Jakie auto kupić do 13 tys?

03 Lip 2013, 07:26

Witam!
Od ponad pół roku szukam samochodu dla siebie jednak co dzień staję się coraz bardziej niezdecydowany, ponieważ każde auto ma jakieś wady i zalety. Interesują mnie samochody różnego rodzaju. Szukam coś w rodzaju audi a3 00/01, audi a6 99/00, opel astra bertone 02, celica, passat B5,volvo S40 i S80. Jednak jestem przekonany do sedanów i coupe, hatchbacki już tak średnio ale audi a3 ma wiele innych zalet takich jak spalanie, zawieszenie i tanie części. Może ktoś doradzi, to jest mój pierwszy samochód więc co do mocy bez szaleństw 125 KM i 1.9, 2.0 max. Nie jestem zwolennikiem jakiegoś konkretnego rodzaju paliwa, jak to się ludzie dzielą na benzyniaki i diesel e

proszę o radę kogoś kto mi roztłumaczy i odrzuci kilka aut z powyższej listy.
Dziękuję

03 Lip 2013, 08:16

Nie ma co odrzucać. Szukając auta musisz się decydować na te w najlepszym stanie technicznym. Jak widzisz ,każde z aut które chcesz kupić nie jest nowe. Oczywiście można powiedzieć,że lepszy Passat,bo to Passat i VW itp itd ale czy na pewno? Na pewno zaś łatwiej będzie tego Passata znaleźć niż np Celikę,bo ile "Celik" jest do sprzedaży w twojej okolicy???

Poza tym wszystkim warto zwrócić jeszcze uwagę na koszty utrzymania i serwisowania danego modelu. Tutaj pewnie im popularniejsze auto,tym powinno być taniej ,a jeszcze mozna zaglądnąc po to i owo "do używek".

04 Lip 2013, 12:03

znaczy auto tak czy siak będzie sprowadzane z Niemiec, koszty już odliczyłem sprowadzenia, rejestracji i wymiany podstawowych części przy zakupię i Cię zaskoczę bo z reguły nie jestem człowiekiem, który kupuje w ciemno i wszystkie te auta przekalkulowałem, poczytałem i naprawdę nie wiem, który jest dla mnie w sam raz np. opel, golf IV, audi a3 i passat, spalanie w tych autach jest naprawdę małe i części też w zasięgu. Spalanie bardzo małe bo z wymienionych żaden nie pali powyżej 6,5/7 l przy spokojnej jeździe, wiem że to tylko teoria ale nie mam na czym więcej bazować, ale co do opli to w trasie 4,9/5,1 ropy. Jeszcze ciekawym samochodem jest opel vectra C. Z celicą może troszkę przesadziłem bo nie jest za tanim samochodem więc trzeba dojść drogą eliminacji do tego samochodu bo nie ma samochodu idealnego, jeden ma coś czego drugi nie ma, a ja chce wychwycić taki który będzie miał tego wszystkiego jak najwięcej, jednak potrzeba mi dobra rada i chwila cierpliwości drugiego znającego się człowieka

P.S Ten samochód jest za moje ciężko zarobione pieniądze i chciałbym żeby mi troszkę posłużył ;p
Dziękuję biedny student

04 Lip 2013, 21:08

Kamil2444 napisał(a): nie ma samochodu idealnego, jeden ma coś czego drugi nie ma, a ja chce wychwycić taki który będzie miał tego wszystkiego jak najwięcej,

No to widzę,że Ty

szukasz C5-tki !!!

Co do ekonomiki spalania grupy VW ,to się nie zgodzę. Te auta do najoszczędniejszych w spalaniu nie należą. Do niedawna miałem 2 samochód w domu A3 z 1,9 TDI-110 KM. Niestety żona miała "całuska" i nie opłacało się naprawiać kasty. Spalanie a i owszem...latem na szosie i to pustej koło 5l i to bez wyprzedzania z V poniżej 100 km/h...

Ale zima i ruch miejski i korki,to już poniżej 8 l nie schodziło..! Standard w mieście i to niezależnie od pory roku to 7,2-7,5l. O jakiej ekonomii mówimy w porównaniu do lpg..? Kwoty nie kłamią. Taniej jeździ się Scenikiem z 1,8 16v i sekwencją (miasto 10,5l po korkach gazu ,a w trasie 7,5-8l), niż A3 w TDI...

Do czego piję (to piwo) ..? Auta z grupy VW nie są ekonomicznie przy normalnym użytkowaniu.

