Jaki duży sedan do 40 tys?

17 Cze 2020, 14:47

Witam, to mój pierwszy post ponieważ od dawna borykam się z pytaniem jaki samochód używany kupić? Chcę w miarę dużego wygodnego sedana z z większym silnikiem najlepiej V8 lub V6.
Posiadam budżet 35 tys na sam samochód plus 5 tys na wkład początkowy.
Myślałem o A6 C6 4.2 jednak tam koszt wymiany rozrządu to około 8tys trochę dużo,
Myślałem o A8 D3 ale naprawa zawieszenia to też bardzo duzo, ostatnio myślę o s6 C5 nawet w kombi tam koszty eksploatacji są trochę mniejsze jednak to stary samochód i teraz ostatecznie myślę nad Lexusem gs300 2.5 v6.

Co możecie powiedzieć w kwestii takich samochodów i co polecacie?
Dodam tylko że interesuje mnie napęd na 4 koła lub napęd na przód. Tył odpada.
Z góry dzięki i proszę o jakieś ciekawe propozycje w miarę dobrze wyposażonych sedanów z dużym silnikiem które są odrobinę młodsze niż 2000rok.

17 Cze 2020, 16:16

spiderman98 napisał(a):Lexusem gs300 2.5 v6.

Nie ma czegoś takiego. Najmniejszy silnik w GSie to 3.0 V6.

I o co chodzi z tym napędem, że tylny odpada? To lepszy napęd w tak dużym i ciężkim aucie niż FWD.

Moim zdaniem najlepsze typy w tym budżecie to:
Mercedes W211 3.2/3.0/5.0
Volvo S80 II 2.5T/3.2/4.4

17 Cze 2020, 21:33

Napisałem wyżej że interesują mnie silniki V8 i V6 a w Lexusie jest właśnie V6 i napęd na tył mi nie odpowiada ponieważ w zimowych warunkach nie sprawdza się. Wolę napęd 4x4 lub przedni

17 Cze 2020, 22:55

spiderman98 napisał(a): napęd na tył mi nie odpowiada ponieważ w zimowych warunkach nie sprawdza się

Mieszkasz w górach?

Poza tym Lexus GS ma napęd na tył, więc wg Ciebie odpada.

17 Cze 2020, 23:44

spiderman98 napisał(a): Lexusem gs300 2.5 v6.

a przypadkiem nie is250? On miał 2.5 v6 i naped na tył, który odrzucasz - AWD był w is350.
Z dużych sedanów FWD od Lexusa pozostaje ES

18 Cze 2020, 08:11

mike napisał(a):AWD był w is350.

Is250rwd/awd
Is350rwd
Gs350rwd/awd

18 Cze 2020, 09:34

To ja jeszcze uczepię się tego RWD. Jeśli ktoś nie mieszka w górach, gdzie rzeczywiście są ciężkie warunki zimą to nie widzę przeciwwskazań wobec RWD. Śnieżnych zim praktycznie nie ma już w Polsce. A w takich dużych autach z mocnymi silnikami po prostu trzeba mieć olej w głowie, żeby jakiejś głupoty nie wywinąć (AWD Cię zawsze nie uratuje).