11 Gru 2017, 08:56
Doskonałymi ludźmi do opiniowania Ceed'ów są nasi stróże prawa. Wystarczy poczytać opnie właśnie z policji i wtedy idzie jasno wywnioskować z czym mamy do czynienia. Mój kuzyn smiga w drogówce i także potwierdza internetowe wpisy. Z Ceedem ma doczynienia już dobre 4 lata. Policja wydaje złą opinię przede wszystkim układowi hamowania. Ponoć klocki bardzo szybko się zużywają a hamulce przegrzewają (ale ma to miejsce najczęściej podczas pościgów). Drugi minus Ceeda to zawieszenie. Potwierdzają to internetowe wpisy a także mój kuzyn. Nie ma miesiąca by coś się nie sypnęło. Przyjęto ogólnie że zawieszenie w aucie w Policji jest na maks. 70tys.km. Weźmy jednak pod uwagę iż takie auto pracuje 24/24, kuzyn kończy zmianę i zasiada ktoś inny i tak non stop. Policjanci narzekają także na akumulator. To że podczas interwencji policja nie gasi silnika oznacza że nie może. We wcześniejszych radiowozach zawsze były dwa akumulatory. Osobny do osprzętu (radio, gps, terminal i inne) a osobny dla reszty auta. W Ceed jest jeden (cięcia). Prócz zawieszenia i układu hamulcowego nie zaobserwowali większych problemów. Typowy Ceed w Policji ma przejechane od 180 do 280kkm. Odziwo nie ma większych problemów z silnikami. Moje prywatne zdanienatomiast mówi że jest to dobre auto. Wolał bym Ceeda od choć by Astry. Policyjne 70000km = prywatne 170000 bez większych problemów a to juz naprawdę sporo.
Ostatnia już rzecz to korozja. Pooglądajcie Ceedy I generacji. Blacharka moim zdaniem jest na bardzo wysokim poziomie. Praktycznie ani jeden wóz nie ma parchów i podobnych. Zapomniałem jeszcze wspomniec na temat spalania paliwa. W policji normą jest 12L/100 w mieście. Bywają przypadki że i 16.