W obydwu przypadkach korzystam ze sprawdzonej w Łodzi 
REKLAMA
W przypadku takich preparatów trzeba wcześniej dobrze przygotować lakier (mycie, dekontaminacja, glinkowanie itd.) zrobić też korektę (1-2 etapową) w zależności od tego jak mocno jest zniszczony. Dopiero wtedy nakałda się takie środki i powinno się to robić w pomieszczeniu zamkniętym zostawiając na koniec auto na kilka godzin w takich warunkach. Tak więc "samemu można" ale w praktyce mało kto będzie w stanie to sam zrobić.alinowak napisał(a):Samemu można nałożyć np. Fortador Kevlar, bardzo fajny i przyjemny produkt
Tu najlepiej sprawdzają się środki z dozownikiem do nabłyszczania lakierów. W większości można je nakładać zaraz po umyciu i wytarciu karoserii. Poprawiają wygląd i chronią lakier do kolejnego mycia no i można je nakładać na dworze wiec tu każdy coś takiego zrobi jak oczywiście będzie miał chęci.
Myjnia ręczna i umiejętne korzystanie z niej
