28 Sie 2016, 11:03
Skoro problem jest ten sam w tylu samochodach, to można domyślić się, że to nie wina samochodów, tylko kierowcy.
Hamować należy silnikiem - dlaczego? Poczytaj sobie o tym w necie, bo nie chcę przepisywać mnóstwa artykułów. A jak już się dojeżdża do świateł, do skrzyżowania i wiesz, że będzie trzeba się zatrzymać, to włącza się luz i dohamowuje. Trzymanie nogi na sprzęgle podczas hamowania i postoju np. przed światłami powoduje przedwczesne i niepotrzebne zużycie sprzęgła. A stanie z włączonym biegiem i wciśniętym sprzęgłem jest też niebezpiecznie - z różnych powodów może się wydarzyć coś, co będzie powodem objechania nogi z pedału sprzegła i niezczęście gotowe. Przykład - ktoś nie wyhamuje z tyłu i uderzy w twoje auto - siłą uderzenia zostajesz przepchnięty do przodu, a dodatkowo pod wpływem uderzenia puszczasz sprzegło ( noga objeżdża ). A że masz właczony bieg, to auto rusza. Efekt stłucznki, a konkretnie uszkodzeń twojego auta zwiększy się ( moc uderzenia w np. poprzedzający samochód jest większa ) i co dalej to pisać chyba nie muszę...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...