REKLAMA
Jakie auto kupić?
Na wstępie dodam że jak dotąd miałem 3 diesle. Jeden (ostatni) przysporzył mi wiele wydatków. Dwa razy zmieniałem kompletne sprzęgło z dwumasem, koszty łacznie ponad 6000 zł, mechanik postraszył mnie ze w tych nowych dieslach (opel astra 2008r) jeszcze czekają mnie mega wydatki czyli naprawa (wymiana badź regeneracja) pompowtrysków oraz turba, bo po jakims tam przebiegu ponad 200 tyś zaczyna to siadać, że koszt około 3 tys pompowtryski + 1,5 tyś turbo. Wystraszony sprzedałem auto z duzym zapasem do "magicznego" przebiegu i zostałem z rowerem
To tak w ramach wstępu. Do rzeczy. Zmieniłem pracę, muszę sam dojezdżać 400 km tygodniowo w sumie doliczając weekendowe wypady poza miasto 2 tys km na miesiąc będzie wychodziło do zrobienia. Postawiłem na gaz, no bo kalkulując spalanie diesla (śr. 6l/100km przy cenie 4,20 zł) wychodzi 25,20 zł, natomiast gdybym jeździł z lpg i przy spalaniu 10l/100km , przy cenie 1,75 zł wychodziło by 17,50 zł. Różnica 7,70 zł na 2 tyś km, czyli 154 zł taniej w miesiącu.
Więc chyba sie opłaca
No i tak:
Budżet - max 17 tyś zł (samo auto - nie wliczając w to ceny instalacji)
Spalanie max 10-11 l, chciałbym kombi, ale jak sie w tych pieniązka nie znajdzie , lub jak spalanie miało by być wieksze to pojeżdżę też kompktem, i oczywiście zeby w serwisowaniu nie było niespodzianek w cenach częsci i napraw.
Moje opcje jakie wynalazłem w internetach:
Reno megane II po lifcie (kombi) - 1,6 lub 2,0 - strasza elektroniką
Audi A4 B6 Kombi , WV Passat - 1,8 T lub 2,0 - strasza turbem zawieszeniem oraz łykaniem oleju,
Skoda Octawia II (kombi) - 1,6 102 KM- ponoć nie do jazdy na gazie, bo za duzy wóz do tego silnika.
Volvo v50 - straszą ze drogie części i problemy z gazem
Coś o japońcach słyszałem, ale nie wszystkie mi sie podobają no i jakaś lubryfikacja, smarowanie, wieksze zuzycie bezyny - więc odpuściłem.
A z mniejszych to golf 5 lub audi a3 z silnikiem 1,6 102 km. Auta mniejsze, lzejsze, spalanie bardzo ekonomiczne i chwalą wszyscy bezawaryjność silników (według wynalezionych opinii internetowch)
Gdyby ktoś miał chwile i chciałby coś od siebie dołożyc to zapraszam do dyskusji
Pozdrawiam