Nie chcę po prostu żebyś się zawiódł i wierzył w statystyczne spalanie o którym wyczytałeś w necie.
Zaskoczę cię ale piszę o rzeczach które sam sprawdziłem więc ...mało pali Astra II z silnikiem 1,7 DTI. Renówki w benzynie relatywnie mało palą. Mało palą Fiaty z silnikami o małej pojemności typu Stilo/Punto 1,2 -16V. VW z silnikiem 1,6 w benzynie sprzed 10 lat ...nie mieści się w 10l po miejskich korkach i nie ważne czy to będzie Golf czy Cordoba 1,6. Owszem koszty utrzymania są relatywnie tanie i akceptowalne mówimy tu o obsłudze i wymianach części.

04 Lip 2013, 22:06

więc jaki samochód Ty byś wybrał na moim miejscu, mając do wyboru: Opel Vectra C, Opel Astra II, Opel Astra Bertone, Audi A3, A6, VW passat B5, volvo s40 ;p proszę o model, pojemność i moc ;p
zamieniam się w słuch ;p ale szczerze i proszę o dobrą radę ;p

04 Lip 2013, 22:28

Vectra C na pewno bije na głowę volvom passata i audi patrząc na lata produkcji gdzie tam między rokiem 1995/6 a 2002, są to zupełnie różne generacje, opel w tym wypadku wypada najlepiej w końcu przez te lata dużo się zmieniło. Będzie on na pewno bezpieczniejszy, oszczędniejszy, bardziej dopieszczony nową technologią, ale to tylko moja opinia, bo psychofani VW i Audic mnie zjedzą

04 Lip 2013, 23:15

a co powiesz na audi a6 2000r. ? Też jest z tych nowszych, jednak nie czytałem o tym aucie za wiele, ale tak na szybko patrząc dorównuje oplowi, jednak koszt utrzymania audi chyba jest większy i kupując audi musimy się liczyć że po miesiącu może nam nie odpalić i klapa.
Co sądzisz na tamat audi a6 /00r?

05 Lip 2013, 07:41

Wszystkie "twoje" modele są warte zainteresowania. Jakie bym ja wybrał..? Przede wszystkim taki samochód który znajdę naprawdę w dobrym stanie technicznym. Co mi po tym,że w tym czy innym są tańsze części albo 1l paliwa mniej pali,skoro jego kiepski stan techniczny będzie mi rujnował kieszeń..? Wtedy całe nasze obecne zastanawianie się i wybieranie auta jest bez sensu.

A jak chcesz jednej konkretnej odpowiedzi i jednego wskazania na jeden konkretny model z twojej listy,który byłby złotym środkiem,to powiem Passat B5. Tyle tylko,że znalezienie naprawdę dobrej B5,z niecofanym licznikiem i dobrym stanie ,będzie bardzo trudne.

Rzadko to robię przez forum ale tym razem dam tobie przykład auta na sprzedaż które znam,które jest w wyśmienitym (pewnym stanie) ale za to według mnie jest za drogo wycenione. Skąd indziej wiem,że można ponegocjować cenę.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

To auto naprawdę warto kupić,gdyż ma prawdziwy przebieg i posłuży nowemu właścicielowi jeszcze wiele lat.
Tylko skąd Ty masz to wiedzieć szukając aut po prostu w necie?

05 Lip 2013, 07:45

Chyba lepiej dopłacic do lepszego stanu niż kupić śmietnik na kołach za grosze i dokładać.

05 Lip 2013, 08:00

TFSI napisał(a):Chyba lepiej dopłacic do lepszego stanu niż kupić śmietnik na kołach za grosze i dokładać.

Dokładnie tak i jeszcze dodam,że niekoniecznie trzeba się "silić" na jak najnowszy rocznik. Przy autach ponad 10 letnich,nie jest on już tak ważny jak faktyczny stan techniczny samochodu.

05 Lip 2013, 09:54

Co do stanu technicznego jestem w miarę spokojny, ponieważ przy zakupie będzie mechanik i płacę takiemu za poszukiwanie auta, więc przez dwie osoby będzie musiał przejść i do tego komisy nie wchodzą w grę tylko osoby prywatne. Wiem, że trudno jest znaleźć usterkę w niby sprawnym samochodzie, ale na pewno łatwiej jest temu, co się zna, bo mi pewni by pierwszy lepszy kit wcisnęli, bo owszem interesuje się samochodami, ale nie tak nałogowo jak inni, dlatego też proszę o radę ludzi, którzy się bardziej orientują niż ja. Także Passat wygrywa? Mój sąsiad ma passata 96r i 13 tys. przejechane, tylko niedziele i święta, dziadziuś taki, ale chce 17 tys. za niego, także samochód pewny i drogi jak dla mnie.

