Jakiego VANA kupic do 25 tys

13 Mar 2011, 10:48

Jakiego wana byście mi polecili?Potrzebuje dużego i wygodnego samochodu rodzinnego.
Ostatnio edytowany przez sylwek2227 20 Kwi 2011, 00:40, edytowano w sumie 2 razy
sylwek2227
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Olsztyn

19 Kwi 2011, 01:17

sylwek2227 napisał(a):Jakiego wana byście mi polecili?Potrzebuje dużego i wygodnego samochodu rodzinnego.

http://samochodziarstwo.blogspot.com/


Ja osobiście polecam chryslera grand voyagera, mega przestrzeń, w wersji grand 7 osób i spory bagażnik, sporo silników do wyboru, przy tej cenie kupisz w pełni wyposażone auto.
Jedyny lepszy zamiennik to vw t4 po 1999r 2.5tdi ale w tej cenie ciężko dorwać coś ciekawego :(
mirek929
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: warszawa

20 Kwi 2011, 00:12

Zgadzam się z przedmówcą.

Jak stawiasz na wygodę bierz Voyagera, jak stawiasz na prostotę wykonania i tanie części kup VW T4.

Benzynowce Voyagerów są dość wytrzymałe i dobrze znoszą gaz. Większe pojemności 3.3 oraz 3.8 mają rozrząd na łańcuchu. Diesle mają złą sławę.

VW mają za to bardzo trwałe i żywotne silniki wysokoprężne, które palą w granicach 6-10l.
zawsze spoko!
Don't worry, źryj chappi ;-)
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

20 Kwi 2011, 00:19

mirek929 napisał(a):Jedyny lepszy zamiennik to vw t4 po 1999r

:neutral: sorry T4 to troche okrzesany dostawczak, do wożenia brygady..
jeśli z grupy VW-ford to może o sharana/galaxy predzej - tyle że tej przestrzeni nie tak wiele jak chcesz Pullmana
to PSA/Fiat wiedzą co to komfortowa jazda 807/C8/ Phedra bywają ekskluzywne z dobrymi silnikami , i z blachą nie ma problemów ,
bo te spod gwiazdy chetnie zadają sie z rudą

[ Dodano: 20 Kwiecień 2011, 00:25 ]
Stiopa napisał(a):Benzynowce Voyagerów są dość wytrzymałe i dobrze znoszą gaz. Większe pojemności 3.3

:cry: ta... znajomy kupil 2005 3,2ltr wsadził nowy gaz i po półrocznym tankowniu po 20ltr /100 :mrgreen: oddał go w....inne rece ,
wcale tam nie było 4x4 , a automat bystry jak A.Lep.. na G.P.Wart
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

20 Kwi 2011, 08:58

A no widzisz, różni ludzie różne opinie, mam znajomego co ma jeździ i chwali. Z tym że on ma starszy model bodajże 97'.
Nowe auta to ogólnie kupa, bo teraz nie chodzi o to żeby produkować dobre auta tylko żeby je napchać elektroniką bajerami i zwiększać osiągi silnika, a w mieście i tak się jeździ 50km/h. Taki jakiś chory wyścig producentów.
Fakt T4 jest trochę toporny ale za to niezajebliwy. Nie jestem przekonany do francuzów nie kupiłbym C8 :mrgreen:
zawsze spoko!
Don't worry, źryj chappi ;-)
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

20 Kwi 2011, 12:03

Stiopa napisał(a):Nie jestem przekonany do francuzów nie kupiłbym C8

bład polega na tym że wielu produkty PSA myli z Renaultem - miedzy silnikami i elektryką /z lat 97-99 / w tych autach jest duuuuża różnica
eurovan I był b.dobrze zrobiony właśnie do rywalizacji z grupą Voyagera
w moim z 97 elektryka działa w komplecie, silnik 2,0b+g potwierdza opinie szefa ASO na Klinach - robią spoko 250-300 tkm, przy regularnym serwisowaniu sporo więcej
z tyłu belka skrętna ok, ocynk budy chroni dalej, lakier fabryka
jak kupowałem kanapę 2m -po wyjęciu 4 foteli - jazda z zamknięta klapą :cool:
zawieszenie dobrze dobrane jak na "nasze autostrady", a 140km/h jedzie spoko i daleko mu do zadyszki ,... a gabaryty zewn do częstej jazdy dla mnie lepsze i spalanie miodzio
- znajomy mial Vito 01 salon PL i dwa lata temu przegrał walkę ...z pryszczami na całym aucie :mrgreen: dobry silnik nie wystarczył :cry:

ps. multifunkcyjna kierownica dalej działa prima :cool:
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Volkswagen Beetle Cabriolet
    VW Beetle Cabriolet to kontynuacja wyjątkowej historii samochodu po zaprezentowanym po raz pierwszy w 1949 roku Garbusie Cabriolet (typ 15) i New Beetle Cabriolet z 2002 roku. Obecny Beetle Cabriolet jest trzecią generacją ...

