Jakie auto 4x4 kupić

23 Paź 2010, 13:01

doczytałem o nissanie trochę i masz rację podobno 2,8 są awaryjne dzięki wszystkim za pomoc wybór jest jasny jeep cherokee xj
ZB1R
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Lublin

23 Paź 2010, 13:02

Miło będzie powitać nowego jeepnietego :lol:
Obecnie
Jeep ZJ'95 LPG + 4" MT32"
textor2
Początkujący
 
Posty: 78
Miejscowość: Z lasu

24 Paź 2010, 06:23

ZB1R napisał(a):doczytałem o nissanie trochę i masz rację podobno 2,8 są awaryjne
Jak większość silników gdy je przegrzejesz i przepałujesz :wink: Niby silnik TDS z bmw też jest awaryjny i wogóle poroniony, a mnie nigdy nie zawiódł, używany tak jak powinien być więc bezawaryjny.
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

24 Paź 2010, 17:02

textor2 napisał(a): W XJ właśnie silnik+skrzynia to najlepsze elementy.
nie tak to jedyne dobre elementy, bo jak porównasz już to 4.0 w automacie na przykłąda z miśkową V6 nawet 3.0 to wyjdzie paliwożerny słaby, mułowaty żeliwny kloc :mrgreen:
180 kucy (w porywach) z 4.0 litrów to mało, do tego mosty które z trudem znoszą ten silnik :mrgreen: :mrgreen:
dla porównania proponuje przejechać się miśkiem w automacie i XJtem w automacie :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

24 Paź 2010, 17:59

Tylko że XJ ma jedną zaletę, jest rozmiarem pomiędzy krótkim Pajero a długim, spokojnie pojadą4 osoby z dużą ilością bagażu a nie jest jeszcze tak duży co by rozmiary go mocno ograniczały. No ale fakt, 31" to takie optimum do XJta.
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

24 Paź 2010, 18:36

jak dla mnie XJ ma wady a zalet wcale, bądź bardzo mało, ok jak ktoś chce mieć kombi z możliwością jazdy w terenie to fajny wybór ale cóż nie czarujmy sie rewelacja to to nie jest, zwłaszcza jeśli chodzi o materiały, wykonanie, i wykończenie :wink:
jedyny czirók jaki mi się osobiście podoba i który fajnie robi w terenie to auto jednego z kolegów z potfoornym silnikiem 2,1 (mejd baj PSA) który generuje makabryczne 80 koni, a że keirownik dobry to i dużo mocniejsze maszyny objeżdża.... no i bądź tu objechany przez dżipa z renófką :evil: :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

24 Paź 2010, 20:18

pocieszny
Jeździłem, a 2 nawet obserwuję regularnie od 3 lat. Tylu problemów, to ja nawet z Trooperem z 86 roku nie miałem. Nie chodziło mi o moc, tylko o trwałość i żywotność. Druga sprawa, że ten silnik nie ma mocy, ale ciągnie od dołu. Pajero ma znacznie lepsze kopyto, ale przy wyższych obrotach. Kwestia co kto lubi. Mi XJ nie odpowiada, ale komfort jazdy w ZJ i w Pajero jeszcze na dodatek krótkim, to niebo a ziemia.
Co do 2,1, to jedyny ropniak jaki się udał w Jeepie. Kolega ujeżdża 4 rok. Brakuje mu trochę jedynie przy bardzo stromych i grzązkich podjazdach.

[ Dodano: 24 Październik 2010, 20:42 ]
Jeep ma jeszcze coś, czego weekendowi taplacze w błocie nie doceniają. Ma klimat.
Robię po lesie ponad 1 tys km miesięcznie. Przerabiałem ARO, UAZ-a, Troopera, Nivę, Pajero, Discovery, Samuraja i Vitarę. Jedynie dyskoteka i grand nie demolowały mojego kręgosłupa. Pojeździłem też trochę Patrolem, ale zniechęciło mnie 3-drzwiowe nadwozie, a 5-drzwiowy to autobus. Tak więc są różne priorytety. Porównaj też ceny zakupu.
Obecnie
Jeep ZJ'95 LPG + 4" MT32"
textor2
Początkujący
 
