Jaki kupić samochód dobry do 12 000 tyś. tyle mam

17 Mar 2010, 23:44

illusion napisał(a):
jiGsaw napisał(a):od siebie dodam E36

Focus, astra, almera, leon

Pomijając fakt, że leona nie dostanie, to w czym oprócz rocznika będą lepsze Twoje propozycje?

18 Mar 2010, 16:04

Dokladnie e36 nie ma co porownywac do opli seatow i fordow.... nawet wiem kto ma do sprzedania e36 w bardzo dobrej opcji wycackana wychuchana ze szok:) a jak nie to tylko Accord bądz kreatywny nie kupuj szarego codziennego auta kupuj FAJNE autko;)

18 Mar 2010, 16:26

e36 to wstyd, ja śmieje się z ludzi którzy wola wydać 10 000 na auto ze szrotu 20 letnie niż kupić 10 letniego opla, seata czy vw. E36 może jest chodliwe ale chyba na wschodzie Polski , bmw to taki prestiż dla biedy, "Co z tego ze mało zarabiam ale mam bmw to mój prestiż wzrasta" - takie postrzeganie rzeczywistości charakteryzuje niezamożnych..

18 Mar 2010, 16:30

Mi sie BMW E36 podoba i w przyszłości napewno sobie takie kupie.

18 Mar 2010, 16:33

barol91 napisał(a):w przyszłości

Marzysz o e36?

18 Mar 2010, 16:43

Tak bo przygode jako kierowca dopiero zaczynam więc co w tym dziwnego

18 Mar 2010, 16:58

Jeśli bym szukał auta za 10tyś i znalazł zadbane e36 bez żadnych spojlerów, nakładek, naklejek, przerabianych wydechów, tuningów i innych pierdół (co jest bardzo trudne) to bym brał bez wahania. Nie chodzi tu o żadne podwyższanie poczucia własnej wartości ani prestiż (ktoś kto chce prestiżu nie kupuje samochodu za 10tyś) tylko o bardzo wysoką jakość auta i świetne właściwości jezdne. Jechałem e36 i pod względem prowadzenia oraz radości z jazdy wszystkie Seaty czy Ople się chowają. Odpowiednio traktowane silniki benzynowe BMW są praktycznie niezniszczalne - niestety w większości przypadków szczególnie w starszych modelach jak e30 albo e36 nie są odpowiednio traktowane. Co do wieśniackiego wyglądu - zadbane e36 na ładnych alufelgach bez żadnych dodatkowych modyfikacji na prawdę wygląda fajnie. Podsumowując moim zdaniem jest to świetne auto pod warunkiem, że uda się je znaleźć w dobrym stanie i bez wieśtuningu (co jest niestety cholernie trudne).

18 Mar 2010, 17:01

prestiz dla biedy??!! wlasciwosci trakcyjne i jakosc wykonania w e36 jest o niebo lepsza niz w oplu 2009!! fakt ze sa osoby ktore jak kupia e36 to mysla ze juz maja bugatti veyron ale soryy jesli ktos chce dobre auto to napewno nie bedzie to ani opel ani ford to sa wozidelka ktore przewioza cie z pkt A do pkt B kiedys tez nie lubialem BMW ale kiedy kupilem e39 zmienilem calkowice zdanie na temat tej marki...chcesz fajne auto kup bmw chcesz nudne kup inne i jeszcze bedziesz narzekal:p

18 Mar 2010, 17:42

illusion napisał(a):e36 to wstyd, ja śmieje się z ludzi którzy wola wydać 10 000 na auto ze szrotu 20 letnie niż kupić 10 letniego opla, seata czy vw. E36 może jest chodliwe ale chyba na wschodzie Polski , bmw to taki prestiż dla biedy, "Co z tego ze mało zarabiam ale mam bmw to mój prestiż wzrasta" - takie postrzeganie rzeczywistości charakteryzuje niezamożnych..

"
illusion
Aktywny

Auto: Pug 307SW | Opel Astra II 1.6
Moc: 90KM "

Chyba nie trzeba nic więcej dodawać, ale wytłumaczę... Ja tam wolę nawet 25 letnie BMW niż 10 letniego Opla, przynajmniej nie będę miał pognitych przewodów hamulcowych itp., a radości z jazdy, jakości auta, budowy, właściwości trakcyjnych nawet nie ma co porównywać. A według mnie kupowanie auta nie kierując się tylko i wyłącznie rocznikiem to właśnie mądre postępowanie, a nie charakterystyczne dla niezamożnych. Za to Twoje wypociny są charakterystyczne dla zakompleksionych człowieczków, którzy nie mają zielonego pojęcia o motoryzacji i myślą, że ich pług, czy tam łopel to nogi Boga chwycone, a tak naprawdę wiele beemek za tą kasę trzyma się lepiej od tych autek. Czy wiesz np., że to jest NORMA, iż w 20 letnim BMW "ze szrotu" masz FABRYCZNE amorki i cały układ wydechowy? Nie głupio Ci, że taka BMW "ze szrotu" jest w lepszej kondycji niż Twój 10 letni francuz, czy amerykanin?

