Jaki koszt przeglądu Passata B3 przed zakupem?

27 Kwi 2014, 12:48

Ile +/- zapłacę za przegląd/sprawdzenie przed zakupem stanu Passata B3 (t.j. w profilu)?
Chodzi mi głównie o sprawdzenie silnika, skrzyni, podwozia i zawieszenia.
Bez podłączania do komputera, bez sprawdzania lakieru, tylko to co wymieniłem.

Chcę sprawdzić samochód przed zakupem żeby wiedzieć, czy opłaca się go wgl. kupić i co ew. jest do wymiany po zakupie.
Zmieszczę się w 100 zł?

Gdyby ktoś się orientował proszę o namiary na jakiś dobry i tani warsztat w Olsztynie.

Z góry dzięki i pozdrawiam!

28 Kwi 2014, 18:11

Moim zdaniem wyjdzie nieco więcej niż 100 zł, ale jak sam pewnie wiesz, zależy to od wielu czynników. A to jest jakiś mocny typ, czy raczej nastawiasz się na odrzut?

01 Maj 2014, 13:24

Typ można powiedzieć pewny. Wykluczyć go może tylko zapowiedź jakiejś poważnej awarii, dlatego chcę jechać do mechanika żeby sprawdził.
Myślę, że w 100 się zmieszczę, ale ciekawe...
Jutro podzwonie po warsztatach i się popytam.

03 Cze 2014, 11:19

moj znajomy ma w swojej ofercie tez takie sprawdzenie aut przed zakupem, koszt do 200zł , w lutym sprawdzial Octawie i byla 2-spawem!!! dach wstawiany był, kupujący i sprzedawca prawie sę pobili jak to wyszlo, bylem przy tym, i do tej pary skoda nie sprzedana bo jezdzi

15 Cze 2014, 13:17

Nie dziwią nas takie sytuacje - mamy do czynienia z nimi codziennie. W przypadku B3 potrzeba dobrego mechanika do sprawdzenia silnika, podnośnika i ścieżki diagnostycznej wraz z dobrze wykwalifikowanym diagnostą ponieważ w tym jest największy problem badań technicznych.
Trzeba sprawdzić wycieki, szczelność oraz stan i luzy w zawieszeniu.
W przypadku nowszych auta o kondycji silnika i jego osprzęcie w przypadku silników doładowanych dużo informacji dostarcza właśnie diagnostyka komputerowa.
Prosimy o relację z zakupu passata.

02 Lip 2014, 00:41

Sprawdź na stronach które oferują auto inspekcję, ale jak możesz podjechać samochodem do warsztatu to chyba każdy to wykona może nawet nieco taniej. Nigdy nie jedź tam gdzie sugeruje sprzedawca. Czytałem na forum prawnym jak gościa przekręcili w ten sposób. Komis miał układ z pracownikiem serwisu.

02 Lip 2014, 09:40

W takich inspekcjach chodzi właśnie o to żeby nie jechać po auto od razu - nie tracić czasu, pieniędzy i nerwów na niepotrzebną podróż.
Jeżeli chodzi o odpowiedzialność wszystko zależy od tego jak podpisywane są umowy pomiędzy inspektorem a firmą matką. Jeżeli inspektor ma taką odpowiedzialność za oczywiste błędy w raportach - nie skusi go przekupstwo sprzedawcy auta. U nas taka sytuacja nigdy nie miała miejsca ale próby były.
Jeżeli chodzi o warsztat to masz 100% racje trzeba jechać tam gdzie się chce a nie tam gdzie sprzedawca sugeruje. Czasami jest problem w małych miejscowościach wtedy w wielu przypadkach zwykłe wejście pod auto na podnośniku musi nam rozjaśnić sytuację.
Odnośnie zakupu - najważniejszą sprawą jest wiedza odnośnie danego modelu i marki. Jeżeli nie wiemy dokładnie co kupujemy nie kupimy nic dobrego. Wiedza, wiedza, wiedza i jeszcze raz sprzęt do sprawdzenia auta.

Jaki koszt przeglądu Passata B3 przed zakupem?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Katalog Motoryzacyjny

Galeria motoryzacyjna

Praktyczne

Najnowsze dyskusje na forum