Japońskie terenówki

26 Lis 2010, 14:11

Jestem od urodzenia miłośnikiem motoryzacji i chyba wiem o niej całkiem sporo choć oczywiście nie wszystko. Samochodami terenowymi na przykład interesuje się bardziej dogłębnie od dość niedawna. I jak zacząłem zgłębiać temat, zastanowiła mnie jedna rzecz, która myślę mi wytłumaczycie.
Niby pierwowzorem założeń dla wszystkich samochodów terenowych jakie widzimy dzisiaj był a jakże amerykański (dzisiaj nie wiem czemu, w naszej europejskiej egzaltacji zapominamy ile motoryzacja zawdzięcza Ameryce) Willys. Skopiowany przez Brytyjczyków i Rosjan, rozpoczął erę samochodów terenowych, czy może bardziej 4x4. Jeep, Land Rover, GAZ to samochody które zdominowały rynek takich samochodów na świecie do końca lat 50-tych a nawet dłużej. I o ile radzieckie konstrukcje możemy sobie z racji polityczno – gospodarczych odpuścić, to przecież dwaj najwięksi gracze, sprzedawali swe produkty również na wolny rynek, więc ich konstrukcje stawały się coraz bardziej „dla użytkownika”.
No i w tym momencie pojawia się Japonia. Ten azjatycki tygrys od początku ekspansji motoryzacyjnej, zajął się samochodami terenowymi, w dużo większym stopniu niż sportowymi (w znaczeniu że samochody terenowe były „naprawdę” terenowe, a sportowe niestety w porównaniu z konstrukcjami europejskimi tylko takie udawały). I tu właśnie zagwostka. Europa stanęła w zasadzie w miejscu, Land Rover cały czas uskuteczniał ten sam model (przecież każdy mówi że Defender zmienia się dopiero dziś), Jeep nawet kombinował (przecież Wagoneer to pierwszy SUV – nie Cherokee/Grand Cherokee), ale jakoś bez zacięcia. A Japonia? Suzuki, Toyota, potem Mitsubishi, wszyscy produkowali terenówki i to coraz nowocześniejsze. Doszło do tego, że Land Criuser jest chyba najczęściej spotykanym samochodem terenowym na świecie – zapewne tak jak Hilux z powodu swej niezawodności. I tego nie rozumiem, czy Japończycy po prostu wykorzystali swój szósty zmysł dotyczący możliwości sprzedaży takich sprzętów w świat, czy wymogły to na nich potrzeby lokalne – ale oni po wojnie szybko się podnieśli, kraj mały więc problemu dróg nie mieli.
A dziś co mamy? Większość z Was za naprawdę terenowe uważa Patrola, Samuraja/Jimny czy (może mniej) Pajero. Są i owszem zwolennicy Jeepa/Land Rovera, ale każdemu kto zaczyna przygodę z terenówkami poleca się konstrukcje japońskie – poza niezawodnością są po prostu lepsze.
Jak to się stało, że Europa przespała bezpowrotnie temat?
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

26 Lis 2010, 14:26

merc G i nie ma porównania :mrgreen:
LR to nie tylko def jeszcze disco
zapominasz o VW, o steyerze :wink: a poza tym pierwowzorem nie był jeep willis tylko Datsun pickup 1935 potem PZInż 303 1938 willis to dopiero 41 rok ;)
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

26 Lis 2010, 17:54

D otego można wsadzić prototyp PX33 od Mitsubishi który miałjuż napęd 4x4. Myślę że taka ekspansja samochodów terenowych z Japonii ma też podłoże cenowe, Nissan czy Toyota był poporstu tańsze, a oferowały to samo jak nie wiecej. Ale bywały czasy kiedy Japończycyu pozostawali w tyle. Gdy wprowadzono Mercedesa G i Range Rovera auta Japońskie dalej miały resory, były trwałe ale nie tak komfortowe, z biegiem czasu Japończycy starali się zachować trwałość a jednoczewśnie poprawić komfort i przez to znowu byli w czołówce :wink:
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

