Co do jazdy anglikami w Polsce sprawa wygląda następująco.
Dyrektywa unijna mówi, że można się poruszać takim samochodem przez 6 miesiecy w ciagu 12 miesięcy. Tak więc, wbrew temu co twierdzi polska policja, nie jest prawdą, że nie będąc obywatelem UK, w Polsce anglikami można jeździć jedynie 30dni.
Kwestią zasadniczą jest ubezpieczenie. Jeżeli załatwimy je sobie w jakiejś rodzimej ubezpieczalni, auto jest sprawne, dopuszczone do ruchu, posiada OC i jest w Polsce czasowo, to policja nie ma do czego się przyczepić. Warto jedynie dostosować przednie lampy do ruchu prawostronnego.
Sprawa przeglądu; faktycznie go w Polsce nie zrobisz, ale nie musisz wracać na Wyspy - wystarczy podjechać do naszych zachodnich sąsiadów - Niemiec.
To wszystko ma swoje plusy i minusy. Wady, to przede wszystkim ubezpieczenie angielskie 5 razy droższe, a oprócz tego podatek drogowy w wysokości 200 funtów. Za to plusami jest przede wszystkim cena samochodu - dużo tańsze w zakupie (nieraz nawet do 50%). Nie płacisz akcyzy i podatku w Polsce, nie ma w takim wypadku konieczności przerabiania samochodu, a oprócz tego mandaty z radarów nie przychodzą.