REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
MoDComp napisał(a):Koles jest jak coś w stylu "Misia Pysia" na CB... Żałosne teksty i nisko poziom samokontroli...
Danielo_one napisał(a):Na 100% omijać i innej opcji nie ma.
Tak się składa, że w piątek jadąc sobie normalnie i przy okazji mijając się z innym autem rozwaliłem sobie felgę stalową. Mało tego auta z naprzeciwka było ciemno i totalnie drogi nie widziałem. Zorientowałem się w sobotę rano jak zobaczyłem że nie mam kołpaka i felga załatwiona. W piątek nie zwracałem uwagi bo auta nie ściągało ani nic. A tu w sobotę patrze mało powietrza (za noc zeszło). Co do opony wydaję się być OK choć okaże się dopiero po napompowaniu opony na następnej feldze. Felga skrzywiona od strony zewnętrznej jak i trochę słabiej od strony wewnętrznej. Kołpaka nawet nie pojechałem szukać bo i tak pewnie nie wiele z niego zostało.
Pozdro Dla Wszystkich
piotrauto napisał(a):Danielo_one napisał(a):Na 100% omijać i innej opcji nie ma.
Tak się składa, że w piątek jadąc sobie normalnie i przy okazji mijając się z innym autem rozwaliłem sobie felgę stalową. Mało tego auta z naprzeciwka było ciemno i totalnie drogi nie widziałem. Zorientowałem się w sobotę rano jak zobaczyłem że nie mam kołpaka i felga załatwiona. W piątek nie zwracałem uwagi bo auta nie ściągało ani nic. A tu w sobotę patrze mało powietrza (za noc zeszło). Co do opony wydaję się być OK choć okaże się dopiero po napompowaniu opony na następnej feldze. Felga skrzywiona od strony zewnętrznej jak i trochę słabiej od strony wewnętrznej. Kołpaka nawet nie pojechałem szukać bo i tak pewnie nie wiele z niego zostało.
Pozdro Dla Wszystkich
trzeba bylo jechać na alufelgach a nie na stalówkach które są miękkie jak masło
a ile jeszałeś km/h?
piotrauto napisał(a):Brynio, ja ci powiem ze juz ponad 4 zimy przejezdziłem na alufelgach i na letnich oponach i jeszcze nic mi sie nie stało, na naszych drogach dziur a dziur, mi sie zdaje ze łatwiej skrzywić stalówkę niz aluminiową felgę