Jesienny płyn do spryskiwaczy

25 Paź 2015, 22:48

Żeby tu nikogo nie reklamować powiedzmy, że na stacji na literkę O pokusiłem się o zakup płynu do spryskiwaczy. Pierwszy deszczyk trafił się już po zachodzie słońca i o zgrozo bardziej mi to zamazało szyby niż je wyczyściło. Każdy przejazd wycieraczki to zasmużona szyba. Nie dało się jechać. Akurat miałem paręset metrów do O gdzie wodą zmyłem to g z szyby dzięki czemu mogłem jechać dalej. Trafił mi się jakiś felerny czy co?

26 Paź 2015, 12:02

Może faktycznie felerny jakiś Ci się trafił, ja używam płynów Sonaxa i jestem zadowolony

26 Paź 2015, 12:23

Czasami się trafia, że konsystencja płynu nie do końca zgadza się z tym co pisze na etykiecie

Miałem taki przypadek rok temu w na początku zimy kupiłem zimowy płyn do spryskiwaczy zadowolony, że wymieniłem go przed pierwszymi przymrozkami a tu psikus, pierwszy mróz i rozsadzony zbiornik

10 Lis 2015, 11:07

Yarecki napisał(a):O pokusiłem się o zakup płynu do spryskiwaczy. Pierwszy deszczyk trafił się już po zachodzie słońca i o zgrozo bardziej mi to zamazało szyby niż je wyczyściło.

A może to był koncentrat do rozcieńczenia? One mają to do siebie że jak tego nie zrobisz przynajmniej 50:50 to właśnie tak się marzą.

Jesienny płyn do spryskiwaczy

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum