Jakie auto do 6500 zł

22 Maj 2017, 16:57

Cześć!
Jestem z województwa łódzkiego i szukam w miarę sensownego auta do jazdy po mieście. Na samo auto mam około 6500 zł (pieniądze na rejestrację oraz inne wydatki to inna pula, ale nie przeginajmy też). W tej kwocie nie oczekuję cudów na kiju stanu igła, gdzie niemiec będzie dzwonić, posłuchać silnika. Aktualnie posiadam Corsę B z 1999 roku 1.0 w gazie (jako pierwsze auto). Samochodem będę dojeżdżać na uczelnię i chciałbym aby był jak najrozsądniejszy stosunek ceny do jakości. Nie chciałbym starszego auta niż, te które mam. Nie mam dwóch lewych rączek do naprawy, ale też nie chcę inwestować 3/4 kwoty wydanej , na naprawy.
Quealt
Nowicjusz
 
Posty: 7
Auto: Corsa B
Rok produkcji: 1999

23 Maj 2017, 09:10

Skąd dokładnie jesteś to poszukamy czegoś wokół komina bo nie ma sensu jeżdzić po tanie auto po całym województwie.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

23 Maj 2017, 17:35

Jestem z Łodzi i przeglądając ogłoszenia zwróciłem uwagę na fordy focusy mk1 z silnikami benzynowymi 1.6 ewentualnie od biedy 1.4. Z tego co mam pojęcie to ruda specjalnie nie gryzie ich, części w cenach do przeżycia a prowadzenie bajka.
Quealt
Nowicjusz
 
Posty: 7
Auto: Corsa B
Rok produkcji: 1999

23 Maj 2017, 17:43

Noo właśnie ruda gryzie, szczególnie przed liftem, 1.4 nie jedzie
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

23 Maj 2017, 18:27

Robiłem kiedyś focusa 1.6, co padły mu cewki zapłonowe. Z rudą chodzi mi o to, że nie ma z tym tragedii. Wypada zwrócić uwagę na drzwi,maskę,klapę bagażnika i reszta, ale to już tylko dla własnego spokoju. Generalnie z tego co mam pojęcie, to może boleć wielopunkt z tyłu, co nie do końca jest na nasze drogi. A 1,4, jak napisałem od biedy, bo pali tyle co 1.6 a kopyto ma rencistki z balkonikiem.

Z kolei innymi wesołymi dupowozami, co przykuły moją uwagę to:
Seat Ibiza 2fl/3
Astra G
VW Gofer IV lub polówka III FL
Cytryna Xsara
Megane I w Coupé (Ewentualnie jak jakimś cudem trafię na 2 żelazko z dobrą elektryką)

Z takich bardziej realnych to chyba tyle.
Nie mam parcia na kupno już teraz a raczej w zależności od trafienia dobrej sztuki,
Quealt
Nowicjusz
 
Posty: 7
Auto: Corsa B
Rok produkcji: 1999

23 Maj 2017, 18:29

Xsara i Megane warte obejrzenia, na Golfy i Ibizy bym nie patrzył, bo będą w wersji BE. Astra może być o ile znajdziesz bez dziurawej podłogi.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Instalacja LPG do Toyoty Avensis T27 2.0 Valvematic
    Jaką instalację polecacie do samochodu Toyota Avensis z silnikiem 2.0 benzyna Valvematic 152KM? Jak wyglądałaby cała instalacja i jakich podzespołów by się składała? Na jaki okres jest gwarancja i jakiej wielkości ...

23 Maj 2017, 18:51

Quealt napisał(a):Generalnie z tego co mam pojęcie, to może boleć wielopunkt z tyłu, co nie do końca jest na nasze drogi
bzdury, jak nie jeździsz po polu załadowany po dach to nic się z tym nie dzieje latami
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14209
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

23 Maj 2017, 18:58

To nie przednie zawieszenie z Audi... Jak jedna marka potrafi obrzydzić wszystkie pozostałe.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

24 Maj 2017, 07:10

Ja mam wielowahacz w Lexie i 200tys. bez ingerencji.
Po 200tys. padła jedna tuleja za 50zł (wymieniłem wszystkie z przodu).
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

24 Maj 2017, 09:16

No włąsnie autor tematu trochę bzdury piszę

Quealt napisał(a):Z rudą chodzi mi o to, że nie ma z tym tragedii. Wypada zwrócić uwagę na drzwi,maskę,klapę bagażnika i reszta, ale to już tylko dla własnego spokoju


dziurawa podłoga,progi czy rdza na podłużnicach to nie jest święty spokój..
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

24 Maj 2017, 13:36

No jak czytam to wychodzi, że rdza na klapie i drzwiach to problem :mrgreen:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

24 Maj 2017, 16:44

bzdury, jak nie jeździsz po polu załadowany po dach to nic się z tym nie dzieje latami

Osobiście nie miałem focusa nigdy, ale z tego co gadałem na warsztacie to zależy od prypadku. Cukierki dość lubią się popsuć, gumy i większość "warsztatów" z góry celuje w wymianę całego zawieszenia. A tańsza jest naprawa, bo najbardziej masywny na górze wahacz jest najczęściej jeszcze ok.

dziurawa podłoga,progi czy rdza na podłużnicach to nie jest święty spokój..

Wymieniłem elementy, które widziałem, że najbardziej rdzewieją. Przy zakupie i tak wszystko sprawdzę dokładnie. Jednak z tym co wymieniłeś to, trochę popadanie w absurd. Toż corsy B ruda chrupie aż miło, ale głównych nośnych elementów nie specjalnie chce ruszyć. To też kwestia utrzymania, gdzie moja pomimo swojego wieku, trzyma się całkiem dobrze poza nadkolem przednim.
No jak czytam to wychodzi, że rdza na klapie i drzwiach to problem

Nadwozie pordzewiałe to nie jest wielki problem. Wszystko zależy od chęci i budżetu. A, że jestem dość leniwą osobą, to wstawiać reperaturki, bawić się z cyną i malować, aby to wyglądało dobrze, nie będzie chciało mnie się. A bawić się w półśrodki to szkoda pieniędzy i czasu.
Quealt
Nowicjusz
 
Posty: 7
Auto: Corsa B
Rok produkcji: 1999

24 Maj 2017, 19:35

Jak rdza nie jest wielkim problemem? To największy wróg samochodu, bo jest wiele aut, które mechanicznie były nie do zdarcia ale ruda spowodowała ich wymarcie. Mechanikę wymienisz/naprawisz, a z rdzą nigdy nie wygrasz.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

24 Maj 2017, 20:22

Mam wrażenie, jakbym rzucał grochem o ścianę : :ok:
Ruda to nie jest większy problem dla chcącego, którym nie jestem. Jak miałem jeszcze nie na siebie bmw e34, to wspawałem nadkola,purchle usunąłem, pomalowałem farbą z katalogu fabryki, zrobiłem przejścia i cienie. Auto 4 rok jeździ skręca hamuje bez rudej. To nie jest większy problem, ale tym razem szukam typowego dupowozu, który nie będzie wymagał ode mnie jakiejś ponad programowej troski.
Quealt
Nowicjusz
 
Posty: 7
Auto: Corsa B
Rok produkcji: 1999

24 Maj 2017, 22:17

Walka z rudą to jak walka z wiatrakami nigdy z tym nie wygrasz,lepiej kupić zdrowe auto technicznie do porobienia niż zgnilucha no ale jak widać wiesz lepiej więc nie wiem po co nasze rady..
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012