Audi,Mercedes,BMV.Ja tak mam w Hammerze a nawet przerobiłęm sobie Nubirkę II.Żaden problem i żadna to nowość.Tak samo są samochody,w których jak siądziesz na fotel kierowcy,to nie ruszysz,dopóki nie dmuchnisz w alkomat.
A wszystko oczywiście to względy bezpieczeństwa.O alkomacie pisać nie musze(chyba?) a co do poduszek i pasów(zazwyczaj są to pasy z napinaczami pirotechnicznymi),to chodzi o to,że jak masz nie zapięte pasy i wybuchnie ci poduszka,to może cię ona nie uratować,ale wręcz przeciwnie - zabić.W innych samochodach ja nie zapniesz pasów to świeci ci się
kontrolka (czerwona) i brzęczy brzeczyk.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...