Jak przekonac dziadków, że kupno nowego auta to strata kasy?

05 Kwi 2009, 19:12

Grande Punto ładny wóz, ale co do nowych innych to znalazłem jeszcze:

http://www.nowe.mojeauto.pl/konfigurato ... 29430.html

http://www.nowe.mojeauto.pl/konfigurato ... 43632.html

http://www.nowe.mojeauto.pl/konfigurato ... 37473.html

http://www.nowe.mojeauto.pl/konfigurato ... 37823.html

http://www.nowe.mojeauto.pl/konfigurato ... 37462.html

http://www.nowe.mojeauto.pl/konfigurato ... 22765.html

http://www.nowe.mojeauto.pl/konfigurato ... 43261.html

Ogólnie tych aut nie znam ale patrząc na wygląd to dla chłopaka pasuje Punto, Aveo, Thalia, Logan, Sandero też źle nie wygląda.. nie no w kwocie koło 35k zł już można poprzebierać troszkę jeśli chodzi o auta nowe ale silniki będą tylko najmniejsze benzynki i nie ma co się łudzić.

06 Kwi 2009, 12:31

do 35 tysi budżet? to faktycznie punciak się łapie w tym przedziale. nie ma co narzekać, samochód awaryjny nie jest. i bez przesady, nie wygląda źle, tylko kolor sam wybierz, bo starsi ludzie to takie ostro żywe barwy lubią

15 Kwi 2009, 16:45

w tej cenie mozesz miec Yariske z salonu co prawda golas ale moja babcia ją ma i zbiera się bardzo dobrze co prawda nie tak jak ferrari ale mówimy tu o 35 tys i autku po mieście ale jezeli to ma byc auto dla ciebie mógłbys się tez troche dołozyc i kupic cos lepszego

15 Kwi 2009, 16:48

albo doradził bym im Opla Corse kosztuje troszkę więcej niz 35 tys ale powinni się zgodzic najwyzej dołozył bys cos to jest suma mniej więcej rzedu 2 3 tys więcej a masz bardzo dobre autko

18 Cze 2009, 19:10

Ahoj!
No i jak, co dziadek kupił?
Borys

23 Cze 2009, 22:07

Jak autko, to albo nowe albo bez 2 z przodu rocznika

Wiem jak są odrabiane do salonu 1-2 letnie Jaguary, i uwierz mi, 80% z nich nie chciał byś nigdy kupić

(wiem - bo pracowałem prawie rok przy tym procederze). Więc dla świętego spokoju albo auto nowe z pełną gwarancją i pewnością że nikt nim nie szalał, albo autko minimum 9 letnie + pakiet startowy i też święty spokój na parę lat. Niestety auta trwałe to już historia, a 4 latek bywa totalną ruiną

16 Lis 2009, 17:52

bardzo dobrze znam Twoją sytuację, bo u mnie podobna była sprawa, aczkolwiek zacząłem już rozumieć dlaczego warto kupić nowe. Po 1 trudno kupić auto używane w polsce w dobrym stanie, w 80% to są wraki i nie ma liczyć na okazję, bo takowych raczej nie ma. Pomyśl, że jak kupisz używkę to może to być studnia bez dna. Sam będę sobie kupował auto ale używane i z góry upatrzone, w którym się zakochałem i uwierz mi w polsce nie ma ŻADNEGO w dobrym stanie, a jeśli jest to nikt go nie sprzedaję, a jeśli nawet to cena jest bardzo zaporowa. Dlatego bierz grande punto, to ładne auto, aczkolwiek słyszałem, że od strony mechanicznej raczej kiepskie.

Jak przekonac dziadków, że kupno nowego auta to strata kasy?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum