13 Cze 2010, 12:45
Najlepiej to weż ze sobą drugi, sprawny samochód. Możesz go ciągnąć na lince. Jak się zepsuje ten, co nim jedziesz, to zawsze możęsz sie przesiąść do tego drugiego.
Ubiegając twoje następne pytanie - co zrobić z tym zepsutym samochodem - to możesz go wziąść na linkę. A jak nie chcesz ciągnąc zepsutego samochodu na lince ( bo po co ci niepotrzebny balast na wyjeździe ) to go zostaw na ulicy w bezpiecznym miejscu. A niech se stoi jak się zepsuł...
A jak nie masz kierowcy do tego samochodu na lince, to wyjście jest bardzo proste - nie jedż samochodem tylko autobusem lub pociągiem. A jak ci te środki transportu nie odpowiadają, to najlepszym rozwiązaniem będzie siedzieć w domu i nigdzie nie wyjeżdżać. A co się będziesz stresował. I to jeszcze w wakacje.
Druga sprawa, to jesteś na forum nie od dziasiaj ani od kilku dni, więc powienieneś już dawno się zaznajomić z tematyką działów na forum. Bo to o czym piszesz w temacie raczej nie jest żadnym problemem technicznym... Problem to my mamy na forum z tobą.... I od tego też powinien być osobny dział na forum - dział, a raczej oddział szpitalny... - tak powinien się nazywać i tylko ty w nim pisać powinienieś o twoich chorych problemach. Chyba wystąpię z takim wnioskiem do administratora forum.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...