Dishman napisał(a):Zasada jest jedna - idź tam gdzie jest dużo ludzi i dużo samochodów na parkingu obok. Co do sugerowania się dużą ilością TIRów to ja bym tak tego nie przeceniał. Oni stają tam gdzie mają dostosowany do swoich aut parking.
Dokładnie zgadzam się z ta zasadą i również ją powtarzam innym
Ogólnie lubię sobie czasami wstąpić do Maca czy KFC, ale przewaznie to jest w przerwie między zajęciami na uczelni, wiec nie ma zbytnio dużo czasu. Ale gdy jestem w trasie na przykład nad morze czy w góry, to zawsze obowiązkowo musi być zaliczony jakis zajazd, czy dobra stacja i oczywiście ziemniaczki ze schabowym obowiązkowe
Przeważnie jeżdże w miejsca już sprawdzone, gdzie wiem, że jest dobre żarcie i spokojnie można wjechać. Czasami odkryje się jakieś nowe fajne miejsce, a czasami można się nadziać, no ale tak już bywa. Ale stosując sie do zasady jak już Dishman wspomniał, w takich miejscach przeważnie jest wszystko w miarę OK
Jeżeli wszystko jest pod kontrolą, to znaczy, że jedziesz zbyt wolno.