20 Kwi 2011, 17:04

Ciekawe argumenty, może się przekonam :wink:
Jak się dba o auto to będzie jeździć długo :razz:
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

20 Kwi 2011, 22:52

Witajcie. Ostatnie 5 aut miałem z koncernu PSA. Jak zaczną robić porządne 4x4 to do nich wrócę.
piotr R
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: WGM

22 Kwi 2011, 20:40

sympatyk napisał(a): :neutral: sorry T4 to troche okrzesany dostawczak, do wożenia brygady..



Znajdź zadbanego Multivana albo zadbaną Caravelkę, wówczas pogadamy, bo póki co do tematu nie wniosłeś nic mądrego porównując podstawowego transportera z C8/807.
Trzeba było poczytać i skonfrontować je z Caravelką z podobnych lat.

w moim z 97 elektryka działa w komplecie, silnik 2,0b+g potwierdza opinie szefa ASO na Klinach - robią spoko 250-300 tkm, przy regularnym serwisowaniu sporo więcej


W moim T4 97r również elektryka działa wyśmienicie, nigdy nie było z nią problemów (poza lampką podświetlenia zegarów jeden raz, wymiana 7 zł) od trzech lat nie był na żadnym serwisie, wszystko wymieniam sam w swoim garażu, kontroluję i pilnuję, przebieg na dzień dzisiejszy niecałe 320 tyś km. problemów zero.
stasiowski121
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2201
Miejscowość: Podkarpacie
Auto: VW T4/Audi 80 B4/Passat B3
Silnik: 2.5 TDI AXG
Paliwo: Diesel
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

22 Kwi 2011, 22:43

No fakt Multivany i Caravelle trzymają się w cenie. Nie raz za roczniki 95-96 wołają sobie powyżej 15tysi. Także to już o czymś świadczy.
My tu gadu gadu, a autor tematu chyba już dał sobie spokój :mrgreen: w sumie co mu się dziwić jak pierwsza odpowiedź padła dopiero po miesiącu :lol:

Pozdrawiam!
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

22 Kwi 2011, 23:03

pytanie 1;
skoro Caravela taki wspaniały van to po co Vw wypuścił Sharana i blizniaka Seata/Alhambre :roll:
pytanie 2; iloma szybami elektrycznie może sterować kierowca w T4 ?
u PSA masz 6 :!:
pytanie 3; czy miedzy przedn, fotelami obrotowymi można przejsc -czy skaczemy przez sciankę ?
pytanie 4: czy jakakolwiek wersja T4 miała choć od 1998 r sterowanie radiem w kierownicy ?
pytanie 5; czy miały w tamtych latach klimatronik? bo że passat miał to wiem
itp itp
aha czy to wspaniałe auto miało choć 5 przekażników , które zabezpieczają właczniki przed przepaleniem - np. świateł ?, :oops: ...
nie z oszczędnosci :mrgreen: wymienia się całe elementy /bo i tak złuszczone / :lol:
nie wspomnę o tapicerowaniu kabiny, czy o komforcie resorowania przy tylko 1,2 osób
szczesc Boże
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

23 Kwi 2011, 08:08

Sharan/Galaxy/Alahambra wyszły jako konkurencja dla Voyagera III, w tym czasie większość producentów wypuszczała na rynek rodzinne vany. Był taki trend jak teraz na suvy. Obecnie prawie każdy producent ma w swojej ofercie jakiegoś suva.
A T4 było już produkowane wcześniej i z założenia miało być trochę innym autem. A gdyby było takie niefajne i się nie sprzedawało to w życiu nie ujrzeli byśmy T5, a jeździ ich sporo. Jak się tworzy auto to jego projekty sięgają parę lat wstecz niż premiera. T4 to auto z lat 80tych. Ciężko je porównywać z samochodem z końcówki lat 90, to tak jakbyśmy chcieli porównywać Mercedesa W124 do BMW E39.
:mrgreen:

Pozdrawiam!
zawsze spoko!
Don't worry, źryj chappi ;-)
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

23 Kwi 2011, 09:15

Odp. 1
Jako konkurencję dla innych Vanów obecnych wówczas na rynku, choćby Voyagera III jak kolega napisał.
Odp. 2
Dwoma opuszczanymi szybami.
Odp 3.
Bez najmniejszego problemu, przez nic nie trzeba skakać. Tutaj właśnie mowa o prawdziwym Multivanie.
Odp 4.
Nie z kierownicy a przy kierownicy, owszem miały.
Odp 5.
Dwustrefowy klimatronik i tempomat, webasto i podgrzewane fotele również.
Stąd właśnie widzę, że mało wiesz o prawdziwych Multivanach na które najeżdżasz.

