no avensis tez ci moge polecic bo moj ojciec juz 6 rok jezdzi, tylko tankuje i jazda, oczywiscie wymienia wszystko na czas oleje filtry itd ale ogolnie polecam, trwale samochody i niezawodne, niestety nie wiem jak jest a automatyczna skrzynia biegow 
Auto nie klęka REKLAMA
jak w temacie - jeżdżę obecnie paskiem B5 1.8T 2001r. Zaczynam myśleć o zmianie na inne auto.
Jeżeli chodzi o najważniejsze, czyli finanse
to planuję w tym przypadku nie dołożyć żadnej kasy, więc zostaje mi go sprzedać, zostawić ok. 1.000-2.000 na pakiet startowy, ubezpieczenie nowego nabytku, itp. Na początek więc przyjmę, że do dyspozycji na zakup będzie ok. 10.000.Czego oczekuję od nowego auta? Chcę, aby było dość duże i wygodne jak B5. Min. 4-drzwiowe (typ obojętny: sedan, kombi, etc.). Raczej diesel, choć do tej pory jeździłem tylko benzynami. Automat - to też dla mnie nowość. Nastawiam się na stan auta, nie rocznik. Konieczne wyposażenie: klimatyzacja, ABS, chętnie airbag-i. No i bardzo ważne: chciałbym, żeby to był samochód "z duszą", nietuzinkowy i na dłuższy czas. Nie zmieniam aut jak rękawiczki
Zastosowanie auta to dojazdy do pracy, 2-3 razy w roku wyjazdy wakacyjne po Polsce w tym zimą góry, raz na jakiś czas dalej poza granice (Chorwacja
) - czyli samochód powinien być pewny 
i niezawodny. Zasada: im mniej elektroniki tym lepiej 
Załoga to rodzinka 2+1
Sercem jestem przy Mercu W124, ale wiem jak ciężko o dobry egzemplarz. Na razie są to luźne dywagacje, bez ciśnienia i nerwów. Powiedzmy do września tego roku mam czas na zakup.
Z góry dziękuję za sugestie i propozycje. Może wspólnie uda się coś wybrać
