REKLAMA
Witam.
Posiadam Fieste z 99r która sprawia mi mnóstwo kłopotów i jest skarbonka bez dna. Rozglądam się więc za jakimś samochodem małoawaryjnym (najlepiej jak najbliszym słowa "bezawaryjny"), z niedużym ekonomicznym silnikiem najlepiej do 1.6 i na łańcuchu Hatchback 5drzwiowy dobry do zagazowania. Szczerze to moim ideałem jest Mazda 3 ale wiadomo za tę kwotę nie kupię Mazdy w dobrym stanie z niedużym przebiegiem. No i właśnie, kup dzisiaj w Polsce samochód z niedużym PEWNYM przebiegiem. Wieśzkość ofert w internecie to kłamstwo w żywe oczy, jak sprowadzony z zachodu samochód z 2004r może mieć przejechane 50tys... Ale do sedna. Zainteresowanie moje wzbudził Hyundai Getz 1.3 i Kia Rio II . Czy ktoś może wypowiedzieć się na temat tych samochodów, w kwesti awaryjności w momencie przejechania 100tys km ?
Jak widać ukierunkowany jestem na azję, z racji tego, że europejskie samochody w róznych rankingach wypadaja o wiele awaryjniej. jeżeli jestem w błędzie prosze mnie z niego wyprowadzić i zaproponować jakiś kompromis?