26 Lis 2010, 19:19

A teraz d..a. Ostatnio wyczytałem w prasie, że mercedes wypuszcza cztery nowe SUVy min. nową gelę :shock: LC też robią już na płycie podłogowej a nie na ramie.
mstrucz, poruszył fajny temat i sięgnął do początków terenówek niestety myślę że obecnie jesteśmy świadkami końca prawdziwych terenówek. Zresztą motoryzacja wogóle schodzi na psy. Kiedyś mydelniczka była powszechnie wyśmiewana za karoserię z plastiku ale niedługo pewnie projektanci znów wrócą do tego pomysłu.
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

26 Lis 2010, 20:29

GL jako SUV jest wypuszczany od dawna,
ale stara G będzi dalej produkowana bez zmian, do tego zostaje jeszcze pierwowzór czyli PUCH Steyer :wink: wersja hard core czyli wolf :mrgreen:
tzw "prawdziwe terenówki" zawsze będą ponieważ coś musi pracować a nie tylkodupe wozić
zostaną auta na 2 sztywnych mostach z normalną skrzynią rozdzielczą bez centralnego z dużymi słabymi dieslami :wink: dla przykładu dalej można kupić Patrola Y60 z silnikiem TD42 jak i TB42 (oba bez turniny i z turbiną) a produkcja ponoć zakończona w 98 :mrgreen:
tak samo jest z HDJtem, G, i Hiluxem/4runerem z sztywniakiem z przodu :wink: jeden warunek... mieszkamy w Australii albo Arabii Saudyjskiej :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

26 Lis 2010, 20:29

Z tego co wiem to Land Cruiser 200 jest na ramie :wink:

[ Dodano: 26 Listopad 2010, 20:41 ]
Taki pan w naszych stronach gdy doszedł do wniosku że Unlimited Wrangler Rubicon który jest z końca 2008r. jest nie wystarczajacy dla niego postanowił że teraz ściagnie sobie LC z Australii...ponoć ma dopłynąć pod koniec stycznia i od razu jedzie do niemiec na założenie paneli solarnych itp. a Rubicon mocno doinwestowany...nawet fabryczne blokady zamienione na ARB, wszystko łorginalne od ARB, WARNa, Safari, DBA itp itd. ot coś takiego [link wygasł] tutaj na fabrycznym ogumieniu, było też BFG MT
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

27 Lis 2010, 16:26

Fajnie że taki odzew na mój temat. Myślę, że siła Japończyków polega na tym, że jeżeli czegoś pierwsi nie wypuszczą, to jak już pokażą swoją wersję, jest ona lepsza a często też dużo tańsza.
Pisaliście o G klasie, o Discovery, o Range Roverze, i to wszystko prawda. Tylko, że Europejskie konstrukcje terenówek, miały to do siebie, że jak już wypuszczali coś nowego,nawet rewolucyjnego (jak Range Rover - w latach 70-tych nie było czegoś takiego) to potem przez lata tłukli bez zmian, często z jedną wersją silnikową. A potem co? Discovery moim zdaniem tak samo jak Freelander było odpowiedzią na konstrukcje japońskie, a Mercedes gdyby nie fakt że były zamówienia wojskowe (dla potrzeb których G- klasa w ogóle powstała) na Wolfa i gdyby nie fakt że ten model i tak wytwarzany jest w zakładach Steyr, to już dawno by tą G-klasę skończył bo następcy nie widać, a cena z kosmosu x2.
A Japończycy nie bazowali na rynku wojskowych tylko cywilnym. Dlatego auta były bardziej przyjazne i niezawodne (bo w wojsku sprzęt musi być bardziej wytrzymały niż niezawodny - jest różnica).
Dlatego lubię japońskie konstrukcje. Można być wielbicielem np. niemieckiej motoryzacji, ale bezstronnie, zawsze się okaże że na przykład GT-R będzie znów najlepszy na Nurburgringu, a Lancer czy Impreza lepsza niż jakiekolwiek Quattro.
Japońce górą! (choć ja mam też francuza i jestem zadowolony;) )
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

27 Lis 2010, 19:04

Ja śmigam (a raczej dostojmie się przemieszczam :mrgreen: ) Nissanem i nie powiem złego słowa o tym samochodzie.
Wspominałem wcześniej o tym, że wyczytałem coś w prasie, dziś też wpadło mi coś w oko. Cytuję:
"Gdyby wierzyć reklamom, to poza takimi wybitnie terenowymi autami jak Jeep Wrangler, Nissan Patrol czy Suzuki Jimny, prawie wszystkie samochody 4x4 mają stały napęd na cztery koła." Koniec cytatu.
Niezłe, nie?
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

27 Lis 2010, 20:05

troche jesteś zaślepiony zajebistością prasowanego ryżu :mrgreen:
sam mam 2 japońskie terenówki, ale.. wąśnie zawsze jest ale ;)
jak byś wziął i skomplementował TLC HDJ tak jak ma G w standardzie to wyjdzie kwota podobna :wink: a jakość hmm no może też podobna :mrgreen:
co do G merc głównie produkuje na rynek cywilny, wojsko zamawia mało i to w najuboższej komplementacji, a że się nei zmienia to tylko fakt że jest zajebistym autem i marka idzie na ręke użytkownikom wkładając tylko lepsze silniki, mocniejsze podzespoły i małe zmiany w wyglądzie :wink:
z disco się nei zgodzę było tak samo nowatorskim autem jak RR, (o frelku nawet nie wspominajmy... :mrgreen: )
zaobacz sobie projekty nowego Patrola czy nowej TLC to stwierdzisz że japończycy oprócz Jimniego nie będą już robić terenówek :evil:

a co do marketingu i robiącym ludziom wodez muzgu sprzedawcom, którzy nawet nie wiedzą co sprzedają.... :evil: powinno sie za jaja wieszać
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

27 Lis 2010, 21:39

pocieszny napisał(a): stwierdzisz że japończycy oprócz Jimniego nie będą już robić terenówek

Niemcy będą robić Gelę, angole Defa a jankesi Wranglera Rubicona i mamy cztery normalne terenówki a reszta będzie sie nadawać do jazdy po zakupy i na działkę pod miastem.
pocieszny napisał(a):a co do marketingu i robiącym ludziom wodez muzgu sprzedawcom, którzy nawet nie wiedzą co sprzedają.... powinno sie za jaja wieszać

Niestety trudno teraz o prawdziwych, kompetentnych fachowców.
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

28 Lis 2010, 10:02

mstrucz napisał(a):A Japończycy nie bazowali na rynku wojskowych tylko cywilnym. Dlatego auta były bardziej przyjazne i niezawodne (bo w wojsku sprzęt musi być bardziej wytrzymały niż niezawodny - jest różnica).

Datsun 4W60 (protoplasta Patrola) powstał wpierw dla wojska, pierwsze eksperymenty Mitsubishi z napędem 4x4 w latach 20-30 były skierowane na zastosowanie militarne :wink:
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

28 Lis 2010, 12:34

oczywiście ;)
cały segment 4x4 przyszedł z wojska do rolnictwa/budownictwa,
założenia były po prostu te same nie trzeba było robić niwych rojetów więc firmy wypuszczały wersje cywilne aut wojskowych :wink: zawsze tak było :neutral:

Jogi4x4, każdy Patrol był robiony dla wojska (no może oprócz GU3 GU4 to już zupełnie inni odbiorcy)
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

28 Lis 2010, 12:46

Wiem, wiem, ale Y61 też jest używany w jednostkach militarnch. Np. GROMowcy w swoim parku mają oprócz G i Defa także Patrola Y61 :wink:
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

28 Lis 2010, 13:59

tia ale po to żeby się nei wyróżniał z kolumny zajebiaszczych fur wiozących dygnitarzy :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

28 Lis 2010, 20:49

No powiedzmy, choć poza granicami kraju używają raczej Suburbanów i takich tam SUVów chyba że akurat cośsiętakiego trafi, a na terenie Rzeczpospolitej Polskiej jednostka GROM nie może prowadzić żadnych działań ani akcji, nawet w sytuacji zagrożenia, więc o jakiejkolwiek nawet ochronie nie ma mowy, zresztą od tego jest BOR :wink:
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna