No i stało się jestem szczęśliwym posiadaczem Opla Zafiry 2007 rok
1.9CDTI 120KM
Wszystko pięknie śmiga 100% pewny przebieg 150tyś. Serwisowany do końca w ASO. Cała historia czysta. Blacha rewelacja bezwypadkowy (sprawdzał fachowiec). Mam tylko jedno pytanko do was.
1. Przerzuciłem się z TDI VW więc już czuje różnice. Nie mniej jednak wyjazd do mojego domu jest dosyć stromy 200-300m. Zjechałem z drogi głównej i lekko dodałem gazu - aby pomału jechać pod górę. Ku mojemu zdziwieniu auto zachowało się tak jak by jechało na 3 biegu. Słabo szło - prawie się zatrzymało. Zatrzymałem się wycofałem i podszedłem kolejny raz. Tym razem więcej gazu. Z początku też szedł wolniej ale jak dodałem więcej gazu załączyły się turbiny i poleciał jak strzała.
Powiedzcie mi czy te Ople tak mają że turbiny załączają się przy pewnych obrotach lub nacisku gazu?
![Uśmiechnięty :)]()
Bo przywyczajenie z Passata 1.9 TDI pozostało:)