REKLAMA
Moje auto będzie stało całą zimę. Teraz prawie miesiąc czasu nie używałem auta i jedna tarcza zaczęła mi rdzewieć. Parkuję na ulicy, tarcza od strony gdzie jest budynek była błyszcząca, rdzy prawie w ogóle nie było. Natomiast z drugiej strony od strony ulicy tarcza całą powierzchnię miała pokrytą rdzą.
Dzisiaj się przejechałem i jest już w miarę ok.
Da się jakoś te tarcze zabezpieczyć?
I po zimie te tarcze mechanik może mi wyczyścić? Tzn chodzi mi o to żeby powierzchnia była gładka i zeby nie było żadnych śmieci, rdzy czy coś między klockami a tarczami.
Szkoda mi nowych klocków i tarcz TRW. We październiku miałem wymieniane.
A może od czasu do czasu przejechać się po mieście i troche pohamować żeby "zetrzeć" rdzę?