18 Mar 2010, 18:07

jiGsaw napisał(a):
illusion napisał(a):e36 to wstyd, ja śmieje się z ludzi którzy wola wydać 10 000 na auto ze szrotu 20 letnie niż kupić 10 letniego opla, seata czy vw. E36 może jest chodliwe ale chyba na wschodzie Polski , bmw to taki prestiż dla biedy, "Co z tego ze mało zarabiam ale mam bmw to mój prestiż wzrasta" - takie postrzeganie rzeczywistości charakteryzuje niezamożnych..

"
illusion
Aktywny

Auto: Pug 307SW | Opel Astra II 1.6
Moc: 90KM "

Chyba nie trzeba nic więcej dodawać, ale wytłumaczę... Ja tam wolę nawet 25 letnie BMW niż 10 letniego Opla, przynajmniej nie będę miał pognitych przewodów hamulcowych itp., a radości z jazdy, jakości auta, budowy, właściwości trakcyjnych nawet nie ma co porównywać. A według mnie kupowanie auta nie kierując się tylko i wyłącznie rocznikiem to właśnie mądre postępowanie, a nie charakterystyczne dla niezamożnych. Za to Twoje wypociny są charakterystyczne dla zakompleksionych człowieczków, którzy nie mają zielonego pojęcia o motoryzacji i myślą, że ich pług, czy tam łopel to nogi Boga chwycone, a tak naprawdę wiele beemek za tą kasę trzyma się lepiej od tych autek. Czy wiesz np., że to jest NORMA, iż w 20 letnim BMW "ze szrotu" masz FABRYCZNE amorki i cały układ wydechowy? Nie głupio Ci, że taka BMW "ze szrotu" jest w lepszej kondycji niż Twój 10 letni francuz, czy amerykanin?

mysle ze nie ma co podejmowac dyskusji na temat tego czy bmw to szrot dla ubogich bo jesli ktos tak potrafi mowic to najprawdopodobniej do czynienia z bmw mial tylko idac chodnikiem i patrzac na przejezdzajace obok niego,,,,nie masz pjecia na temat jakiegos samochodu to sie nie wypowiadaj proste nikogo nie interesuje twoj swiatopoglad i stereotypy bmw e36 za 12tys sprawi mniej problemow niz opel albo ford za 12tys a do tego da jeszcze radosc i przyjemnosc z jazdy czego opel nigdy ci nie da ani ford ani co gorsza jakis francuz albo HONDA albo BMW

18 Mar 2010, 18:59

Po części zgadzam się z tym że nie warto kupować 20 letniego BMW. Osobiście nie kupiłbym nigdy tak starego auta, w szczególności BMW, gdyż widzę w jakim stanie i z jakimi przebiegami są takie auta na zachodzie...Później tylko się je w Polsce naprawia z grubsza, pierze siedzenia, myje silniki, cofa liczniki i puszcza Polakowi. Dlatego mam uraz do takich aut widząc kolegów handlarzy którzy się w takie zabiegi bawią. Co do tego że BMW to dobre auta zgadzam się w 100% bo sam jestem użytkownikiem x3 i faktycznie mają to coś o czym inne marki mogą pomarzyć ale auto 20 letnie a 3 letnie to zupełnie inna epoka.

18 Mar 2010, 19:21

Masz rację, ale nie generalizuj. Zdarzają się naprawdę zadbane starsze sztuki. Dlatego starsze BMW jest raczej dla osoby, która dobrze się zna na autach i nie da sobie wcisnąć byle paścia aby potem nie było gadek w stylu "Będziesz Miał Wydatki" itp.

18 Mar 2010, 19:30

Moim zdaniem o zadbane bmw e36 raczej jest trudno. Ja proponuję niska sunny gti-r

18 Mar 2010, 20:05

illusion napisał(a):e36 to wstyd, ja śmieje się z ludzi którzy wola wydać 10 000 na auto ze szrotu 20 letnie niż kupić 10 letniego opla, seata czy vw. E36 może jest chodliwe ale chyba na wschodzie Polski , bmw to taki prestiż dla biedy, "Co z tego ze mało zarabiam ale mam bmw to mój prestiż wzrasta" - takie postrzeganie rzeczywistości charakteryzuje niezamożnych..

Aha....brawa dla tego Pana

Takiś zamożny bo masz Peugeota

Burżuj

Nie no tragedia

18 Mar 2010, 20:30

szczerze mowiac to ja tez uwazam ze te stare bmw to wiocha jak nie wiem co i mozna zrobic furore co najwyzej pod remiza a ten co powiedzial ze jakosc wykonania 20letniego bmw to albo jakis szaleniec albo istny gnom a jeszcze jak widze jak oni tzn posiadacze beemek sie lansuja to juz wogole smiech na sali za 10tys wolalbym sobie kupic fiata punto albo pande i mam chociaz auto np 5letnie a nie trupa do ktorego wymiana zawieszenia pochlania koszt wiekszy od samej jego wartosci nie no dla mnie stare bmw=wstyd co innego jakas 3 z powyzej 2000roku tym to mozna jechac

Jaki kupić samochód dobry do 12 000 tyś. tyle mam

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum