jimny to terenówka, frelek to suv
jimny jest mały, zwinny, japoński, na sztywnych mostach, z ramą, bardzo mało awaryjny, niewygodny, świetny w teren
frelek to średniak, bez ramy, na niezależnym zawieszeniu, angielski, nieźle awaryjny, ładny, wygodny i przeznaczony na szosę
osobiście, na polowania nie kupiłbym żadnego z nich i celował raczej w większe auto - discovery, pajero, land cruiser itp. autko wybrałbym starsze ale za to bardziej odpowiednie w leśne dziury i do przewożenia zwierzyny