Jak wymienić przeguby w Cinquecento??

13 Paź 2008, 12:59

Witam,
Chciałbym uzyskać informacje na temat wymiany przegubów przy Cinquecento 700. Ogólnie to jestem laikiem w mechanice, jednak chce sam wymienic te przeguby. Czy móglby ktos mi dac instrukcje wymiany tych przegubów. Czy trzeba wyjmowac pólosie ze skrzyni???
Prosze o rady
Pozdrawiam

13 Paź 2008, 17:22

które przeguby chcesz wymienić wewnętrzne czy zewnętrzne?

13 Paź 2008, 18:30

Jak juz mowilem to jestem laikiem w mechanice. Nie wiem ktore trzeba wymienic. Moj problem polega na tym, ze jak ruszam, albo jade wolno i skrece mocno kierownica w lewo lub w prawo to cos strasznie puka, jakby sie skrzynia zacierala, albo coś. nie wiem co jest. Wszyscy mowia mi ze to zuzyte przeguby i powinienem je wymienic.
Z tego co sie orientuje to sa to przeguby zewnetrzne, te przy kolach.
Ale czy napewno jest to wina tych przegubow ze tak strasznie cos wali i puka przy skrecie???

13 Paź 2008, 18:49

To wygląda na przegub . Jeśli piszesz że jesteś laikiem . to lepiej tą naprawe zleć w warsztacie . Oprócz wiedzy jak to zrobić , to trzeba mieć jeszcze odpowiednie narzędzia . Zwykły komplet kluczy - niewystarczy .

13 Paź 2008, 18:52

Kolego przeguby można wymienić dość łatwo jeśli masz chociaż znikome pojecie o mechanice tak najprościej mówiąc to odkręcasz koło ściągasz tarcze hamulcową luzujesz obejmy na gumach i wyciągasz przegub wkładasz nowy i robisz wszystko w odwrotnej kolejności.

13 Paź 2008, 18:58

dzieki, wiec nie trzeba wyjmowac polosi ze skrzyni, albo odkrecac wachacz??

13 Paź 2008, 19:35

Zgadza się . Tylko trzeba mieć : porządny: klucz nasadowy do nakrętki przegubu , odpowiednie szczypce do rozchylenia pierścienia ustalającego półoś w piaście przegubu , odpowiednie narzędzie do zaciśnięcia opasek osłony gumowej itd.... W sumie rzeczywiście operacja prosta . Czasami ( nie pamiętam jak jest w CC ) wachacz dolny trzeba odkręcić , bynajmniej z przodu , bo półoś nie wyjdzie z przegubu . Na koniec należy pamiętać aby ; dobrze : dokręcić nakrętke przegubu . Zastanawia mnie dlaczego kolega prezes sugeruje demontaż tarczy hamulcowej