Jak najbardziej bezpieczny samochód.

16 Gru 2009, 18:47

Witam pytanie to nie kieruje w moim imieniu tylko znajomego który po wielomiesięcznym przebywaniu w szpitalu wyszedł wreszcie teraz pozostała jeszcze rehabilitacja ale z racji ,że Polsce długo się szuka właściwego samochodu pytam już dziś. Szukam dla niego samochodu prawie czołgu w którym miałby zagwarantowane jak największe bezpieczeństwo. O kasie jeszcze z nim nie rozmawiałem ale na razie piszcie państwo co byście zaproponowali.

16 Gru 2009, 18:53

Ciezko bedzie cos doradzic nie znajac srodkow finansowych,jaka pojemnosc silnika,jaki rodzaj paliwa i co to ma byc za nadwozie

16 Gru 2009, 19:01

Facet jeździł od nowości Seatem Cordobą 2002r. Myślę ,ze w obecnej sytuacji te 50tys. to spokojnie na samochód wyrzuci. Nadwozie nie jest ważne byle dawało maksymalne bezpieczeństwo , facet ma straszny uraz po tym wypadku. Na pewno nie może być to mały samochód wydaje mi się ,że teraz będzie celował w coś większego od Cordoby.

16 Gru 2009, 19:55

Jak ma być bezpieczny to patrz Volvo, Saaba, Mercedesa

16 Gru 2009, 20:21

Zaden nie gwarantuje bezpieczenstwa a tymbardziej te niemieckie okazje ze szrotow.

Juz lepszy jest maluch (fiat126p) bo przy uderzeniu albo wychodzisz calo albo giniesz na miejscu.

A moim zdaniem lepiej zginac odrazu niz zostac kaleka do konca zycia

16 Gru 2009, 20:24

Ogólnie to większość SUVów a najbardziej Volvo..

16 Gru 2009, 20:33

50tys mowisz to Volvo S40 z nowszych modeli,cos w tym stylu
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

16 Gru 2009, 21:52

Moim zdaniem liderem w kwestii bezpieczeństwa jest Renault. Najnowsza laguna na przykład ma 2 punkty więcej w testach NCAP niż volvo s40 a nawet XC90. Znajomemu polecam przejrzeć: http://www.euroncap.com/home.aspx

17 Gru 2009, 00:13

KaczorLSM napisał(a):Moim zdaniem liderem w kwestii bezpieczeństwa jest Renault. Najnowsza laguna na przykład ma 2 punkty więcej w testach NCAP niż volvo s40 a nawet XC90. Znajomemu polecam przejrzeć: http://www.euroncap.com/home.aspx

Ale nikt nie robi testów zderzeniowych n.p. laguna i ponad dwu tonowy suw z jedną gwiastką mniej, to tylko życie weryfikuje że prawa fizyki są nieuniknione.(duży może więcej)

17 Gru 2009, 00:30

No dokładnie też tak uważam. Samochody są robione pod testy.. Duży SUV z racji tego że i środek ciężkości ma wyżej jest bezpieczniejszy. Masa też robi swoje..

17 Gru 2009, 00:31

Też prawda. Tak sobie jeszcze myślę, że jeżdżąc SUVem człowiek siedzi wyżej niż w typowej osobówce więc może znajomy będzie też dzięki temu czuł się trochę bezpieczniej.

17 Gru 2009, 00:37

KaczorLSM napisał(a):Też prawda. Tak sobie jeszcze myślę, że jeżdżąc SUVem człowiek siedzi wyżej niż w typowej osobówce więc może znajomy będzie też dzięki temu czuł się trochę bezpieczniej.

jeśli to ma być bezpieczne dla otoczenia to moze i SUV

ale jeśli ma to być bezpieczne dla właściciela a reszta już nie jest taka ważna to tylko i wyłącznie duża terenówka na ramie

masa i sztywność nadwozia i ramy robi swoje, a reszta jak w innych samochodach czyli napinacze poduszki i takie tam

17 Gru 2009, 00:55

pocieszny napisał(a):
KaczorLSM napisał(a):Też prawda. Tak sobie jeszcze myślę, że jeżdżąc SUVem człowiek siedzi wyżej niż w typowej osobówce więc może znajomy będzie też dzięki temu czuł się trochę bezpieczniej.

jeśli to ma być bezpieczne dla otoczenia to moze i SUV ale jeśli ma to być bezpieczne dla właściciela a reszta już nie jest taka ważna to tylko i wyłącznie duża terenówka na ramie
masa i sztywność nadwozia i ramy robi swoje, a reszta jak w innych samochodach czyli napinacze poduszki i takie tam

A wyobrażasz sobie jeździć terenówką wszędzie? Tj. używać jej jako normalnego samochodu? Bez przesady..

17 Gru 2009, 00:58

qki007 napisał(a):A wyobrażasz sobie jeździć terenówką wszędzie? Tj. używać jej jako normalnego samochodu? Bez przesady..

oczywiście robie tak na co dzień,
jeśli przyjmiesz założenie że nie przejmujesz sie czy spala 2 litry więcej czy mniej i nie przeszkadza ci jazda a`la emeryt, to jest to najlepsza forma samochodu uniwersalnego

17 Gru 2009, 01:15

pocieszny napisał(a):
qki007 napisał(a):A wyobrażasz sobie jeździć terenówką wszędzie? Tj. używać jej jako normalnego samochodu? Bez przesady..
oczywiście robie tak na co dzień,
jeśli przyjmiesz założenie że nie przejmujesz sie czy spala 2 litry więcej czy mniej i nie przeszkadza ci jazda a`la emeryt, to jest to najlepsza forma samochodu uniwersalnego

Niemniej SUV łączy w sobie cechy terenówki (nie jest terenówką w teren - to wiadomo, ale jest wysoki, ciężki i solidny) i auta cywilnego osobowego..