Jaki samochód wybrać?

18 Lip 2016, 23:03

Prawo jazdy mam od 2 lat i postanowiłem właśnie rozejrzeć się za samochodami. Samochód może kosztować max. 12-13 tyś. Muszę dodać, że preferuję te z trochę wyższymi siedzeniami. Samochód nie może być też za duży.
Zastanawiałem się nad:
1. Hyundai Getz, konkretnie 1,3 GL 86KM, 2004, z polskiego salonu, benzyna za 9000 zł
2. Honda Jazz, z silnikiem 1,4 83KM
3. Skoda Fabia (I gen.) tutaj nie wiem jaki silnik?
4. VW Polo (tutaj ciężko z dobrą ofertą jak dla mnie)
5. Panda lub Grande Punto ( to tak ewentualnie)
Z góry dziękuję za odpowiedzi.

19 Lip 2016, 10:27

Przejrzałem ogłoszenia i kilka wybrałem:
Hyundai Getz 1,3 B, 86KM, 161 tyś. km, 2004, cena 9000 zł
Honda Jazz 1,4 B, 180 tyś. km, 2004, cena 11 000 zł
Suzuki Swift 1,3 D, 75KM, 167 tyś. km, 2007, cena 12 900 zł
Opel Astra H 1,3 cdti, 219 tyś. km, 2008, cena 14 300 zł
VW Polo 1,4 B, 80KM, 173 tyś. km, 2006, cena 13 500 zł
i kilka Fabii:
1,4B, 75KM, 179 tyś. km, 2006, cena 13 000 zł
1,2B, 70KM, 110 tyś. km, 2004, cena 7200 zł
1,4B, 200 tyś km, 2005, 11 000 zł

Proszę o opinię, które z tych są w miarę godne uwagi, a które modele lepiej omijać.

19 Lip 2016, 12:20

Wrzucaj linki, bo tak to nic nie można powiedzieć

19 Lip 2016, 13:10

Ok. Trochę zaktualizowane:

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

19 Lip 2016, 14:48

2. Getza możesz zobaczyć

Swift i Astra mają diesla od Fiata, który nie jest wybitny lekko mówiąc

Jazz niby ok ale trzeba uważać jak to od handlarza

Polo trochę tani jak na poliftowego ale z drugiej strony to jakaś najgorsza wersja wyposażenia w wersji 3d

1. Fabia wygląda ok

2. Fabia też wygląda ok (miała tylko malowane drzwi od pasażera z tyłu)

3. Krzywe spasowane drzwi od pasażera, lipny silnik - nie warto

19 Lip 2016, 15:21

Dziękuję za odpowiedź

Czyli na razie:
[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

Który z tych byłby najlepszy? W sensie - najbardziej ekonomiczny, najmniej awaryjny i problemowy (oczywiście wiadomo, że wszystko zależy od konkretnego auta, ale tak mniej więcej) ???

19 Lip 2016, 15:53

Te Fabie mają klimę w ogóle? Jeśli nie, to śmiech na sali. Swoją drogą nie będą ekonomiczne. Za to proste jak budowa cepa. Za tą kase zastanowiłbym się nad większą Octavią 1.8/2.0 i LPG. Dobrze je przyjmuje. Jak z małych to może jakieś Clio 1.4 polift?

19 Lip 2016, 18:10

Czyli fabie są mało ekonomiczne? Co do klimatyzacji to nie wiem.
Octavia i Clio wizualnie mi się akurat mało podobają, niestety.

Myślałem jeszcze nad citroenem C3 (chociaż wygląd też jest średni) albo C4, np. 1,6 110KM

A co z Hyundai Getz albo Honda Jazz? Dobre są te samochody?

19 Lip 2016, 19:30

Felix08 napisał(a):A co z Hyundai Getz albo Honda Jazz? Dobre są te samochody?

Tak dobre i mało psujące się. Największa wada tych aut to braki w zabezpieczeniu przed korozją.

19 Lip 2016, 19:34

Na Twoim miejscu szukałbym Hondy Civic VII lub Toyoty Corolii E12, silniki 1.4 dają radę i dużo nie palą, chociaż 1.6 bym nie pogardził.

19 Lip 2016, 21:31

dzida napisał(a):Tak dobre i mało psujące się. Największa wada tych aut to braki w zabezpieczeniu przed korozją.

Ale chyba przed korozją można auto jakoś zabezpieczyć?

Ossy napisał(a):Na Twoim miejscu szukałbym Hondy Civic VII lub Toyoty Corolii E12, silniki 1.4 dają radę i dużo nie palą, chociaż 1.6 bym nie pogardził.

Nad hondą muszę przyznać, że się zastanawiam, ale nie wiem czy ona nie jest trochę za niska jak dla mnie.

20 Lip 2016, 07:17

Felix08 napisał(a):Ale chyba przed korozją można auto jakoś zabezpieczyć?

Podwozie i profile zamknięte ale to kosztuje od 500-600zł wzwyż w zależności jak zrobione

20 Lip 2016, 10:49

Czyli trochę to kosztuje...
Ale jak auta uchodzą za mało awaryjne? To może jednak warto.

20 Lip 2016, 17:56

Nie kupuj samochodu za 10-12 tysięcy bez klimatyzacji, bo go potem nie sprzedasz (chyba, że zamierzasz nim jeździć aż do momentu, jak koła odpadną). Już teraz jest bardzo ciężko sprzedać samochód bez klimatyzacji, nawet starszy lub zadbany technicznie a co dopiero będzie za parę lat. Może to nie jest najważniejszy aspekt, jeśli Tobie brak klimatyzacji nie przeszkadza, ale jednak będzie szkoda, jeśli za 2 lata postanowisz sprzedać corollę kupioną obecnie za 12 tysięcy i nikt nie będzie chciał zaoferować więcej niż 5-6 tysięcy