Jaki samochód będzie odpowiedni??

25 Sie 2009, 19:41

Witam serdecznie. Szukam samochodu, który będzie służył mi do rożnych wypadów w weekendy i do dojazdu do pracy ( trasa do i z będzie wynosić razem ponad 60 km ). Co za tym idzie szukam autka, które będzie wytrzymałe i mało awaryjne. Cenowo to tak w 8 tysiącach chciałbym się zamknąć. Oraz oczywiście najlepiej by było jakby silnik dobrze trawił gaz

Bo jeżdżąc teraz na paliwie to ręce mi opadają... Ale przechodząc do rzeczy interesują mnie następujące modele :

1. Honda Civic V
2. Mazda mx6
3. VW Golf III
4. VW Passat b3 lub b4
5. Audi 80 b4
6. Opel Astra F lub Vectra A

Zaznaczę jeszcze, że kupując samochód chciałbym nim tak z minimum 3 lata pojeździć

Proszę o Wasze opinie i serdecznie pozdrawiam

25 Sie 2009, 19:44

A zastanawiałes sie nad nissanem almerą? w raportach tuv jedno z pierwszych miesc pod wzgledem małej usterkowosci

25 Sie 2009, 19:49

Dzięki kolego za przypomnienie

Zapomniałem dodać że jeżeli ktoś ma jakąś własną propozycje to będzie ona bardzo mile widziana

A Almere już sprawdzam ;D

25 Sie 2009, 19:56

W Almerach musisz tylko pamiętac o wymianie na czas łancuszka rozrządu ,
Golf i Civic...Auta dla nastoletnich fanów tuningu

hmmm...szczerze to nie polecam...trafić na niebity egzemplarz z nie cofniętym licznikiem to ciezka sprawa ...
Mazda mx-6...odpukać miej wypadek i szukaj części...płać płać i jeszcze raz płać

25 Sie 2009, 20:01

A jaki silnik byś polecił kolego? I czy z gazem nie byłoby żadnego kłopotu?

25 Sie 2009, 20:10

A ople hmmm.
W ostatniej produkowanej Vectrze (tą przed insygnią) żeby zmienić spaloną żarówkę mijania przedniego reflektora trzeba było jechać autem do serwisu ,tam serwisant żeby dostać się do żarówi spalonej musiał zdjąć zderzak przedni .Cała operacja trwała około godziny i jej koszt wynosił około 250zł

Jeśli inżynierowie tworzący tą Vectrę brali udział w tworzeniu wymienionych przez ciebie modeli opli lub potomkowie tych imbecyli to odradzam ci tą markę ,bo jeszcze się może okazać że przy złapaniu gumy bedziesz musiał wyciągąc koło przez komore silniaka po jego uprzednim wyjęciu

[ Dodano: Wto Sie 25, 2009 21:17 ]
Ja mysle ze jak sie kupuje tanie używane auto to powinno się je brać z jak najmneijszym silnikiem benzynowym,tansza jest wtedy naprawa przy ewentualnych usterkach/awariach a przecież nigdy tak naprawdę nie wiesz co kupiłeś i usterki moga wystąpić...Z almer to najmniejszy 1.4 jest wystarczający ,bardzo elastyczny .JA mysle ze jak sie porozgladasz na aukcjach to możesz tez od razu z instalacją gazową kupić...Natomiast nie mam pojecia jak silnik almery znosi taką instalacje.Nie mam wiedzy na ten temat

25 Sie 2009, 20:36

Dokładnie tak jak mówisz, chce kupić autko które nie będzie miało zbyt dużej pojemności ponieważ nie mam max zniżek a nie chce zbytnio astronomicznych sum wydawać na OC. No chyba że na tatę bym zarejestrował

Ale ogólnie mówiąc to tak maksymalnie do 1.8 ( w przypadku passata lub jakiegoś innego większego autka ).
No i oglądałem Almere i szczerze mówiąc ciekawe autko i ładne stylistycznie. Zainteresowało mnie

Wielkie dzięki za podrzucenie kolejnej opcji

[ Dodano: Nie Sie 30, 2009 11:54 ]
Up