Jakie auto do 6 tys z silnikiem 1.9TDI

26 Sie 2015, 11:40

łysy30 tu chodzi bardziej o to że miłość do tdi przybiera irracjonalne rozmiary bo tak naprawdę jeżeli ma ktoś na auto 6k to czemu wybiera potencjalną minę której naprawa pochłonie nerwy i kasę...

Zapytasz czemu nerwy ... bo stukanie w zawieszeniu będzie oznaczać oglądanie 16stu wahaczy więc jak myślisz kto za to zapłaci i ileu jest mechaników którzy za darmo to naprawią...

Następna sprawa to okresowe naprawy czy myślisz że tdi z których 3/4 ma już za sobą 500tyś.km. nie będą się psuć bo to stare tdi???
Więc chyba logiczne że lepiej jak zacznie się psuć silnik który posiada połowę osprzętu niż ten który go ma x2

Kolejny temat to sławne spalanie tdi co jest dla mnie śmiechu warte w stosunku do przebiegów i potencjalnych napraw...
I później wychodzą takie fuc-upy że w innym temacie rozważa się stare toledo z magicznym znaczkiem tdi za 10k. z przebiegiem (oficjalnym) 320tyś.km. a ja ostatnio zastanawiałem się czy kupić starego avena1 2,0 z przebiegiem 30tyś.km!!! za 13k. gdzie za 10k spokojnie kupi się takie do 100tyś.km. nalotu...

Więc dla mnie temat takich śmieci jak a4 b5 dla osób posiadających małą kasę na zakup auta jest strzałem w kolano...

I proszę Was nie opisujcie głupot o zacności starych a4ek bo wystarczy poczytać fora dedykowane albo wpisać hasło na google i wyskoczy 500 stron dotyczących tylko jednej awarii.

I niby później co jakiś czas pojawiają się nawet tu na forum wpisy właścicieli tych szrotów dotyczące napraw no ale wtedy jest riposta wszyscy źli a autko poszkodowane...

Już nie wspomnę o bezpieczeństwie tego auta no ale świadomość Polaka nie pozwala myśleć o wypadkach bo jest miszczem

kiery i to takim zaradnym bo jeździ tdi .

26 Sie 2015, 12:29

Pozamiatane

26 Sie 2015, 12:43

B2rT napisał(a):Skoro pisze że szukam auta z silnikiem 1.9 TDI to chyba łatwo wywnioskować że nie chce benzyny tym bardziej w gazie..

ale nam bardziej chodzi o uczepienie się konkretnej jednostki, a nie paliwa, bo głupio wybierać Fabię z 1,9TDI jak można byłoby kupić 2 klasy lepszego Peugeota 406 z bardzo dobrym 2,0HDi

Dopiero teraz zobaczyłem , że jesteś z Biłgoraja

Teraz zaczynam rozumieć dlaczego 1,9TDI

Ach ten Biłgoraj i podejście ludzi tuteszych do samochodów

26 Sie 2015, 12:57

szybki napisał(a):jeżeli ma ktoś na auto 6k to czemu wybiera potencjalną minę której naprawa pochłonie nerwy i kasę...

To już musisz pytać autora, ja mając 6k nie szukałbym A4 B5

szybki napisał(a):Zapytasz czemu nerwy ... bo stukanie w zawieszeniu będzie oznaczać oglądanie 16stu wahaczy więc jak myślisz kto za to zapłaci i ileu jest mechaników którzy za darmo to naprawią...

szybki napisał(a):Następna sprawa to okresowe naprawy czy myślisz że tdi z których 3/4 ma już za sobą 500tyś.km. nie będą się psuć bo to stare tdi???

Nie bardzo rozumiem czemu kierujesz te pytania akurat do mnie, no ale ok - może Twój wywód da autorowi tematu do myślenia

Nie miałem A4B5 i mieć nigdy nie będę, natomiast mam za sobą doświadczenia ze starym 1.9TDI w poczciwym, prostym konstrukcyjnie Golfie IV i wiem, że przy użytkowaniu z głową to świetny silnik, zarówno oszczędny, jak i dynamiczny, dodam też, że było to zdecydowanie moje najtańsze w utrzymaniu auto (sprzedane przez brata w tym roku, przebieg ponad 400 tys. km) - nudne, głośne, toporne, nie dające żadnej frajdy z jazdy, ale za to niezawodne i mało palące, idealne dla studenta, który nie zarabiał własnej kasy, a potrzebował czegoś, żeby przemieszczać się tanio z punktu A do punktu B. Nie uważam, że przez sam fakt posiadania auta z 1.9 TDI byłem cebulakiem, a tak by wychodziło z argumentacji dzidy. Tak jak nie każdy kierowca BMW jest dresem i debilem i jak nie każdy jeżdżący Passatem jest Januszem.. Ludzie mają prawo szukać aut jakie im się podobają i nie trzeba ich zaraz za to atakować, tyle

26 Sie 2015, 13:05

łysy30 napisał(a):Nie uważam, że przez sam fakt posiadania auta z 1.9 TDI byłem cebulakiem, a tak by wychodziło z argumentacji dzidy.

