Kilka nakładających się problemów - prośba o pomoc.

23 Maj 2017, 06:03

Witam,

mam do Was prośbę o pomoc w stwierdzeniu jednej rzeczy oraz o to by ktoś podał "możliwą" cenę z robocizną za naprawę

.

1) Mam pęknięte dwie sprężyny z tyłu oraz amortyzatory do wymiany, a z przodu jeszcze jakiś wyciek płynu hamulcowego (głównie przy mocnym hamowaniu), za co obwiniałbym nieszczelność przewodu.

2) Prośba o ocenę co to może być, żebym był świadom o co pytać mechanika:

- Przy skręcie w prawo strasznie auto hałasuje tak od około 60 km/h. Przy staniu i kręceniu kołami i progach zwalniających nie słychać nic.

- Ubywa mi oleju i płynu chłodzącego i nie wiem czy to nie będzie ze sobą powiązane i nie będzie dotyczyć uszczelnień silnika.

23 Maj 2017, 06:42

Warto bylo by napisac o jakie auto chodzi kosztow nikt Ci nie poda bo nie wiadomo ile roboty jest. Przewod hamulcowy tez nie wiadomo gdzie cieknie moze byc to ten kawalek elastyczny ktorego wymiana trwa chwile a moze byc miedziany ktorego trzeba bedzie ciagnac od samej pompy. Halasowanie przy skrecaniu moze byc spowodowane zuzytym lozyskiem.co do wyciekow no to tez nie wiadomo skad i dlaczego

23 Maj 2017, 06:45

Wiec tak po kolei. Auto to Opel Astra G rocznik 00.

Co do wycieków widać je głównie w okolicy przedniego prawego koła trochę widać rozlanego płynu na tej belce skrętnej.

Co do hałasu właśnie nie wiem czy to łożysko (z tego co czytałem na internecie), ponieważ tylko przy określonej prędkości a przy innych nie słychać, więc może coś innego by to jeszcze mogło być?

A po prostu chciałbym wiedzieć taką proponowaną cenę może być nawet zawyżona. Powiem tak, chcę wiedzieć czy np 600 zł wystarczy.

23 Maj 2017, 08:24

Bardziej nastawialbym sie cos kolo 1000

23 Maj 2017, 08:52

Frekz napisał(a):Auto to Opel Astra G rocznik 00.

Diesel czy benzyna (LPG)? Wersja nadwozia?

Frekz napisał(a):Co do wycieków widać je głównie w okolicy przedniego prawego koła trochę widać rozlanego płynu na tej belce skrętnej.

Chodzi ci o płyn chłodzenia?

Frekz napisał(a):Co do hałasu właśnie nie wiem czy to łożysko (z tego co czytałem na internecie), ponieważ tylko przy określonej prędkości a przy innych nie słychać, więc może coś innego by to jeszcze mogło być?

Łożysko zazwyczaj na początku słychac tylko w określonych prędkościach i przy skręcie w jedną stronę nasila się (zależy które prawe czy lewe). Sprawdź jeszcze klocki hamulcowe w jakim są stanie i czy tarcza nie ma dużego rantu. Osłona tarczy też potrafi hałasować ale raczej w innym przypadku niż u ciebie, jednak nie zaszkodzi sprawdzić.

Frekz napisał(a):Mam pęknięte dwie sprężyny z tyłu oraz amortyzatory do wymiany

Dwa amortyzatory na tył plus dwie sprężyny i gumy osłaniające to koszt około 230zł za firmę GH. Są takie komplety. Sam amortyzator KYB to koszt 90-100zł + sprężyny tej firmy po ok. 60zł + poduszki gumowe 40zł komplet. Tu masz a same części 340zł. Wymiana na tyle kompletu myślę że do 200zł.

Frekz napisał(a): z przodu jeszcze jakiś wyciek płynu hamulcowego (głównie przy mocnym hamowaniu), za co obwiniałbym nieszczelność przewodu

Sprawdź przewody hamulcowe czy gdzieś nie są mokre inaczej tego nie znajdziesz. Jeżeli faktycznie masz gdzieś nieszczelność to dla własnego bezpieczeństwa i innych nie jeździj tym samochodem do czasu naprawienia problemu.

Frekz napisał(a):Ubywa mi oleju

Ile ubywa na 1000km? Sprawdzałeś?

Kao napisał(a):Bardziej nastawialbym sie cos kolo 1000

To jest realna granica bo nie wiemy co dokładnie jest z tym przewodem hamulcowym, a wycieki z silnika obstawiam na nieszczelności na wężach jeżeli chodzi o płyn chłodniczy.

23 Maj 2017, 09:11

Benzyna 1.6 16V bez lpg.

Płyn hamulcowy, trochę go ostatnio ubyło, ale nie były to jakieś zastraszające ilości, wczoraj wyjechałem ze stacji diagnostycznej i nagle przy każdym rodzaju hamowania nawet silnikiem pojawiała się ikonka hamulca, a samego płynu hamulcowego dość znacznie ubyło, więc stawiam na chwilę obecną na jakąś nieszczelność, że zwiększenie ciśnienia mogło spowodować pękniecie jakieś dziurki w przewodach (ale nie znam się na mechanice samochodowej)

Generalnie mam zdjęcia jak wyglądają te tarcze i sprężyny po ściągnięciu kół, gdyby mógł ktoś ocenić.

Ile ubywa oleju na 1000 ciężko powiedzieć, mam powiedzmy wliczony olej w koszta samochodu, ale wychodzi mniej więcej tak, że od listopada 4l, a miesięcznie robię około 1 tys km powiedzmy. Czyli dajmy na to, że około 0.6l/1000km.

