REKLAMA
Po części masz racje tylko szkoda że najwięcej się mówi o sebixach i BMW. Nikt nie mówi o tym że gość jechał laguną wyprzedzal na podwójnej i uderzył czołowo w inne auto i zabił dziecko które w nim było A jak ktoś nie zapanuje nad BMką i zawinie się na drzewie to "łola boga jakie wydarzenie kolejny pirat drogowy takich to tempić "
Przy każdej marce są druciarze byli są i będę i to się nie zmieni.