05 Lip 2013, 12:40

Zdecydowanie dziadek przegiął z ceną.

Zaciekawił mnie ten przebieg..? Na pewno ma 13 tys czy 130 tys..? Tak czy inaczej nawet te 130 to na Passata przebieg symboliczny.

05 Lip 2013, 16:31

jutro zapytam ile dokładnie, ale wydaje mi się, że powyżej 30 tys. nie ma, a ja pytałem z rok temu także może się rozhulał, nom a do ceny to kosmos, za prawie 20 tys. można naprawdę coś porządnego kupić. Nom ale, my nie zjeżdżajmy z tematu

bo jeśli przyjmiemy, że wszystkie te samochody będą kosztować równo 13 tys., będą mieć w miarę podobny rocznik i taki sam stan techniczny więc, który samochód Twoim/Waszym < do tych co czytają forum i chcą lub mogą odpowiedzieć > zdaniem będzie najlepszy dla mnie. Pozwolę sobie dodać, że samochód będzie mi potrzebny na dojazdy na studia ok.150km. Pojemność jak mówiłem 1.8 lub 2.0 w benzynce już ;p taniej jak nic, jeszcze tylko się martwię czy czuć jakąś różnicę jak się jeździ na gazie, np. nie ma siły przy wyprzedzaniu czy com? W sumie jeździłem ale opel 1.4 i właśnie się boje, że nie będzie mieć siły, nie wiem jak z samochodami o większej pojemności zagazowanymi. Wiesz może jak to działa?

05 Lip 2013, 19:56

A jak ma działać..? Dobrze. o ile instalacja nie jest stara ,a sam silnik nie jest u kresu swojego życia... Ja nie kupuje aut z gazem ale każde sam gazuję jak stwierdzę po miesiącu użytkowania ,że warto,że nie bierze oleju i ogólnie że nie wcisnął mi nikt szrotu.

Jeśli instalka jest nowa i w miarę dobrze dobrana,to żadnego dyskomfortu z racji jeżdżenia na gazie nie ma. Jeżdżę autami na lpg od ponad 10 lat i miałem ich kilka.
Jak kupisz Opla,Fiata,Renówkę czy VW,to z gazem nie powinno być jakichkolwiek problemów ale zaznaczam jeszcze raz,że silnik przed montażem musi być w dobrej kondycji i instalacja musi być założona prawidłowo.
Dla przykładu muszę tobie powiedzieć,że teraz w Scenicu mam od roku sekwencję i różnicę w zasilaniu silnika odczuwa tylko mój portfel na stacji benzynowej.

Jest piękne spalanie i od wskazań komputera który liczy benzynę,to po korkach na cały zbiornik gazu muszę dodać do niego jakieś 2 l . Więc spala ok 0,6l gazu więcej niż benzyny na każde 100km..!

Poza tym na autostradzie sprawdziłem ile wyciąga i na tym gazie osiągnął prawie 200km/h ( w katalogu jest że wyciąga 190...)

05 Lip 2013, 22:57

Znaczy mi bardziej chodzi o przyspieszanie, ponieważ fajnie jest jak ma się czym wyprzedzić, bo w moim starczym oplu potrzebowałem pół kilometra ma wyprzedzenie ciężarówki, no ale w sumie 1.4 w lpg i zaskoczę Cię bo samochód w idealnym stanie bo tato miał go 12 lat i dbał o niego, że szok. Bo na naszych drogach i z naszym prawem prędkość maksymalna jest nie potrzebna. W Niemczech owszem i do tego ten samochód nie jest mi potrzebny żeby wariować za kółkiem tylko do dojazdów na studia, średnia prędkość 110/120 km/h nie więcej i tak remonty na drogach także żebym do 100 doszedł, ale wyprzedzanie jest potrzebne moim zdaniem. Nie jeździłem za wieloma autami i nie mam bladego pojęcia jak się jeździ 2.0 w gazie, wiem jak jeździ opel 1.4 i tyle, i nie chce zainwestować moich pieniędzy w coś takiego bo to moim zdaniem strata pieniędzy. Tylko żebyś mnie źle nie zrozumiał że chce mieć 200KM pod maską, albo innego szatana, chce wyprzedzać szybko, ale z normlaną prędkością.

Jakie auto kupić do 13 tys?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum