17 Gru 2016, 10:36
Odstawiłem ostatnio auto do pewnego mechanika którego sporo osób polecało... Facet gbur totalny, pogadać się z nim nie dało. Części chciałem sam kupić powiedział że sam to zrobi, mówię ok bo były tańsze nawet po 5zł kosztem allegro. Odbyliśmy jazdę próbną i tak samochód za 2 godziny miał być do odbioru... Zadzwoniłem po ojca żeby mnie odebrał, ojciec przyjechał i poprosiłem żebyśmy podjechali do gościa bo zapomniałem czegoś z auta... Podjechaliśmy a tam ani mojego auta, ani mechanika nie było... A on po części sobie nim pojechał... Byłem wściekły bo już jednego takiego przerabiałem... pierwszy i ostatni raz u gościa byłem... Miałem dobrego mechanika tylko po 6ciu latach znajomości tak obrósł w piórka że potrafił za tą samą robotę wziąć dwa razy tyle co inni...
JEST:
- Renault Scenic II ph2 1.6 16V LPG 115KM 2008r
- Fiat Panda 1.2 8V LPG 60KM 2003r
- Ford Galaxy 1.9 TDI 115KM 2000r
- ZIPP VZ-2 125cm3 2015r