych Lexusach i Toyotach. Pozwala on poruszać się z niewielkimi prędkościami z wykorzystaniem jedynie silnika elektrycznego. Ta funkcja przyda się nam np. na parkingach, gdy manewrujemy lub jedziemy w zatłoczonym centrum, poszukując miejsca parkingowego. Możemy je użyć również w korku przed bramkami na autostradzie lub na kempingu, gdy nie chcemy budzić śpiących w przyczepie obok sąsiadów. Mnogość zastosowań trybu EV nie zmienia faktu, że odpowiednio wykorzystywany przynosi on korzyść w postaci zmniejszenia zużycia paliwa. Wymuszenie trybu elektrycznego w wymienionych wyżej scenariuszach pozwoli opóźnić włączenie silnika spalinowego, a my urwiemy z wyniku spalania jeszcze odrobinę. Warto korzystać również z trybu jazdy ECO, który w większości zmienia charakterystykę układu napędowego, jak i wpływa na pracę urządzeń pokładowych takich jak klimatyzacja i ogrzewanie. Nowoczesne samochody, często podporządkowane jak najniższemu zużyciu paliwa i energii, mają szereg właściwości i opcji pozwalających oszczędzać na codziennych podróżach. Dobrze jest je znać i z nich korzystać.źródło: Toyota; Lexus | autor: Redakcja