30 Kwi 2007, 18:18
hi!
jak w tytule: silnik vw w seacie tdi 110KM, przebieg 200tkm, rok produkcji 1998. co mam do niego wlozyc? chip/power box?
produkty v-tech wydaja mi sie drogie. przegladalem oferty w niemczech i za podobne (tak mi sie wydaje) urzadzenia mozna zaplacic o wiele mniej.
wiele ogloszen mowi o chipach/power boxach do samodzielnego montazu. czy rzeczywiscie nie wiaze sie to z zadnym ryzykiem? czy tez nalezy udac sie do specjalisty w celu wczesniejszego sprawdzenia silnika?
dzieki i pozdrawiam,
daniel