Chodziło mi o upieranie się koniecznie tylko i wyłącznie na 1,9TDI nawet kosztem klasy auta bez popatrzenia na inne wcale nie gorsze ale nie tak "uznane" u nas w PL silniki

26 Sie 2015, 13:28

Macie rację może zbyt uczepilem się tego silnika 1.9, tak jak pisał kolega dzida takie to bilgorajskie strony..

Dobra powiedzmy że odpuszczam ten silnik, więc jakie auta i jakie silniki polecacie, tak aby się wyrobić w tej cenie, nie zatopić kasy, wiadomo rarytasow nie będzie w tej cenie. Ale szukam auta oszczędnego i wytrwalego...

26 Sie 2015, 13:30

To ja ponawiam propozycję Peugeota 406 lub 306 z silnikiem 2,0HDI - kolegę na takiego namówiłem, był bardzo zadowolony ale... rozbił go.
W tej cenie będzie może klima

26 Sie 2015, 16:58

To ja jestem za Citroenem Xsarą 2.0 HDI np.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

26 Sie 2015, 18:38

łysy30 napisał(a):Nie bardzo rozumiem czemu kierujesz te pytania akurat do mnie

Tak wyszło odebrałem Twoja wypowiedź jako miłość do 1,9 tdi

Przepraszam że Cię podejrzewałem

mike1735 napisał(a):Pozamiatane

Mnie po prostu irytuje dziwne rozumowanie zgodne z mitologią a przecież forum jest od tego żeby trochę tą mitologie prostować...

I np: z jednej strony puga 206 za 6k nie polecamy bo naprawa belki pochłonie 20% wartości startowej samochodu co pewnie trzeba będzie powtórzyć po 50tyś.km. a podniecamy się autem który posiada 16 wahaczy!!! które muszą być czymś przykręcone i po montażu których trzeba jechać na zbieżność przy cenie rynkowej 6k.
I co ciekawe producent nie przewiduje regeneracji tego świństwa a użycie po taniości tych samych śrub montażowych grozi mega awarią...

Wiem że w PL robi się regeneracje ale skutki tego często bywają opłakane.

Więc w pugu206 belka "niet" a w a4 16 wahaczy ok.! bo jest sławny tdi.

A najciekawsze jest to ze w przebieg starego tdi rzędu 180tyś.km. nie wierzymy a w to że 16 wahaczy było naprawiane wierzymy...

26 Sie 2015, 19:06

Co do klimy to za 6k już często można ją dostać np. w francuzach

Ale ograniczanie się do TDI jest rzeczywiście dziwne bo są równie dobre jednostki, które często można znaleźć w lepszym stanie

26 Sie 2015, 19:47

szybki, nie tyle miłość co szacunek do bardzo solidnych silników projektowanych z myślą o jak największych przebiegach. Miałem, więc po prostu wiem jak jest, a nie mam w zwyczaju bezkrytycznie zachwalać każdego swojego auta, bo nie do tego służy to forum. A4 ma ewidentną skazę (z tym, że objawia się ona głównie na polskich "drogach") w postaci aluminiowych przednich wahaczy i tego nie da się ukryć (z tego też powodu nigdy bym jej nie kupił - cenię święty spokój), ale nie porównywałbym jej do gniota w postaci Puga 206 - tam tylna belka jest tylko jednym z wielu problemów, z którymi na pewno przyjdzie się zmierzyć podczas użytkowania.

26 Sie 2015, 20:20

O ile rzadko zgadzam się z szybkim to tym razem muszę to zrobić,polać chłopowi

Tutaj masz ładnego Rovera tylko widzę że tylne nadkola są do poprawek.
[link do oferty na Olx wygasł]

27 Sie 2015, 10:31

Masz tu fajne auto. Oczywiście widać że coś tam do poprawek jest ale cena niewygórowana jeśli w dobrym stanie a jeśli przebieg oryginalny to mechanicznie nie będziesz wiele robił.
https://pewneauto.sites.toyota.pl/ofert ... 992#szczeg

27 Sie 2015, 19:00

łysy30 napisał(a):A4 ma ewidentną skazę (z tym, że objawia się ona głównie na polskich "drogach") w postaci aluminiowych przednich wahaczy i tego nie da się ukryć

Problem tych aut nie dotyczy tylko wahaczy ale też badziewnych silników pamiętających epokę kamienia łupanego mam na myśli 3/4 benzyn gdzie ich właściciele stawiają ołtarzyki pt. "bo się nie zepsuł", elektro mechanika tez jest dużą nie wiadomą ... więc trochę tego jest.