Najgorzej z płynem chłodniczym było w zimie, teraz ubywa stopniowo, ale nie dużo, a w zimie była sytuacja, gdzie przychodząc widzę pusty zbiorniczek.

23 Maj 2017, 11:32

Frekz napisał(a):przy każdym rodzaju hamowania nawet silnikiem pojawiała się ikonka hamulca, a samego płynu hamulcowego dość znacznie ubyło, więc stawiam na chwilę obecną na jakąś nieszczelność

Musisz obejrzeć przewody hamulcowe i jeżeli jest nieszczelność to na pewno ją zauważysz. Jak stoi samochód na parkingu i odjeżdżasz z tego miejsca to zostają jakieś plamy?

Frekz napisał(a):Generalnie mam zdjęcia jak wyglądają te tarcze i sprężyny po ściągnięciu kół, gdyby mógł ktoś ocenić.

Tylna lewa tarcza ma już dosyć spory rant, a sprężyna widać że na górze mocno skorodowana.
Przednia lewa tarcza też wygląda tak jak by ten rant był duży, a to z kolei może powodować szuranie. Nie widać jeszcze jakiej grubości masz klocki ale chyba okładziny też już są sporo zjechane.

Frekz napisał(a):miesięcznie robię około 1 tys km powiedzmy. Czyli dajmy na to, że około 0.6l/1000km

No to już jest sporo. Samochód nie puszcza dymu z rury?

Frekz napisał(a):Najgorzej z płynem chłodniczym było w zimie, teraz ubywa stopniowo, ale nie dużo, a w zimie była sytuacja, gdzie przychodząc widzę pusty zbiorniczek.

W zimie masz odkręcone ogrzewanie i płyn dodatkowo krąży przez nagrzewnicę może tu będzie gdzieś nieszczelność skoro teraz go mniej ubywa.

23 Maj 2017, 11:56

Co do oleju to raczej nie zauwazylem, prawde mowiac. Raz odchodzac od auta, zaraz po zaparkowaniu widzialem plame, ale to takiej starej cieczy i byla jeszcze pod innym autem, wiec nie wydaje mi sie szczerze mowiac.

Co do dymu to na pewno az do okolo 6 stopni widac, to samo dzisiaj przy 12,5 stopnia, ale jest to dym bialy, wiec szczerze obstawialem bardziej pare wodna, ktora sie skrapla i pozostaje na wylocie wydechu.

A powiedz mi te tarcze trzeba zmienić na już czy można to odłożyć na powiedzmy 2-3 miesiące? Bo szczerze mówiąc wolałbym to jednak odłożyć na ten okres jeśli się tak to nie pali.

Jeszcze z tego co pamietam jest lewy tylny reczny, ale nie wiem czy musi byc 100% sprawny do przegladu (gorzej trzyma). Szczerze mowiac osobiscie od dluzszego czasu nie uzywam recznego.

23 Maj 2017, 12:51

Frekz napisał(a):ale nie wiem czy musi byc 100% sprawny do przegladu (gorzej trzyma).

oczywiscie ze musi byc sprawny, na 2 kola

sprezyna sprezyna dla mnie wyglada tam jakby podluznica juz byla przegnita.... oj nie wiem czy jest sens ratowac to auto. Trzeba dobrze zdiagnozowac auto. Najlepiej jakbys zajechal do mechanika i zlecil sprawdzenie auta pod kazdym kątem no i wspomnij mu Ty zauwazyles. Zaplacisz 100 zl za sprawdzenie i bedziesz wszystko wiedzial

23 Maj 2017, 13:06

W tamtym roku mi robil mechanik przeglad auta i w sumie wymiana calego przodu (drazki, przeguby kuliste, uszczelki pod pokrywa glowicy, geometria, uszczleki pokryw zaworow, sworznie wahacza dolnego, laczniki drazka), dalem okolo 800 zl i generalnie stwierdzil, ze auto jest w dobrym stanie.

Takze nie rozumiem skad w rok az tak by moglo sie zepsuc? Ciezko jest mi w tej chwili kupic nowe auto prawde mowiac.

23 Maj 2017, 13:19

Frekz napisał(a):A powiedz mi te tarcze trzeba zmienić na już czy można to odłożyć na powiedzmy 2-3 miesiące? Bo szczerze mówiąc wolałbym to jednak odłożyć na ten okres jeśli się tak to nie pali.

Jak auto hamuje i okładziny na klockach jeszcze są to możesz sobie odciągnąć w czasie ale pewnie przy wymianie trzeba będzie tarcze z klockami wymienić. Można zmierzyć ich grubość i sprawdzić czy już się kwalifikują do wymiany.

23 Maj 2017, 14:07

Frekz napisał(a):W tamtym roku mi robil mechanik przeglad auta i generalnie stwierdzil, ze auto jest w dobrym stanie.

Wiesz jest mechanik i mechanik dla jednego bedzie to dobry stan a dla innego kupa złomu. Jeden robi na czesciach najtanszych a drugi na dobrych a trzeci liczy Ci za dobre a wklada najtansze.

Frekz napisał(a):w sumie wymiana calego przodu (drazki, przeguby kuliste, uszczelki pod pokrywa glowicy, geometria, uszczleki pokryw zaworow, sworznie wahacza dolnego, laczniki drazka), dalem okolo 800

i tutaj moim zdaniem zrobiles na najtanszych czesciach dlatego wyszlo tanio i nie ma co sie dziwic ze po roku znowu jest to samo do roboty. Chociaz nie u Ciebie ale mowie Ci to przykladowo.