Posty: 78
Miejscowość: Z lasu

04 Lis 2010, 01:36

Witam serdecznie. Jestem w fazie zakupu terenowki do lasu na polowania i lekkiego offroad'u. Zamierzam takze normalnie nim jezdzic na drodze. Pytanie do znawcow tematu czy kupic DISCO II 4,6 V8 polift 2003 czy LAND CRUISERA 1999 3,4 V6. Diesel nie jest brany pod uwage.
LENINUS
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: podkarpackie

04 Lis 2010, 09:29

bierz toykę. ma świetny silnik, odporniejszy zdecydowanie, lżejszy i oszczędniejszy niż V8 LR
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

04 Lis 2010, 09:49

Napisz do @Wezyrro on w swojeje Toyce ma 3.4 V6 robi fajnie :mrgreen:
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

09 Lis 2010, 21:59

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.

Przymierzam się do zakupu auta
Moimi kryteriami dla niego są:
-Wysokie zawieszenie (krawężniki,i duże dziury w jedynej polnej drodze dojazdowej do mejsca w którym mieszkam)
-Napęd na cztery koła (w zimę jest prawie niemożliwe pokonanie tej drogi zwykła osobówką )
-W miare możliwości ekonomiczne (najlepiej na olej napędowy do 2,5L)
-Planowana kwota do wydania to 20-25tys zł
-Rocznikowo od 2001 w góre

Potrzebuję auta raczej miejskiego które byłoby w stanie dowieść mie w okresach ziowych do mego domu. Gmina planuje budowe drogi juz od paru lat i pewnie parę jeszcze to potrwa.
Narazie jest polna miejscami kamienista.
Auto to miało by być do użytku codziennego dlatego ekonomia i spalaniemają swoje znaczenie.Wygoda i wygląd też dla mnie gra dużą rolę.Fajnie by było by miało pojemny bagażnik.

Proszę o wasze rady i opinie



z napędem 4x4
l454
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Castlebar

10 Lis 2010, 01:26

Subaro Forester ewentualnie Outback
Obecnie
Jeep ZJ'95 LPG + 4" MT32"
textor2
Początkujący
 
Posty: 78
Miejscowość: Z lasu

10 Lis 2010, 10:16

To raczej do działu SUV :wink:
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

23 Lis 2010, 18:35

Witam szanownych forumowiczów. Chciałbym skorzystać z waszej wiedzy w temacie samochodów z napędem 4x4. Przymierzam się do zakupu samochodu z napędem 4x4. Mój budżet to 20 tys. Samochód powinien spełniać moje wygórowane niestety warunki. Od razu mówię że nie interesują mnie osobówki w stylu Audi quattro czy crossovery jak RAV 4. Mój pojazd powinien być od nich dzielniejszy w terenie ale bez przesady, przeprawy i rajdy póki co mnie nie interesują. Powinien spełniać następujące wymagania: 1. Być zarejestrowany na min 5 osób, 2. Posiadać napęd 4x4 mogący jeździć po czarnym i skręcać a więc z mechanizmem różnicowym 3. Posiadać reduktor, blokadę mostów 4. Powinien potrafić też jeździć z napędem 4x2 (spalanie). 5. Wychodzenie z pojazdu i przestawianie jakichś „szajbek” przy kołach aby włączyć 4x4 – wykluczone, 6. Silnik do 2,5 litra, benzyna lub diesel, 7. Powinien się w miarę nie psuć. 8. Produkcja - nie starszy niż 1999.Podoba mi się Grand Vitara ale powyższe warunki ją dyskwalifikują, nie wiem jak Discovery tu wypada czy Terano II, poradźcie coś, czy te moje wymysły są możliwe do spełnienia za mój budżet ?
Angelod
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Lubin

23 Lis 2010, 18:55

takie rzeczy tylko w erze :mrgreen:
najbliżej będzie mitsubishi pajero 2 z superselectem i blokadą tyłu (nie wiem co ludzie oszaleli na pkt blokady :mrgreen: po co ci to kolego??)
za 20 tysi dobrej terenówki z 20000 nie kupisz
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)