Jakim autem najlepiej zdawać prawo jazdy?

03 Sie 2010, 16:01

Witajcie, mam pytanie.
Jakim autem najlepiej zdawać prawo jazdy?
Micrą, a może Yaris'em?
Kiedyś zdawało się maluchem i nie trzeba było wybierać.

03 Sie 2010, 18:12

Ja na jazdach jak i na egzaminie miałem Grande Punto i powiem szczerze mi się zajebiście tym autem jeżdziło ale Ty nie masz chyba takiego wyboru więc niewiem co będzie lepsze.

03 Sie 2010, 18:22

Ja prawko będe zdawał chyba po maturze.
Bo mam teraz 16 lat dopiero.
Z tego co mi widomo, to zdaje się Micrą, Yarisem, Punto, ale nie słyszałem o Grante Punto.
Wydaje mi się, że im mniejszy wóz, tym łatwiej.

barol91, dzięki, Ty zawsze odpisujesz.

03 Sie 2010, 18:29

Wszystko zależy od ośrodka,u mnie najbliższy (Katowice) mają tylko same czerwone Grande i mają ich chyba z 30.

Hehe spoko,ja jestem aktywny forumowicz

03 Sie 2010, 18:30

To duży ośrodek.

Ale kiepski wybór.

03 Sie 2010, 20:37

bialy56 napisał(a):Ale kiepski wybór.

To można wybierać

Ja myślałem że trzeba jechać tym co podstawią ..................

03 Sie 2010, 20:43

He he ja by się dało wybierać to ja bym wybrał jakieś Porsche

04 Sie 2010, 08:59

chyba trocha zaaktywny

a co do egzaminu... dobry kierowca powinien na wszystkim zdac a nie uczyc sie tylko jednym autem bo pozniej wsiadzie do innego i nie bedzie umial sie zachowac na drodze

04 Sie 2010, 15:14

No troche racji w tym jest że zaaktywny

04 Sie 2010, 21:40

Trzeba też wybrać taki ośrodek, w którym jest duża zdawalność.

04 Sie 2010, 21:46

bialy56 napisał(a):Trzeba też wybrać taki ośrodek, w którym jest duża zdawalność.

A w czym niby ci to pomorze jak nie masz pojęcia o jeździe to i tak nie zdasz

05 Sie 2010, 09:45

Na tym etapie pojęcie o jezdzie jest jeszcze bardzo mgliste

Najlepiej jest zdawać na samochodzie na którym robiłeś kurs i nie ważne czy to toyota czy fiat. Jeśli chcesz coś zmieniać to lepiej sobie pozmieniaj instruktorów bo wtedy poznasz różne punkty widzenia, przyzwyczaisz się także do jazdy z różnymi osobami i nie będziesz taki zdenerwowany na egzaminie.
Warto kupić parę dodatkowych godzin jazdy w okolicy w której będziesz zdawał egzamin, odpada stres związany z jazdą w nowym miejscu (nawet doświadczeni kierowcy mają czasami pietra jak mają np przejechać przez wawę

)
No i ilość godzin na kursie jest niewystarczająca do ogarnięcia tematu.
Jeśli jeżdziłeś już gdzieś po podwórkach i polnych drogach to uważaj bo panowie instruktorzy i egzaminatorzy nie lubią gdy kandydat na prawko ma już własne teorie i nawyki.