Jak sie sprzedaja Hummery H3 w polsce?

23 Lis 2007, 01:53

Mam mozliwosc sprowadzania tych aut, ale nie wiem czy sie sprzedaja te auta w polsce...Co o tym sadzicie?

23 Lis 2007, 11:13

Ja niedawno kupiłem to autko.Szukałem wszędzie i nigdzie nie mogłem znaleść.I też musiałem go ściągnąć.Podobno jest za mały popyt na te auto,ponieważ jest cholernie drogi

.Nowy z pełnym wyposażeniem kosztuje ponad 220 tyś zł.Używane około 170 tyś.Jest tez problem z serwisem dla tego samochodu.Sam nie wiem,gdzie pojadę za parę miesięcy na przegląd gwarancyjny.

23 Lis 2007, 13:50

tylko żebyś nie musiał jechać za granice na ten przegląd.duzo ci pali ten Hamerek i jak to chodzi w terenie?a pojemność silnika?zapewne benzyna?

23 Lis 2007, 17:55

jak sie ma takie auto to sie nie patrzy ile pali kolega bierze i kupuje 5m szesciennych ropy jak dla autobusow i leje

23 Lis 2007, 18:01

Co racja to Racja

Taki H3 to pali jak smok, ale jakie uczucie, kiedy jedziesz przez miasto a ludzie sie patrzą gałami na wierzchu, a ty dumny z tego powodu wjeżdżasz w ślepą uliczke... do tego wąską i zaczyna sie zabawa w wyjazd

to jest dopiero przeżycie

23 Lis 2007, 19:11

Zadzwoń do SAMARU wydaje mi sie że mało osób na forum kupuje Hummery.

23 Lis 2007, 19:25

Hammery w Polsce sprzedają się fatalnie ale Znam kilka osób które posiadają Hammery ale z serwisem faktycznie jest problem ale nie wiem gdzie serwisują.

25 Lis 2007, 13:01

Ile pali?Lepiej nie pytaj

.Ale jak się takie autko kupuje,to trzeba zdawać sobie z tego sprawę i trzeba się liczyć z tym,że nie będzie ono paliło 8 litrów w mieście.Co do terenu - mam go cały czas na działce w górach(okolice Baraniej Góry),a i często wyjeżdżam w Tatry i muszę powiedzieć,że w terenie to jedzie jak czołg

.Zresztą od silnika 6 litrów pojemności(są jeszcze 3,5 litra)z turbo,to już wymagać nalezy,żeby w terenie sobie radził.W moim mieście,już od jakiegoś czasu widuję gościa w Hammerku ale to chyba jest H1(taki fajny żółty).Ale to,że te auto jest zółte to widziałem tylko raz i to chyba musiało byc jak jechał prosto z myjni.Bo tak,to jest takie zabłocone,że koloru nie widać.Dowodzi to,że gość tego autka nie oszczędza i użytkuje go zgodnie z przeznaczeniem

. .Tak jak ja.

25 Lis 2007, 17:29

Witam:)

Te samochody sprzedają się w Polsce bardzo słabo. Ja osobiście widziałem tlyo jeden egzemplarz w Polsce. Będziesz miał problem z częściami bo będziesz je musiał ściągać zza granicy, a może nawet zza oceanu.

Oto dane śpalania ze strony Hummera:

Zużycie Paliwa (l/100km)

Średnie:
13,7

W mieście:
17,2

Poza miastem:
11,7

niewieże w takie niskie ale co zrobić:)

.::Pozdrawiam::.

25 Lis 2007, 21:41

Silnik o poj.6 litrów,turbo,benzyna w mieście pali około 17(przy naprawdę spokojnej jeździe),na trasie około 12-13,a w terenie to może spalić nawet 20(zależy od tego jak trudny jest teren).

28 Lis 2007, 17:42

MotoAlbercik napisał(a):Silnik o poj.6 litrów,turbo,benzyna (...) w terenie to może spalić nawet 20(zależy od tego jak trudny jest teren).

A świstak siedzi i zawije to w sreberka...

Chyba, że "teren" to polna dróżka, albo leśny dukt szutrowy...
Spalania w przwdziwym terenie nie liczy się w "litrach na kilometr" tylko w "litrach na motogodzinę"...
Bo jak policzyć, że w ciągu 9 godzin zabawy auto spaliło 42l LPG + 26l benzyny, jeśli przejechało 23km?...

28 Lis 2007, 20:41

Forup,o czym ty piszesz?Jakie LPG????Czyś ty niepowarzny???Nie rób chłopie scen...Normalnie podniosłeś mi ciśnienie.A lekarz zabronił mi się denerwować...W takim aucie gaz...Na gaz to ja mam Poloneza.Hammer H3 pali tyle ile napisałem.I wierz mi,nie jeżdżę po polnych dróżkach i duktach lesnych szrotowych)aczkolwiek zależy co masz na myśli - jak byłeś kiedyś w Beskidach w okolicach Baraniej Góry i Kamesznicy,to będziesz wiedział.Oczywiście faktem jest,że nie szaleję nim - pod górę jadę poprostu bez gazu - silnik sam dobiera sobie odpowiednią dawkę paliwa,żeby nie zesłabnąć i nie spaść z obrotów,żeby nie stracić mocy,która jest mu potrzebna.A jeżdżę przeważnie pod górę takimi drogami(nie wiem jak dokładnie się one nazywają),po których woda spływa z gór - do mojego domku letniskowego jest to najkrótsza droga

.Oczywiście nie jadę cały czas tylko po takich drogach.Czasami trzeba zjechac do sklepu w Milówce,a tam już są asfalty.Tak więc spalanie 20-25 litrów na 100 km to jazda można powiedzieć mieszana - po mieście i w terenie.Oczywiście przy nieco bardziej szaleńczych wypadach napewno spali więcej.Taki silnik swoje wymaga.Ale ja nie jestem rajdowcem...A ile pali na godzinę jazdy w terenie to raczej nigdy tym sobie głowy nie zaprzątałem,bo po co?
Nie wiem nawet,czy producent któregoś terenowca podaje takie dane?

29 Lis 2007, 08:56

Karson napisał(a):Teren terenowi nie równy...

Dokładnie o tym pisałem... Dzięki za poparcie

Karson napisał(a):(...) bo jazda w tempie 140m przez 3h ...

Szybcy i wściekli? Gdzie Ty tak pędzisz, Chłopie?!...

Tutaj jest fajna kałuża:
Widok po trzech godzinach walki:
A to tyjko jakieś 50-60m do przjechania...

MotoAlbercik napisał(a):Forup,o czym ty piszesz?Jakie LPG????Czyś ty niepowarzny???Nie rób chłopie scen...Normalnie podniosłeś mi ciśnienie.A lekarz zabronił mi się denerwować...

Sorki, że moja wypowiedź stała się zagrożeniem Twojego zdrowia

A dla jasności - nie sugerowałem montażu LPG do H3, a jedynie podałem Ci "wynik" spalania mojego troopka (którego wzbogaciłem o instalację, a zuborzyłem o kilka zbędnych wynalazków) w terenie. I od razu muszę sprostować: do podanego przebiegu należy doliczyć 18km (9 km w jedną stronę dojazdu do stacji paliw)...

MotoAlbercik napisał(a):(...) A ile pali na godzinę jazdy w terenie to raczej nigdy tym sobie głowy nie zaprzątałem,bo po co?
Nie wiem nawet,czy producent któregoś terenowca podaje takie dane?

Przyznaję, że nie spotkałem się z takimi danymi...