REKLAMA
Witam, chciałbym się doradzić kogoś kto ogarnia w miarę temat. Mam świeżą Albeę z 2002 roku. Chciałbym dobrać do niego jakieś w miarę fajne audio.
Od razu powiem, że chcę się trzymać z dala od "zwykłego pukania" do jakiego jesteście przyzwyczajeni na Polskich osiedlach.
Moje główne wymagania to przyjemny i świeży dźwięk oraz fajny bassline.
Jestem totalnym amatorem jeśli chodzi o te sprawy (kumam w miarę tylko różnicę między tubami, głośnikami czy skrzynkami) ale jeśli chodzi o te wszystkie wymiary, watty i specyfikacje jestem zielony.
Obecnie w aucie są tylko jakieś dwa głośniki w przednich drzwiach (nie wiem jakie, ponieważ jest cała osłona na trzech śrubach) oraz radio Kenwood KDC-3024 4x50w Co polecacie dokupić? Nie chcę także wydać kroci na to, wiem że na początek przydałaby się wymiana tych dwóch przednich głośników, a po paru tygodniach dokupienie jakichś tańszych na tył (musiałbym robić dziury na tylnej klapie) albo po prostu skrzynię (?)
W ogóle, czy zestaw dwóch fajnych głosnikow na przodzie + skrzynia bassowa sprawowałyby się dobrze (wtedy nie musiałbym robić tych dziur). ?
No i czy byłaby opcja wybrać coś z tej strony? http://www.neo24.pl/car-audio/goniki-1.html max 250zl.