Nie uważam go za wspaniały samochód ale nie bez powodu tyle ich jeździ po drogach, Sharanów/Galaxy/Alhambry również, czego o C8/807 powiedzieć nie można.
Przekaźniki? :lol: W tym samochodzie takie pierdoły jak włączniki się nie przepalają więc po co?
Starym 2.4D zrobiłem 250 tyś, obecnym 120 tyś i żaden włącznik ani przekaźnik się nie przepalił więc takie zabezpieczenia nie są potrzebne. Widać w francuzach są skoro tyle tego tam pakują jak sam piszesz :lol:
Odnośnie wymian całych elementów "złuszczonych" to nie wiem nawet co miałeś na myśli, bo nie raczyłeś jaśniej się wyrazić, ale domyślam się że tapicerkę w środku. Więc jak Twoim zdaniem powinna wyglądać tapicerka w samochodzie który zrobi 400-500 tyś? Bo nie wmówisz mi że zadbana przy mniejszym przebiegu się łuszczy, widzę co mam w garażu, przy przebiegu 620 tyś u mojego Ojca dopiero łuszczenie widać na drzwiach i desce.
Tapicerowanie - znajdź ładnego Multivana czy Caravelle (najbogatsze wersje wykańczane drewnem i skórą ale są praktycznie nie do dostania) i wówczas porównuj.
Komfort resorowania - no cóż, tutaj jest gorzej ale pokaż mi do którego z francuskich vanów załadujesz 960 kg i bez problemów przewieziesz przez np. 300 km. T4 to samochód z zawiasem nastawionym także pod kątem dostawczym więc tutaj nie ma co porównywać.
Jeszcze raz powtórzę, nie idealizuję tego samochodu bo ma wady jak każde auto, ale porównywanie samochodu konstruowanego pod koniec lat 80 - tych, które z założenia miało być "uniwersalne" z samochodem z końcówki lat 90 - tych jest lekko mówiąc nie na miejscu. C8/807 możesz porównywać do T5 - mniej więcej w tych samych latach zostały zaprojektowane.
stasiowski121
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2201
Miejscowość: Podkarpacie
Auto: VW T4/Audi 80 B4/Passat B3
Silnik: 2.5 TDI AXG
Paliwo: Diesel
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

23 Kwi 2011, 14:51

po primo od poczatku porównuje do eurovana1 PSA nie 807/ - to póżniejsze
stasiowski121 napisał(a):W tym samochodzie takie pierdoły jak włączniki się nie przepalają więc po co?
-no to gratulacje bo w passatach od 97 tak -podobnie z łuszczeniem " guzików" rozumiem że Passat jest wobec tego pośledniejszy,

ja subiektywnie vana traktuje jako prywatne komfortowe auto rodzinne :!:
nie woże nim ludzi w ilościach ponad ilośc indywidaualnych foteli z pasami :!: :!:
palet, beczek nim też nie woże od tego sa dostawcze lub picupy
stasiowski121 napisał(a):Caravelle (najbogatsze wersje wykańczane drewnem i skórą ale są praktycznie nie do dostania
- drewnem czy okleiną drewnopodobną :evil:
choć przywiązuje sie do aut i dbam o nie - nie musze nimi jezdzić po 400 tkm,
nie jestem też powieściopisarzem
powodzenia i Spokojnych Świąt
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

27 Kwi 2011, 09:59

To jest w ogóle inna klasa.
Sharan/Galaxy okupują wraz z Voyagerem i C8/807 i Carnivalem szare końce statystyk bezawaryjności, Multivan zresztą też.
Trzeba się zastanowić czy komuś jest potrzebne takie auto bo Multivan wspaniale nada się na długi podróże a pod względem przestrzeni nie ma sobie równych ale spali też więcej, będzie miał gorszą dynamikę i będzie droższy od mniejszych vanów.
Obecne Espace z początku produkcji nada się świetnie, przy nim trojaczki VAG-Ford i PSA-Fiat wyglądają jak z poprzedniej epoki.
Multivana można porównać z Traficem passangerem np: [link do oferty na Allegro wygasł][/b]
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000